Po włożeniu CD OFFICE SB informuje, że plik data1.msi jest zły i
koniec.
Myślę, że powodem jest sp2 dla Win 2000.
Jak to obejść ?
Sprawdz czy w GPO nie masz wlaczonego "Restrict CD_ROM access to locally
logged-on user only".
Pliki .msi (microsoft installer) uruchamiaja sie w kontekscie
localsystem, wiec jesli ta obcja jest wlaczona to dostep do cd ma
_tylko_ i wylacznie zalogowany user!
Jesli przegrasz instalke na dysk bedzie oki.
"Piotr Trojanowski" <j@polbox.comwrote in message
| Po włożeniu CD OFFICE SB informuje, że plik data1.msi jest zły i
koniec.
| Myślę, że powodem jest sp2 dla Win 2000.
| Jak to obejść ?
Sprawdz czy w GPO nie masz wlaczonego "Restrict CD_ROM access to locally
logged-on user only".
Pliki .msi (microsoft installer) uruchamiaja sie w kontekscie
localsystem, wiec jesli ta obcja jest wlaczona to dostep do cd ma
_tylko_ i wylacznie zalogowany user!
Jesli przegrasz instalke na dysk bedzie oki.
--
Ale ja loguję się jako administrator.
Dla jasności to wersje polskie systemów.
Przepraszam, że pytam, ale co to jest GPO ?
Pozdrawiam
Piotr
| Po włożeniu CD OFFICE SB informuje, że plik data1.msi jest zły i
| koniec.
| Myślę, że powodem jest sp2 dla Win 2000.
| Jak to obejść ?
| Sprawdz czy w GPO nie masz wlaczonego "Restrict CD_ROM access to
locally
| logged-on user only".
| Pliki .msi (microsoft installer) uruchamiaja sie w kontekscie
| localsystem, wiec jesli ta obcja jest wlaczona to dostep do cd ma
| _tylko_ i wylacznie zalogowany user!
| Jesli przegrasz instalke na dysk bedzie oki.
| --
Ale ja loguję się jako administrator.
Dla jasności to wersje polskie systemów.
Przepraszam, że pytam, ale co to jest GPO ?
Pozdrawiam
Piotr
[Piotr Baka] No własnie, co to jest GPO.
"Grzegorz" <grzegorz_wnukWYTNI@op.plwrites:
| kilka bajtów pliku) w hex edytorze wygląda następująco:
| D0 CF 11 E0 A1 B1 1A E1
| Taki sam nagłówek ma między innymi Excel i Word,
Oczekujesz w takim razie jasnowidztwa.
MJ
Gdyby korzystał z googla, to by wiedział, że to za mało informacji...
DOC, DOT, PPS, PPT, XLA, XLS, WIZ Microsoft Office applications (Word,
Powerpoint, Excel, Wizard)
MSC Microsoft Common Console Document
MSI Microsoft Installer package
VSD Visio file
DB MSWorks database file
SDW Star Writer 3
OLB OrCAD PSpice Capture Symbols Models
Hmm, zdecydowanie potrzebna jest tu pomoc wróżki.
Tomek
"RaDzAw" <radzaw-u@poczta.fmwrote in message
| 1. Pozwala na tworzenie aplikacji komercyjnych (licencja)?
| 2. Czy posiada narzędzie do wykonywania wersji dystrybucyjnych
(InstallShield)?
| 3. Czy będzie funkcjonował na Win98 SE, myślę i o IDE i o dystrybucji
| oprogramowania u użytkownika końcowego?
1) nie
tak - wszystkie wersje standard MS pozwalaja na tworzenie oprogramowania
komercyjnego.
Nie pozwalaja np. wersje dla uczelni (accademic)
2) nie
tak - mozna tworzyc instalacje msi (microsoft installera)
3) nie - tzn. ide nie pojdzie na 98
Samo IDE nie pojdzie, programy pojda jezeli bedzie zainstalowany NET
Framework.
Ale na 98SE moga nie dzialac pewne specyficzne konstrukcje.
Jak powienny wygladac versions? Moze cos przeoczylem?
5.2.0.x
Bardzo prosze o pomoc, jest to dla mnie spory schodek.
Niestety nie zamieszczono do omawianego uaktualnienia nawet zdawkowego
opisu,
co on wlasciwie zmienia.
Nic nie zmienia. To nie jest uaktualnienie a jedynie moduł który podłączony
do MSI (Microsoft Instaler) zainstaluje BDE 5.2
Zbyszek Zarzycki
BSC Polska
news://news.borland.pl
Nic nie zmienia. To nie jest uaktualnienie a jedynie moduł który podłączony
do MSI (Microsoft Instaler) zainstaluje BDE 5.2
Zbyszek Zarzycki
BSC Polska
news://news.borland.pl
Sorry za zawracanie glowy i dzieki za podpowiedzi.
Udalo mi sie zainstalowac BDEInfoSetup.exe, pakiet ktory zawiera rowniez BDE
5.2, i teraz faktycznie Object|Version Informations
jest
SQLINT32.DLL 5.2.0.2 (0) 10-05-2000
i powinno wszystko grac:
ale po odpaleni "SQL Explorer"|ib6_alias|Tables|Tablica_z_dec_15_2|Data dostaje
blad "Client SQL dialect 1 does not support reference to 64-bit numeric
datatype"
Z czego to moze wynikac?
Moze powienienem przeinstalowac Interbase'a , a przynajmniej klienta.
Duze dzieki za pomoc.
konradp.
Ściągnąłem przez eMule 2 różne wersje RealSpeak: 78 i 120 MB. Są one w
postaci plików msi - Microsoft Installer. Wszystko byłoby w porządku,
gdyby nie jeden fakt: otóż instaluję program i niby instalacja
przebiega normalnie, kopiuje nowe pliki, itd, wyświetla monit o
pomyślnym zakończeniu instalacji. Niestety po instalacji aplikacji nie
ma. Niezależnie, czy wybierze się katalog domyślny, czy też zmieni czy
też zmieni rodzaj instalacji efekt zawsze ten sam - nie ma programu.
Bo musisz instalowac z plytki...
| Opis:
| Program drukujący na formularzach przelewów bankowych.
Jeśli mogę coś dorzucić to (bez obrazy):
- nie byłoby chyba dużym problemem umożliwienie wydruku na czystm papierze
eee? na czystym to znaczy, cały szablon ? z ramkami ?
- czy instalka musi zajmować aż ok. 10MB? (po zainstalowaniu ok.1,5MB)
Zawiera sterownik bazy danych oraz uaktualnienie MSI (Microsoft Installer)
- czy musi resetować komputer - co dorzuca do systemu?
Raz restartuje , widocznie Wasza wersja MSI była starsza
- byłoby miło gdyby umożliwiał współpracę także z innymi produktami
Insertu
hmm... no tak .. przyszłość pokaże
- po zainstalowaniu i wystawieniu 1 (jednej) wpłaty przycisk Dalej poza
pierwszym oknem wyboru akcji stał się nieaktywny (nie pomaga
odinstalowanie
i ponowna instalacja)
Bo TRZEBA wpisać chociaż jedną litere w odbiorca i zleceniodawca :-)
|
| Użytkownik "Artur Bańkowski" <uncle.ar@poczta.fmnapisał w
wiadomości
| | Jak zapisac (mysle ze z odczytem sobie potem poradze :-/ ) dodatkowe
| informacje do pliku .exe (dopisać do gotowego)? Chodzi mi o
rozwiazanie
| tego problemu - nie koniecznei od razu źródło- raczej algorytm, bo
niby
| czytalem o budowie plikow exe ale nie bardzo wiem jak to zrobic w c++.
|
| To nie ma byc wirus tylko program instalacyjny... :-)
| Ew. jakies inne pomysly ale szczerze mowiac wolalbym zeby wszystko
bylo
w
| jednym pliku.
A może znajdź coś o technologii MSI (Microsoft Installer). Piszesz skrypty
instalacyjne,
a całą robotę odwala za ciebie MS Installer (obecnie jest to
najpopularniejsza chyba w WIN32
technika instalowania). Dużo programów instalacyjnych generuje takie skrypty
na bieżąco i podaje je dla MS Installera, który instaluje odpowiednie plii
i wykonuje dodatkowe czynności (np. uruchamia programy i co tam tylko
chcesz).
|
| | | | | |
| | Użytkownik "Artur Bańkowski" <uncle.ar@poczta.fmnapisał w
| wiadomości
| | | | Jak zapisac (mysle ze z odczytem sobie potem poradze :-/ ) dodatkowe
| | informacje do pliku .exe (dopisać do gotowego)? Chodzi mi o
| rozwiazanie
| | tego problemu - nie koniecznei od razu źródło- raczej algorytm, bo
| niby
| | czytalem o budowie plikow exe ale nie bardzo wiem jak to zrobic w
c++.
| |
| | To nie ma byc wirus tylko program instalacyjny... :-)
| | Ew. jakies inne pomysly ale szczerze mowiac wolalbym zeby wszystko
| bylo
| w
| | jednym pliku.
|
| A może znajdź coś o technologii MSI (Microsoft Installer). Piszesz skrypty
| instalacyjne,
| a całą robotę odwala za ciebie MS Installer (obecnie jest to
| najpopularniejsza chyba w WIN32
| technika instalowania). Dużo programów instalacyjnych generuje takie
skrypty
| na bieżąco i podaje je dla MS Installera, który instaluje odpowiednie plii
| i wykonuje dodatkowe czynności (np. uruchamia programy i co tam tylko
| chcesz).
|
|
oki,
Uncle Artur
-----Wiadomość oryginalna-----
Od: Studio Wałbrzych PRW <stu@walbrzych.prw.pl
Do: Zespół Microsoft Outlook Express<msi@microsoft.com;
:-)))
dobre:-))) Zaraz się popłacze
Tax
Daily Mirror: "Oskarżenia ze strony organizacji konsumentów"
Działacze z organizacji ochrony konsumenta oskarżają Microsoft, że przyczyną
ostatniej tragedii był błąd w oprogramowaniu systemowym. Firma Expensive
Labs tłumaczy się, że niekontrolowany wyrzut siarkowodoru był efektem
reakcji chemicznej, spowodowanej błędem popełnionym w podsystemie BI.
Moon
Pozdrawiam,
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku http://www.mozilla.org/products/firefox/releases/#download
na uwage zasluguje glownie porownanie MacOS-Windows (mysle)
Skądinąd zastanawia mnie to, dlaczego Windows, który "upraszcza"
komputery dla ZU tak komplikuje proces instalacji i deinstalacji softu w
stosunku do innych systemów.
Co więcej, nie dość że Małymiękki wymaga, aby aplikacji były instalowane
przy użyciu instalatora, to dopiero w Windows 2000 i Windows Millenium
pojawił się MSI - Microsoft Installer. Wcześniej każda aplikacja była
instalowana przez instalator napisany przez stronę trzecią (najczęściej
Install Shield).
Z drugiej strony, mając kilka Windowsów na różnych partycjach widzę, że
ta cała instalacja softu w Windowsie to jest pic na wodę. Tzn. spokojnie
mogę uruchomić aplikację z innej partycji i zwykle działa bez problemów,
przy czym nie dotyczy to aplikacji Microsoftu, które... wygłaszają
komunikat o tym, że nie są zainstalowane i do widzenia.
Poza tym aplikacje nie-MS są lepsze od MS, co ukazuje poniższa przygoda,
jaką miałem:
- pomieszałem trochę w rejestrze
1. Explorer (powłoka) - nie można w ogóle skonfigurować
2. Word - komunikat: wystąpił _nieznany_ błąd ...
3. Mozilla - komunikat: Nie masz dostępu do rejestru w trybie zapisu.
Skontaktuj się z administratorem.
I wszystko jasne. Po komunikacie Mozilli postawiłem tylko ptaszek na
właściwej karcie uprawnień w rejestrze i wszystko wróciło do normy.
Tylko że super-duper aplikacje Microsoftu nie mogły mi w tym pomóc - zaś
aplikacja napisana przez stronę trzecią od razu wiedziała w czym problem.
-----Wiadomość oryginalna-----
Od: Studio Legnica <stu@legnica.prw.pl
Do: Jadwiga Ustupska <ja@poczta.onet.pl
Data: 14 września 2000 21:26
Temat: PD: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-----Wiadomość oryginalna-----
Od: Studio Wałbrzych PRW <stu@walbrzych.prw.pl
Do: Filip Mecner <F.Mec@wroc.gazeta.pl; Elżbieta Pałkiewicz
<ElzbietaPalkiew@prw.pl; Do dzienników z załącznikiem
<Dzienn@prw.pl; Dwornik <dwor@satkabel.com.pl; Do dzienników
<Comt@prw.pl; Rafał Bednarz <bedn@rst.com.pl;
Ada.Kondratow@wroc.gazeta.pl <Ada.Kondratow@wroc.gazeta.pl; Pele
<a.pel@ptf.com.pl; Tomek Sniezek <u@smok.um.dzierzoniow.pl; Tomek
Sniezek <tom@smok.um.dzierzoniow.pl; Gosia Hodana Legnica
<stu@legnica.prw.pl; pecet pecet pecet <sklad@pecet.com.pl; Janusz
Sęk <o@hm.pl; Odra <O@prw.pl; Zespół Microsoft Outlook Express
<msi@microsoft.com; Marek Zoglowek <MarekZoglo@prw.pl; Monika Miller
<manit@hotmail.com; Bartek Nowak <kl@polbox.com; Jan Gil
<Jan@prw.pl
Data: 12 września 2000 16:59
Temat: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ktoś rozsyła miły wygaszacz ekranu. Żaba Budweiser, "Buddylst.zip".
Jeśli go rozpakujecie w swoim komputerze, to stracicie wszystko!
Wasz twardy dysk zostanie zniszczony, a ten "ktoś" uzyska
Wasze nazwisko i hasło (password) przez Internet!!
Nie rozpakowujcie w żadnym wypadku tego wygaszacza
ekranu!!!
O ile nam wiadomo, wirus został puszczony w obieg od wczoraj.
Ta informacja została opublikowana wczoraj rano przez Microsoft.
Prosimy Was o rozpowszechnienie tej informacji do
wszystkich
Waszych znajomych, którzy mają dostęp do Internetu. Jest to nowy wirus,
bardzo groźny, o którym wiele osób jeszcze nic nie wie i dla którego
jeszcze nie ma programu antywirusowego
będącego w stanie go usunąć.
Skopiujcie i wyślijcie tę ostrzeżenie do kogokolwiek aby ten wirus mógł
zostać zablokowany. Poinformujcie wszystkich znajomych i przyjaciół, jak
też kolegów z pracy.
Uwaga również na to: Osławiony "I love you" został zastąpiony przez
"Southpark". Jeśli przyjdzie e-mail z tematem "Ciao Amico" i z
załącznikiem
o nazwie "Southpark.exe", nie otwierajcie go; zawiera wirus który
się rozprzestrzenia poprzez Waszą pocztę elektroniczną.
Roześlijcie informację do wszystkich Waszych przyjaciół!!!
Szybkie rozesłanie komunikatów ostrzegawczych okazało się jedyną
czynnością
skuteczną dla zablokowania rozpowszechniania
się wirusów.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH
MorgaN
morga@poland.com
GaduGadu# 4214
© 2009 Najlepszy miesiąc kawalerski w Polsce !!! - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates