Oglądasz wypowiedzi znalezione dla frazy: Microsoft MS Office





Temat: Corel 8 vs Corel 9

Krzysztof Bukalski <bukal@priv.onet.plskrev i
diskussionsgruppsmeddelandet:Htpz3.17204$Qh1.245@news.tpnet.pl...


Magdalena Busk napisał(a) w wiadomości: ...
| Nie bylo ksiazki w firmowym opakowaniu? To skandal! A ja wlasnie
przymierzam
| sie do zakupienia 9-wiatki...

| /magda

To sie nazywa złosliwosc. :-)))))


Sugerujesz, ze jestem zlosliwa? Mylisz sie! Ostatnio  (w listopadzie)
kupilam z Microsoftu Ms Office 97 i Ms Windows NT 4 dla studentow i w takich
opakowaniach nie ma ksiazek. Ale jesli sie kupuje normalna wersje, to nalezy
sie spodziewac, ze ksiazka bedzie!

/magda

Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku



Temat: Corel 8 vs Corel 9


Magdalena Busk wrote:

Krzysztof Bukalski <bukal@priv.onet.plskrev i
diskussionsgruppsmeddelandet:Htpz3.17204$Qh1.245@news.tpnet.pl...

| Magdalena Busk napisał(a) w wiadomości: ...
| Nie bylo ksiazki w firmowym opakowaniu? To skandal! A ja wlasnie
| przymierzam
| sie do zakupienia 9-wiatki...

| /magda

| To sie nazywa złosliwosc. :-)))))

Sugerujesz, ze jestem zlosliwa? Mylisz sie! Ostatnio  (w listopadzie)
kupilam z Microsoftu Ms Office 97 i Ms Windows NT 4 dla studentow i w takich
opakowaniach nie ma ksiazek. Ale jesli sie kupuje normalna wersje, to nalezy
sie spodziewac, ze ksiazka bedzie!

/magda


bez stresu ksiazka jest w pdfie na plycie :)

Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku



Temat: Chej, gdzie kupię MS Offica 2007 po nie zawyżonej.
To sobie znalazłam:
www.euro.com.pl/oprogramowanie/microsoft-ms-office-2007-pl-do-domu-na-3-pc-box-.bhtml
w EuroAGD po 269zł!!!!!

Nie wiem po co bijesz pianę. Jak bym mogła znaleźć to bym nie
pisała. Po to jest forum aby można było zapytać, ale zawsze znajdzie
się ktoś nieuprzejmy :( szkoda.

Choć i uczynni się zdarzają, dzięki Caller!

Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku



Temat: Zakres zastosowan Linuxa (na powaznie)


| O dla mniej zaawansowanych zastosowan czytnik news z korektorem
| ortograficznym.
Prawie każdy, tu można łączyć różne programy.
Przekonałeś mnie do ewolucji z
slrn + vim
--
slrn + vim + (jakieś makro || ispell || spell).


To czemu społeczność linuksowa ich nie stosuje?

Ludzie, przeczytajcie co poniektóre wypowiedzi na tej grupie.
Czy profesjonalna, było nie było grupa, powinna posługiwać się językiem
w którym roi się od takich błędów ortograficznych, za które powinno się
powtarzać klasę w szkole podstawowej?

Jak u licha Linux ma przestać być uważany za system hobbystyczny, skoro
sporo jego najaktywniej udzielających się użytkowników i zwolenników nie
potrafi sklecić kilku poprawnych zdań w ojczystym języku?

