Oglądasz wypowiedzi znalezione dla frazy: Microsoft AntiSpy
Temat: jaki jest link doprogramu
Postawiłem na eksperyment - nie zainstalowałem żadnego firewalla, ani antywirusa.
Z zabezpieczeń programowych mam jedynie
Microsoft AntiSpy, włączona zapora rodem
z Windowsa.
Do tego wszystkie łaty na bieżaco i firefox do surfowania w Internecie - z konta
z ograniczeniami.
Wynik - 100% Stealth.
Zero infekcji - skanowanie online.
To daje do myślenia, zanim zainstaluje się mulące maszynę oprogramowanie.
Okazuje sie, że mozna sobie radzić bez Nortonów i innych diabłów, chociaż Norton
jest mojemu systemowi znany - to N.Ghost.
PS. Przydatny link.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Antywirusy - wątpliwa rzetelność
Antywirusy - wątpliwa rzetelność
Postanowiłem przeskanować komputer online. Świadomie i w celach
doswiadczalnych nie mam od października "stacjonarnego" oprogramowania
antywirusowego. Do tej pory żadnej infekcji, dbam o uaktualnienia i korzystam
z konta z ograniczeniami.
Wracajac do sprawy - na pierwszy rzut wpadła mi Panda.Wynik skanu - 10
spyware
i to gdzie - w profilach firefoksa, w tym w dwóch kopiach zapasowych profili!
Właczyłem dalej posiadany
Microsoft AntiSpy - ten z kolei nie wykrył nic.
Przemyślenia nasuwają się same - czy naprawdę mozna mówić o rzetelności tego
rodzaju oprogramowania? Czy użytkownicy nie są nabijani w butelkę przez ich
twórców po to, by zgarniać pieniądze?
Mam coraz więcej wątpliwości, jeśli chodzi o instalowanie tego zamulającego
komputer oprogramowania. Pożytek jak widać wątpliwy, za to maszyna fruwa aż miło.
Czy macie jakieś inne uwagi na temat antywirusów?
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: co chwile otwiera mi sie przegladarka www
co chwile otwiera mi sie przegladarka www
Czesc. Mam problem. Co chwile otwiera mi sie przegladarka z roznymi (3 rozne
chyba) stronami np.
www.searc-h.com/normal/yyy102.html albo jakas z
randkami)
Probowalem Ad_Aware, Norton antivir 2005,
Microsoft Antispy i nic nie
pomaga...
Baaaardzo prosz o rady.
Dziekuje bardzo,
Podrawiam
darek
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: nie moge odinstalowac morpheusa
Dokładnie. Tez miałem taki problem, po skasowniu ,,ręcznym'', polecam
przeskanować kompa programem
Microsoft AntiSpy i jest o.k.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Antywirusy - wątpliwa rzetelność
Gość portalu: caroll napisał(a):
> Postanowiłem przeskanować komputer online. Świadomie i w celach
> doswiadczalnych nie mam od października "stacjonarnego" oprogramowania
> antywirusowego. Do tej pory żadnej infekcji, dbam o uaktualnienia i korzystam
> z konta z ograniczeniami.
Skaner on-line to reklamówka software antywirusowego o skuteczności
bliskiej zeru. Udostępniający wiedzą o tym dlatego oferują "za darmo".
Gdybyś "wszedł" w temat, dowiedziałbyś się jakie zawiłe są algorytmy
współczesnych antywirusów, jak tworzą obrazy całych dysków (np. KAV w
MBR tylko NTFS, w FAT KAV5 ma marną skuteczność, o technice rootkitów,
której KAV (i F-Secure) i jak sprawdzają dynamicznie zmiany w każdym
pliku i każdym obszarze pamięci RAM.
Dobrze, że korzystasz z konta użytkownika, co powinno być normą a obaj
wiemy że jest rzadkością. Jednak to Cię chroni niespecjalnie. Przykłady.
Instalator Nullsoftu (m.in. Divx, "paczki kodeków" i wiele innych w tym
komercyjnych programów) był już kilkukrotnie w różnych wersjach
zainfekowany instalatorami trojanów co wychodziło zwykle po miesiącu-
dwóch. Ile zatem trojanów i szpicli jest na masszynach użytkowników PC?
A instalować musisz z konta administratora. Trojan ("Alexa Counter")
przedostał się nawet do Windows XP (wersja 5.2600.0 z 2001-szego roku)
wbrew woli znających swą pracę programistów z Redmont.
> Wracajac do sprawy - na pierwszy rzut wpadła mi Panda.Wynik skanu - 10
spyware
> i to gdzie - w profilach firefoksa, w tym w dwóch kopiach zapasowych profili!
> Właczyłem dalej posiadany
Microsoft AntiSpy - ten z kolei nie wykrył nic.
Algorytm pracy Pandy daje się zmienić. Jeśli użyłeś jej na dodatek online
(bezużyteczny test) fałszywe alarmy są nieuniknione. Antywirus "nie zna"
"czystej" zawartości Twojego dysku, obrazu plików i ich sum kontrolnych.
Próbuje odkryć "podejrzane", nietypowe obiekty. Wcale mnie nie dziwi że
"padło" na nietypowe binaria archiwów FireFoxa.
> Przemyślenia nasuwają się same - czy naprawdę mozna mówić o rzetelności tego
> rodzaju oprogramowania? Czy użytkownicy nie są nabijani w butelkę przez ich
> twórców po to, by zgarniać pieniądze?
Może tak, może nie. Idziesz w swych poglądach za daleko, prezentując
typową w pewnym okresie "komputerowania" nadmierną pewność siebie typu
"wiem wszystko".
Bezpieczniej jest jednak myśleć "nie wiem - nic". Spróbuj w to uwierzyć.
> Mam coraz więcej wątpliwości, jeśli chodzi o instalowanie tego zamulającego
> komputer oprogramowania. Pożytek jak widać wątpliwy, za to maszyna fruwa aż
miło.
Popatrz, że na konto użytkownika wpadłeś, ale prosty sposób konfiguracji
antywirusa: na koncie administratora maksimumm "czułości" i features,
a na koncie użytkownika jedynie powierzchowne sprawdzanie. Co Ty na to?
Konfiguruję tak antywirusy od lat i żadnego spowolnienia przy zwykłej,
nie na koncie administratora. pracy nie zauwazam.
> Czy macie jakieś inne uwagi na temat antywirusów?
Ja mam jedną. Wyciągnąłeś wnioski z fałszywych całkiem przesłanek.
Do Administracji: tu
www.rootkit.com/newsread.php?newsid=357
można znaleźć jeden z wpisów młodej genialnej polskiej programistki,
zarabiającej już dziś ogromne sumy m.in. jako "Konsultantka d.s
Bezpieczeństwa Sieci" amerykańskiego Pentagonu.
Pomimo licznych ofert dziewczyna nie zgodziła się wyjechać z Polski.
Może jest warta wywiadu, reportażu?
PS. Sprawdź Kolego swój system "Virginity Verifier`em". Napewno będziesz
niemile zaskoczony, niestety. Jak większość tych którzy myślą o sobie
"wiem wszystko".
Pozdrawiam z pokorą
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plerfly06132.opx.pl