Oglądasz wypowiedzi znalezione dla frazy: mickiewicz-śmierć półkownika
Temat: Kobieta anioł,demon, dama, emancypantka-pomóżcie!!
Mickiewicz - Śmierć
pułkownika (o Emilii Plater)
Mickiewicz - "Grażyna"
Mickiewicz - Konrad Wallenrod - Aldona
A. Fredro - Śluby panieńskie - Klara
W. Szekpir - Poskromienie złośnicy - Kasia
Mogłyby być takimi prototypami emancypantek...
Napiszę, jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Ostatni wpis wygrywa!!! kontynuacja
trochę nietrafione już (1806)...
Ale skoro wyszperałam - to napiszę:
1806 - urodziła się Emilia Plater
"Lecz ten wódz, choć w żołnierskiej odzieży,
Jakie pięknie dziewicze ma lica?
Jaką pierś? - Ach, to była dziewica,
To Litwinka, dziewica, bohater
Wódz powstańców Emilia Plater"
Adam
Mickiewicz - Śmierć
Pułkownika
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Tyle nienawisci wobec Polski i k kat..- forum pada
Zgadzam się z Tobą Oszołomie, całym sercem. Są w Kościele są ludzie, ktorzy go
rozbijają od wewnątrz, a z drugiej strony - jako reprezentanci Kościoła są
wzorem dla niektórych wiernych. Czy dobrym czy fałszywym - gdzie jest prawda?
I jeszcze dwa pytania, jeśli pozwolisz:
- kto to jest prof. dr hab. Jerzy Robert Nowak?
- co myślisz o St. Barańczaku na podstawie poniższego tekstu:
Serdeczne Bóg zapłać za odpowiedź.
"Prof. dr hab. Jerzy Robert Nowak
Ksiądz Michał Czajkowski, asystent kościelny "Więzi", wykładowca na ATK.
Najskrajniejszy filosemita wśród polskich duchownych. Łączy promowanie
skrajnych zarzutów antysemityzmu wobec Polaków z destrukcyjnymi działaniami dla
rozbijania spoistości Kościoła katolickiego od wewnątrz, podważania obrony
rzeczy najświętszych. Tak jak choćby w sprawie krzyży w Birkenau, w wystąpieniu
na łamach "Gazety Wyborczej" i w rozmowie telewizyjnej. Pomimo jednoznacznego
oświadczenia Komitetu Episkopatu Polski do Dialogu z Judaizmem broniącego
krzyży, ks. Czajkowski już dzień później wyszedł naprzeciw prowokacyjnym
żądaniom Elie Wiesela. Napisał w "Gazecie Wyborczej": (...) Są pewne wartości,
o które należy walczyć, nawet do utraty życia, natomiast gdy rozumie się
alergie żydowskie, a także racje religijne, to nie sądzę, że należy walczyć o
każdy krzyż w Birkenau. Ksiądz Czajkowski usilnie zachęcał również, by
rozumieć, że: niektórych po prostu krzyż w tym miejscu razi.
Stanisław Barańczak, poeta i krytyk, jeden z ulubionych idolów michnikowców.
Przebywa od kilkunastu lat w Stanach Zjednoczonych, gdzie wykłada na
uniwersytecie. Odpowiadając w ankiecie "Polityki" (z 9 kwietnia 1994) na
pytanie: Wracać czy nie wracać do kraju? odpowiedział, że pytanie to niecałkiem
stosuje się do niego. Ono stosuje się jedynie do mojego "ja" fizycznego,
którego miejsce przebywania w danym momencie w danym punkcie kuli ziemskiej
jest sprawą drugorzędną i zależną od trywialnych okoliczności, takich jak
miejsce zatrudnienia i sposób zarabiania na życie, dom, sprawy rodzinne,
przyzwyczajenia itp. Wyraźnie upodobawszy sobie Stany Zjednoczone i amerykańską
pensję dla rozwoju swojego "ja" fizycznego, Barańczak nie zapomina jednak o
rodakach rozwijających swe "ja" fizyczne w kraju między Odrą a Bugiem. Robi, co
może, by obrzydzić im właśnie to, co ich najmocniej podtrzymuje na życiu w
pobalcerowiczowskiej Polsce - etos polskości, najpiękniejsze symbole polskiego
życia duchowego.
Barańczak umieścił w swym tomie pozbawione choćby krzty smaku i przyzwoitości
szydercze przeróbki różnych wierszy patriotycznych. Oto charakterystyczna
przeróbka zwrotki wiersza J.Kasprowicza:
Rzadko na moich wargach. Niech dziś to warga ma wyzna
Gości krwią przepojony najdroższy wyraz ojczyzna.
U Barańczaka zwrotka ta, poddana odpowiedniej satyrycznej przeróbce brzmiała:
Rzadko na moich wargach zjawia się święta jedyna
w dymie pożarów wędzona Najdroższa nazwa słonina.
Przejmujący wiersz
Mickiewicza Śmierć
pułkownika został przerobiony u
Barańczaka na Kieł
Pułkownika ze "Słonicą Bohater Trąbonosą Emiliją Plater".
Szczególnie oburzające dowcipy Barańczaka z przepowiedni Słowackiego na temat
Papieża-Polaka z odpowiednim "komentarzem" do pontyfikatu Jana Pawła II -
ilustracją papieża ze słoniową trąbą zamiast twarzy. I to wszystko wydano
w "mieniącym się katolickim" wydawnictwie "Znak". Zdumiewali się komentatorzy,
omawiając znajdujące się wyraźnie na granicy grafomanii antypatriotyczne i
antyreligijne parodie Barańczaka"
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Płocka Emilia Plater
W głuchej puszczy, przed chatką leśnika,
Rota strzelców stanęła zielona;
A u wrót stoi straż
Pułkownika,
Tam w izdebce Pułkownik ich kona.
Z wiosek zbiegły się tłumy wieśniacze,
Wódz to był wielkiej mocy i sławy,
Kiedy po nim lud prosty tak płacze
I o zdrowie tak pyta ciekawy.
Kazał konia Pułkownik kulbaczyć,
Konia w każdej sławnego potrzebie;
Chce go jeszcze przed
śmiercią obaczyć,
Kazał przywieść do izby - do siebie.
Kazał przynieść swój mundur strzelecki,
Swój kordelas i pas, i ładunki;
Stary żołnierz - on chce jak Czarniecki.
Umierając, swe żegnać rynsztunki.
A gdy konia już z izby wywiedli,
Potem do nij wszedł ksiądz z Panem Bogiem;
I żołnierze od żalu pobledli.
A lud modlił się klęcząc przed progiem.
Nawet starzy Kościuszki żołnierze,
Tyle krwi swej i cudzej wylali,
Łzy ni jednej - a teraz płakali
I mówili z księżami pacierze.
Z rannym świtem dzwoniono w kaplicy;
Już przed chatą nie było żołnierza,
Bo już Moskal był w tej okolicy.
Przyszedł lud widzieć zwłoki rycerza,
Na pastuszym tapczanie on leży -
W ręku krzyż, w głowach siodło i burka,
A u boku kordelas, dwururka.
Lecz ten wódz, choć w żołnierskiej odzieży,
Jakie piękne dziewicze ma lica?
Jaka pierś? - Ach, to była dziewica,
To Liwinka, dziewica-bohater,
Wódz Powstańców - Emilija Plater!
Adam
Mickiewicz "Śmierć
Pułkownika"
Dziwie sie Wam ,Panowie.Chodziłem za komuny do szkoły.Chodziły moje
dzieci.Kanonem historyczno-polonistycznym była wówczas w polskich
szkołach nauka na pamięć i analiza genezy i treści wiersza
A.
Mickiewicza Pt.""Śmierć piłkownika",który,żeby odswiezyc wam
pamięć pozwalam sobie z pamięci napisać.A,że Powstańcy Listopadowi
to byli idioci po raz pierwszy dowiaduje się na forum z postu
płocczanina.To już przekracza wszystkie granice przyzwoitości.Jak
można tak bezkarnie cos takiego obrzydliwego i raniacego pamięć
Bohaterów napisać.Przeczytałem uważnie artykuł w SP,ale takich
obrzydliwych kalumni pod adresem Powstańców nie znalazłem.Zreszta
kto ośmieliłby sie coś takiego napisac.
Tylko wyzuty z uczuc ludzkich cynik i człowiek podły.
Gość portalu: płocczanin napisał(a):
> Ale zajrzyj na Sygnały Płockie , jaki nóż w plecy o Powstaniu.
Najpierw
> wyrzucili z grobu, potem sprzedali a końcu napisali, że powstanie
> styczniowolistopadowe a powstańcy to byli idioci. A wszystko w
wolnej? Pol
> sce.
Cos takiego ośmielił sie napisać "plocczanin".
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plerfly06132.opx.pl