Nie podobają mi się bardzo praktyki monopolistyczne wielkich koncernów, nie
tylko Microsoftu.
Duchem popieram ideę Open Source.
Nie jestem informatykiem, więc jedyne co do tej pory mogłem uczynić, to w
paru przypadkach tylko polecić Linuxa potencjalnym zainteresowanym.
Cóż z tego, skoro za każdym razem jakiś guru, zamiast rzeczowo i spokojnie
przekonać do zalet systemu Open Source, zaczynał się wymądrzać i prowadzić
swoiste "nawracanie na właściwą wiarę".
Potępianie w czambuł całego oprogramowania w firmie, bo "to się zawiesza co
pięć minut, nie da się jednej kartki tekstu porządnie napisać, prawie, że
wmawianie, że to software dla idiotów, bo INFORMATYCY używają PRAWDZIWEGO
software (...)" - przykłady argumentacji jak w całym długim wątku.
Jak można spodziewać się życzliwego przyjęcia, skoro jedyne, co ma się do
zaoferowania, to zmieszanie z błotem "wszystkiego", bo to Microsoft?
MS Office stworzono dla tępaków, dla inteligentnych Star Office?

Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku



Temat: Zakres zastosowan Linuxa (na powaznie)
Dnia Tue, 14 May 2002 18:09:08 +0200, Janusz - Vahanara napisał(a):

| O dla mniej zaawansowanych zastosowan czytnik news z korektorem
| ortograficznym.
| Prawie każdy, tu można łączyć różne programy.
| Przekonałeś mnie do ewolucji z
| slrn + vim
| --
| slrn + vim + (jakieś makro || ispell || spell).

To czemu społeczność linuksowa ich nie stosuje?


        Bo im się nie chce? W sumie nie mam pojęcia -- prawdopodobnie
"technicznym" to zbyt mocno nie przeszkadza.


Ludzie, przeczytajcie co poniektóre wypowiedzi na tej grupie.
Czy profesjonalna, było nie było grupa, powinna posługiwać się językiem
w którym roi się od takich błędów ortograficznych, za które powinno się
powtarzać klasę w szkole podstawowej?


        Skąd Ci przyszło do głowy, że tutaj zbiera się elita / "elyta"?
Jak dla mnie najwięcej błędów robią desanty z innych grup (domyślnie coś
z nazwą .*win.*), a już na pewno piszący spod Outlook'a. Poprzeglądaj
nagłówki tych co robią błędy. A system nie determinuje jakości
użytkowników :P.


Jak u licha Linux ma przestać być uważany za system hobbystyczny, skoro
sporo jego najaktywniej udzielających się użytkowników i zwolenników nie
potrafi sklecić kilku poprawnych zdań w ojczystym języku?


        jak wyżej
        A tak swoją drogą, jeżeli ktoś ocenia produkt nie uwzględniając
zalet / wad, to świadczy tylko o nim.


Nie podobają mi się bardzo praktyki monopolistyczne wielkich koncernów, nie
tylko Microsoftu.
Duchem popieram ideę Open Source.
Nie jestem informatykiem, więc jedyne co do tej pory mogłem uczynić, to w
paru przypadkach tylko polecić Linuxa potencjalnym zainteresowanym.
Cóż z tego, skoro za każdym razem jakiś guru, zamiast rzeczowo i spokojnie
przekonać do zalet systemu Open Source, zaczynał się wymądrzać i prowadzić
swoiste "nawracanie na właściwą wiarę".


        Dlaczego miałby przekonywać, to jakaś religia? Według mnie to
komuś powinno zależeć na przepływie wiedzy -- nie tylko w aspekcie
systemów operacyjnych. A swoiste wymądrzanie się jest domeną góru, a
nie guru, jeżeli oczywiście nie było tekstów w stylu:
"Windows jest the best, ale możesz mi coś powiedzieć o tym
hobbystycznym/whatever Linuksie".


Potępianie w czambuł całego oprogramowania w firmie, bo "to się zawiesza co
pięć minut, nie da się jednej kartki tekstu porządnie napisać, prawie, że
wmawianie, że to software dla idiotów, bo INFORMATYCY używają PRAWDZIWEGO
software (...)" - przykłady argumentacji jak w całym długim wątku.
Jak można spodziewać się życzliwego przyjęcia, skoro jedyne, co ma się do
zaoferowania, to zmieszanie z błotem "wszystkiego", bo to Microsoft?
MS Office stworzono dla tępaków, dla inteligentnych Star Office?


        W takich dyskusjach zawsze od pewnego momentu jest pyskówka u
co poniektórych osób (z obu stron). Pan Score jest twoim przyjacielem, nie
musisz ich czytać. Dla mnie desanty zwykle nie mają argumentów, bo Ci co
mają albo potrafią porównać samodzielnie obie platformy, albo dyskutują
w odpowiednim do tego miejscu pl.comp.os.advocacy. Tutaj jest grupa
pl.comp.os.linux, a nie *.win czy *.dlaczego_linux_jest_lepszy_niż_win.

Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku



Temat: Zakres zastosowan Linuxa (na powaznie)


On Tue, 14 May 2002 18:09:08 +0200, Janusz - Vahanara wrote:
| O dla mniej zaawansowanych zastosowan czytnik news z korektorem
| ortograficznym.
| Prawie każdy, tu można łączyć różne programy.
| Przekonałeś mnie do ewolucji z
| slrn + vim
| --
| slrn + vim + (jakieś makro || ispell || spell).

To czemu społeczność linuksowa ich nie stosuje?

Ludzie, przeczytajcie co poniektóre wypowiedzi na tej grupie.
Czy profesjonalna, było nie było grupa, powinna posługiwać się językiem
w którym roi się od takich błędów ortograficznych, za które powinno się
powtarzać klasę w szkole podstawowej?

Jak u licha Linux ma przestać być uważany za system hobbystyczny, skoro
sporo jego najaktywniej udzielających się użytkowników i zwolenników nie
potrafi sklecić kilku poprawnych zdań w ojczystym języku?


Widać nie bardzo uważnie przypatrujesz się tej grupie, bo ja widziałem
tu kupę postów z błędami ortograficznymi, które były wysłane z Outlooka
(podobnoć ma ten szajs wbudowany słownik)


Nie podobają mi się bardzo praktyki monopolistyczne wielkich koncernów, nie
tylko Microsoftu.
Duchem popieram ideę Open Source.
Nie jestem informatykiem, więc jedyne co do tej pory mogłem uczynić, to w
paru przypadkach tylko polecić Linuxa potencjalnym zainteresowanym.
Cóż z tego, skoro za każdym razem jakiś guru, zamiast rzeczowo i spokojnie
przekonać do zalet systemu Open Source, zaczynał się wymądrzać i prowadzić
swoiste "nawracanie na właściwą wiarę".
Potępianie w czambuł całego oprogramowania w firmie, bo "to się zawiesza co
pięć minut, nie da się jednej kartki tekstu porządnie napisać, prawie, że
wmawianie, że to software dla idiotów, bo INFORMATYCY używają PRAWDZIWEGO
software (...)" - przykłady argumentacji jak w całym długim wątku.
Jak można spodziewać się życzliwego przyjęcia, skoro jedyne, co ma się do
zaoferowania, to zmieszanie z błotem "wszystkiego", bo to Microsoft?
MS Office stworzono dla tępaków, dla inteligentnych Star Office?


Coś przed chwilą wspominałeś o baletnicy :PP
Ja zauważyłem w tej dyskusji mnóstwo rzeczowych argumentów, typu spyware
w xp, albo beznadziejna jakość formatowania w WOrdzie (porównaj sobie z
TeXem i zobaczymy, czy dalej będziesz się śmiał). A jeśli ktoś ci
mówi np. że coś mu się wiesza co 5 minut, to masz 2 wyjścia:
- uwierzyć mu
- nie uwierzyć i nie rozmawiac na ten temat, bo jak chcesz komuś
  udowodnić, że coś mu się nie wiesza, skoro się wiesza (jak zachwyca,
  skoro nie zachwyca:)))

To, że tobie winda chodzi prawie fantastycznie (prawie, bo zauważyłem
problemy twojego Outlooka z cytowaniem), to jeszcze nie dowód, że u
wszystkich tak jest.

Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl
  • © 2009 Najlepszy miesiąc kawalerski w Polsce !!! - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates