Kazimierz Subieta wrote:
Andrzej Lewandowski wrote:
| Kazimierz Subieta <subi@ipipan.waw.plwrote:
| nieco dluzsze zniechecenie do ksiazki -
| i wyladuje ona na wieki na zakurzonej polce. Biore nastepna.
| Jaka?... Inne maja 75% do 95% kodu, w C++ na ogol.
I to byl powod, ze do COM od dwoch lat zabieram sie jak
pies do jeza. Na szczescie (i nieszczescie) jestem
"samodzielny" i nikt mi nie kaze. COM moze pozostac czarna
dziura w mojej mozgownicy i ani ja, ani Microsoft na tym nie
ucierpi. Moge wziac np. ksiazke nt. "Matematyczne podstawy
urojonej specyfikacji oprogramowania urojonego" - i czytac
ja przez nastepny rok :-).
Polecam xiazke nastepujaca: "Inside Distributed COM", by
Guy Eddon & Henry Eddon, Microsoft Press. Wlasnie sie ukazala
i swiezo wszedlem w posiadanie droga kupna. Znakomita ksiazka!
Pokazuje DCOM architekture, oraz implementacje w C++, VisualBasicu
i Javie. Umiarkowana, acz wystarczajaca ilosc kodu, nie ma gnomow
ami ludzikow. Spedzilem pol nocy czytajac. Jak na razie, podoba mi
sie najbardziej sposrod wszystkich ksiazek na ten temat (co moze
byc osobnicze...).
A.L.
pku@sgh.waw.pl (Piotr Kuszewski) wrote:
Cześć!
[...]
Aż do tego momentu książka wyglądała obiecująco ...
| Steve Maguire
| "Writing Solid Code.
| Microsoft's Techniques for Developing Bug-Free C Programs"
^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
| Microsoft Press 1993
| ISBN 1-55615-551-4
Ale podtytuł wszystko wyjaśnił, to tylko żart prima-aprilisowy ;)
(choć trochę spóźniony)
Zgadzam sie z Kol. Kuba na temat ksiazki. Zas Kol. Kuszewskeigo prosze
o wskazanie firmy ktora produkuje oprogramowanie bez bledow, a jezeli
produkuje takowe to ile ono kosztuje. Interesuje mnie oprogramowanie o
rozmiarach powiedzmy, Windows NT (pare milionow linii kodu).
A.L.
On Sun, 5 Apr 1998, Kuba Chabik wrote:
Steve Maguire
"Writing Solid Code.
Microsoft's Techniques for Developing Bug-Free C Programs"
Microsoft Press 1993
ISBN 1-55615-551-4
Jak się kupuje takie książki w Polsce? Trzeba zamawiać z Amazonu?
Pozdrawiam
#---
| Such a wonderful world and so little time.
| e-male: Marcin.Po@students.mimuw.edu.pl |
---#
Hi!
| "Writing Solid Code.
| Microsoft's Techniques for Developing Bug-Free C Programs"
| Microsoft Press 1993
| ISBN 1-55615-551-4
Jak się kupuje takie książki w Polsce? Trzeba zamawiać z Amazonu?
Jakaś firma wysyłkowa się ogłaszała, że sprzedają (mogę podać prywatnie
adres) cena wychodzi ok 10 zł więcej niż przez sieć przy podobnym czasie
oczekiwania
Piotr
Marcin Polak wrote:
| Steve Maguire
| Microsoft Press 1993
| ISBN 1-55615-551-4
Jak się kupuje takie książki w Polsce? Trzeba zamawiać z Amazonu?
lub przez http://www.promise.com.pl - podobno dystrybutor MSpress
mozna tez w http://www.ips.com.pl - ale to akurat nie dla tego wydawcy
(strasznie wolno sprowadzaja MSPress, inne dosc lub bardzo szybko)
Heh... w bibliotece PG ksiazka umiarkowanie nowa to taka z poznych lat
70-tych. Dla informatykow siec jest jedynym sensownym zrodlem
dokumentacji, opisow, specyfikacji. Tania ksiazka na dobrym poziomie
(informatyczna) kosztuje 50-200 zl (Polska), ew. 100 - 1000 zl (Microsoft
Press czy inne powszechnie dostepne), 500-2000 zl (cos sciagane na
zamowienie).
Zatem, darujmy sobie argumenty, ze zawsze mozna pojsc do biblioteki.
Owszem, mozna, jak jest okienko, w Kwadratowej piwo sie skonczylo, a na
korytarzu zimno...
Funkcje były zaimplementowane tylko w PC i PCjr. XT i następne już ich
nie miały. Tak przynajmniej twierdzi Mądra Książka(TM) wydana przez
Microsoft Press(R).
Pozdrawiam
Radek
Otóż niedawno wpadła w moje ręce książka 'Bezpieczny kod. Tworzenie i
zastosowanie.' (Michael Howard i David LeBlanc, W-wa 2002, wyd.
Microsoft Press). I w niej na stronie 7 jest ładny rysunek
przedstawiający koło, podpisane 'dobre oprogramowanie'. We wnętrzu
tego koła są dwa mniejsze, zazębiające się, lecz nie zajmujące całej
jego powierzchni podpisane 'niezawodne oprogramowanie' i 'bezpieczne
oprogramowanie'. Całość jest podpisana - nieadekwatnie zresztą -
'Oprogramowanie bezpieczne jest podzbiorem oprogramowania dobrego i
niezawodnego.'
Hmm... Rozumiem, że _oficjalnie_ wg. Microsoftu program dobry to
także, przynajmniej czasami, program zawodny i/lub niebezpieczny.
Ciekawe podejście, nie powiem...
może nie zrozumiałeś, albo tkwisz w idealnym swiecie bo taki dobry program
jak Apache nie jest ani niezawodny (atak DOS) anie bezpieczny (Bufor
Overflov), a jak się spojrzy na BIND-a lub Sendmaila to robi się wręcz
słabo - życze dalszych owocnych poszukiwań dobrych programów.
ps. twoje stanowisko jest jak z Monty Pajtona (pisze tak jak słysze) :
Tomasz Kopacz wrote:
"Artur 'Zmechu' Prokopiuk" <zme@poczta.onet.plwrote in
news:997914B7C121A41bioshelppl@172.16.1.95:
| Czy ktoś z posiadaczy W2K i "rozwiązań UNIX-owych" mógłby ustosunkować
| się do tych osiągów? Z czystej ciekawości: są to osiągi w szczególnych
| przypadkach czy rzeczywiste wydajności/koszty Win?
A testów dotyczących maitenance sam szukam intensywnie i znajduję tylko
bełkot marketingowy....
Zerknijmy na np polskie-portale, wiem że nie jest to miarodajne ale z
jakiegoś powodu większość nie uraczy tekstem 'Microsoft Mail Service'
lub podobnym. Jednym miarodajnym testem jak na polskie warunki może być
posatwienie czegoś 'dużego'[1] na 'czymś' i czekanie na problemy. Potem
policzenie ile kosztowało ich rozwiązanie (z uwzględnieniem czasu oczekiwania
na np jakiś Nimda-Red-o-Cod-Service-Pack.6A czy podobny).
Rozwiązanie bazujące na MS imho zakłada wysyłanie ludzi na kurs[y] MCSE i
podobne, potem zamówienie bibloteczki książek Microsoft Press etc...
lub zapewnić łącze w firmie, zatrudnić bandę obiecujących studentów i
jakiegoś 'doświadczonego' i zapewnić tym studentom łącze + trochę sprzętu.
Wydaje mi się że to drugie wyjdzie taniej.
#v+
Jakiś czas temu, w ramach Microsoft Press miała szansę ukazać się dość
ciekawa książka pod tytułem IIS Security and Programming Countermeasures.
Miała, bowiem Microsoft zrezygnował z publikacji. Książka - jak twierdzi jej
autor, Jason Coombs - była po prostu zbyt szczera. Świadomość zagrożeń,
które opisałem w książce, pozwoliłaby uniknąć włamań, infekcji, zniszczeń i
przestojów spowodowanych Blasterem, Slammerem i innymi tegorocznymi
zjawiskami. Coombs skierował swoją publikację nie tylko do administratorów,
ale też do developerów i webmasterów. Podobnie, opisał w niej nie tylko
kwestie techniczne, ale też metody uniknięcia problemów wynikłych z celowej
polityki Microsoftu, który ukrywa możliwości eksploatacji błędów (chodzi np.
o to, że zdaniem Coombsa narzędzia typu MBSA nie są wiarygodne i pokazują
to, co każdy administrator chciałby zobaczyć). Microsoft nie opublikował
książki, autor zdecydował się jednak umieścić jej zawartość w sieci, o czym
poinformował na BuqTraqu... Miłej lektury.
#v-
http://www.forensics.org/IIS_Security_and_Programming_Countermeasures...
:-)
Konrad Kosmowski wrote:
*** Stanislaw Chmielarz <schmiel@uniprojekt.com.pl:
| Dodam jeszcze tyle, ze NTFS nie za dobrze nadaje sie na swap.
| Nadaje się wystarczająco dobrze.
| Sam Microsoft podaje, ze lepszy jest FAT16 ale Ty wiesz lepiej
| od autorow systemu ...
Gdzies MS KB ale nie pamietam. Znalazlem za to fragment:
"It has previously been written that FAT32 is not faster than
FAT16 in the OSR 2 beta release notes, early Windows 98 beta
release notes, and Introduction to Windows 98 from Microsoft
Press. This is no longer true. In fact, the largest
application-launch performance gains are associated with FAT32."
Konkluzja byla taka, ze ze wzgledu na szybkosc najkorzystnieszy na
swap jest FAT 16.
[ICM EDU]:
Jeszcze tylko tydzien (tj. do 27 marca 1998 r.) trwa promocyjna sprzedaz
ksiazki Microsoft-Press, Internet Explorer 4 PL po polsku.
Cena promocyjna: 39,00 zł (cena detaliczna 49,00 zl.)
432 strony, format: 187 x 230, oprawa broszurowa
ISBN: 83-86755-79-2
Kompletna dokumentacja do innych przeglądarek znajduje się w Sieci
i nic nie kosztuje. Tyle, jeśli chodzi o darmowość M¤IE.
Oficjalny podręcznik Microsoft Internet Explorer 4 PL., pełen wyczerpujących
informacji, przeznaczony jest zarówno dla nowych, jak i doświadczonych
użytkowników, a także dla profesjonalistów. Mówiąc krótko, dla każdego, kto
chce zamieszkać w "globalnej wiosce" i korzystać dziś z tego, co inni
docenią jutro.
Aha. Czyli podręcznik zawiera informacje, których nie ma w pomocy?
Czyli bez podręcznika Misie są niepełne? Czyli że Misie *kosztują* 40 zł?
Wrednynuary
10BaseT Standard (skrêtka 10Mbit)
"The maximum length of a 10BaseT segment is 100 meters (328 feet). Repeaters
can be used to extend this maximum cable length. The minimum cable length
between computers is 2.5 meters (about 8 feet). A 10BaseT LAN will serve
1024 computers."
10Base2 Standard (koncentryk)
"This type of network uses thin coaxial cable, or thinnet, which has a
maximum segment length of 185 meters (607 feet) and a minimum cable length
of at least 0.5 meters (20 inches) between workstations. There is also a
30-computer maximum per 185-meter segment."
W tej publikacji wspominaj± co¶ jeszcze o W2000 czyli nie jest to strasznie
stare
Piotr Wawrzyniak <wopo@gazeta.plwrote:
Da się. Architektura o którą jest oparty nt jest powszechnie znana. Jest to
nawet opisana. ksiazka pani Custer, jesli dobrze pamietam nazwisko,
wydana przez microsoft press, i Marka Russinovicha, wydana nie pamietam
przez kogo.
mikrojądro, coś co jest powszechnie uznawane za nowocześniejsze rozwiązanie
nie jest. na poczatku bylo to mikrojadro, ale ktos zapuscil benchmark
i zmieniono je tak, zeby wszystko chodzilo w ring0. w kolejnych wersjach
przerzucano kolejne rzeczy z 'protected subsystems' do 'executive'.
niż monolit linuksa (fakt, że moduły znacznie unowocześniły tę
architekturę).
obecnie kernel windows wyglada po tym wzgledem tak samo, jak linuksa,
freebsd czy solarisa - wszystko w ring0, sterowniki w ladowalnych modulach.
Obsługa dos, a właściwie emulacja tegoż, została dodana tak
na dokładkę, aby umożliwić działanie starszych programów.
podobnie jak emulacja win16.
Dobrze jest tesaz mieć książkę, Microsoft Press
Planowanie i obsługa infrastruktury sieciowej Microsoft Windows Serwer 2003
Training Kit
MCSE Egzamin 70-293
Andrzej
Użytkownik "Krzysiek K." <k_konopacki.bez.sp@gazeta.plnapisał w
wiadomości
Witam
Na wstępie przepraszam, że pytanie trochę odbiega od tematyki grupy.
Mam nastepujace zadanie - zainstalować na dwóch komputerach Windows 2003
Enterprise Edition i uruchomić klaster (dwuwęzłowy).
Oba komputery, połaączone są kabelkiem krosującym w "prywatną" sieć, ze
statycznymi adresami IP. Serwer powinien też pełnić rolę kontrolera
domeny.
Moje pytania są następujące
1. Czy Na serwerach trzeba instalować dodatkowe usługi (DNS,
ActiveDirectory, DHCP...)
2. Czy DomainController, musi być zainstalowany na każdym z węzłów? Jeśli
tak, to w jakiej opcji (główny kontroler, kontroler dodatkowy istniejącej
domeny, kontroler nowej, niezależnej domeny...)
3. Czy w przypadku konieczności instalacji serwera DNS, w ustawieniach
TCP/IP sieci prywatnej jako adres serwera DNS podawać adres drugiego
węzła?
4. Czy muszę, na potrzeby klastra, dodawać specjalnych "klastrowych"
użytkowników systemu?
5. Czy są jeszcze jakieś wymagania albo dodatkowe obostrzenia?
Z góry bardzo dziękuję za jakiekolwiek rady, uwagi i cenne informacje
--
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof K
GG: 1183795
http://auta-prl.prv.pl
http://cpu-museum.prv.pl
http://mikroinformatyka.prv.pl
http://podstawy.elektrotechniki.prv.pl
1. Pytanie pewnie glupie ale gdzie znajde przykladowa baze nordwind ?
najczęściej
C:ProgramFilesMicrosoftOfficeOfficePrzykładyNorthwidn.mdb
2. Mam formularz do kwarendy ktory otwiera sie w trybie dodania nowego
rekordu Wpisuje dane ,
a na koniec mam pytanie czy napewno zapisac zmiany . Robie cos takiego
:
DoCmd.DoMenuItem acFormBar, acEditMenu, acUndo, , acMenuVer70
I rzeczywiscie rekord sie nie dodaje ale w pamieci dodaje sie
autonumer
( nrzlecenia ) .
Przy nastepnym dodaniu rekordu brakuje mi tego numeru zlecenia . Moze
ktos wie jak to
zrobic aby nie przeskakiwal ten autonumer a moze zamienic typ pola na
liczbe i dodawac
- aby nie przeskakiwał musisz zdefragmentować bazę po dodaniu każdego
rekordu :-))
chociarz gdzieś słyszałem o innym sposobie - niestety teraz nie pamiętam -
więc - mozesz dodawać kolejne lliczby
3.Szukam procedurki albo pomyslu na sprawdzenie stanu formularza tzn czy
jest zaladowany .
Public Function CzyOtwarty(Formularz As String)
Dim intObjType As Integer, strObjName As String, intObjState As Integer
intObjType = Application.CurrentObjectType
strObjName = Formularz
intObjState = SysCmd(acSysCmdGetObjectState, acForm, Formularz)
If intObjState <0 Then
CzyOtwarty = True
Else: CzyOtwarty = False
End If
End Function
4. Prosze o polecenie dobrego tytułu o tworzeniu programow w Access
Wydawnictwo Microsoft Press ew. Helion - ale mogę być tendencyjny ;-))
Pozdrawiam wszystkich
Ps. gdyby ktoś się zlitował i odpowiedział na moje pytanie na temat funkcji
Seek to byłbym wdzięczny :-)
[...]
| Prosze o polecenie mi dobrych pozycji, intresuja mnie tylko wartosciowe
| ksiazki- cena nie gra roli(teoretycznie). Slyszalem, ze ksiazki
'Microsoft
| Press' choc drogie sa dobre, czy tez tak sadzicie???
| Dzieki z gory za rady!!!
Czesc.
Zalezy co kto lubi i jak lubi chlonac wiedze.
Sadze jednak (to moje doswiadczenie),
ze dla poczatkujacego najlepsze beda wlasnie
informacje z samego zrodla, bez udziwnien.
Swoja edukacje z Accessem (wczesniej Excel)
zaczalem wlasnie od serii "Krok po kroku",
i do dzisiaj kupuje praktycznie tylko pozycje z Microsoft Press,
choc oczywiscie sa wyjatki.
Na "lekture" accessowa wydalem juz okolo 600 zł
i to nie jest moje ostatnie slowo.
Jest jeszcze kilka potrzebnych pozycji.
Uwazam raczej ze przeszkoda w chlonieciu tej wiedzy nie jest
kwota, ale objetosc materialu (tony kodu i przykladow).
To sie jeszcze musi w glowie pomiescic.
:-)
Dla poczatkujacego Accessowca moge polecic:
#jesli zaczynasz z Accessem to "MS Access 97 Krok po kroku",
lub nowsza "MS Access 2000 Krok po kroku".
#Jesli Access nie jest Ci obcy i chcesz zaczac programowac,
to jest juz inna pozycja "MS Access 97 Visual Basic Krok po kroku",
lub "MS Access 2000 Visual Basic Krok po kroku".
Nie wiem czy sa juz te opracowania dla Accessa 2002 (XP).
Na kazdym etapie pracy z bazami danych przyda sie jakies
opracowanie o SQL-u.
Jakie ? Rozne, w zasadzie nalezy sie trzymac zgodnosci opisanego
SQL z implementacja w uzywanej bazie danych (wbudowanym np.
w Accessa 97/2000/2002(XP) interpreterem SQL).
Standardowym jezykiem zapytan Accessa jest SQL ANSI-89
i to jego opisy powinny Cie interesowac.
Od wersji 2000 jest dostepny dodatkowo standard SQL ANSI-92,
ktory jest skierowany dla technologii Client-Server.
Ale wtedy tych standardow nie mozna uzywac wymiennie.
W Helpie jest napisane, ze trzeba sie zdecydowac na poczatku przy
tworzeniu nowej bazy (nie instalacji Accessa).
To tyle,
i tylko tyle.
:-)
Bo ksiazek jest duzo wiecej.
A wszystkich nie czytalem.
Krzysiek
PS.
Nauka nigdy nie konczy sie na kupieniu jednej ksiazki.
pzdr
pawel
(...)
A może rozwiązaniem byłoby że to Microsoft utrzymywałby taką stronę, a
"guru
grupy" zrzucali by tam swoje opracowania-linki problemów za które
otrzymywaliby wynagrodzenie.
Takie rozwiązanie mogłoby stymulować,
a centralny FAQ-Access byłby dla wszystkich cenną lekturą.
Ciekawe co pozostali myślą o tym.
A najciekawsze czy Microsoft zechciałby być sponsorem takiego
przedsięwzięcia.
Może należałoby do nich wystąpić z pismem zbiorowym, lub może wprost
wysłać
ten mail do ich wiadomości?
Myślę że jakaś pozytywna reakcja przydałaby się, przez co poprawiłby się
wizerunek firmy.
(...)
Pomimo, że siewców na tej grupie jest ci dostatek (chwała im za to!) i idea
jest szlachetna, to moim zdaniem umrze śmiercią naturalną.
Ze strony Microsoftu raczej nie spodziewałbym się zainteresowania tą sprawą.
Należy bowiem pamiętać, że MS to nie tylko software ale i Microsoft Press i
Microsoft Education Centers (czy jak tam się zwią), czerpiące znaczne zyski
ze sprzedaży książek, licencji na szkolenia, prawa autorskie itp.
Czy zatem w ich interesie jest chociażby dokładne opracowanie i
przetłumaczenie helpa? Sądzę, że w kolejnych wersjach Accessa (i innych
produktów) będzie z tym coraz gorzej.
Także taka strona z FAQ, na której byłoby rozwiązanie większości problemów,
nie jest chyba wodą na młyn polskim przedstawicielom Najbogatszego Człowieka
Świata.
Pozdrawiam
MS Access (Mariusz Sankowski Access ;-))))
P.S.: Odnośnie ziarna: póki co, to zaliczam się do tych, którzy nie sieją
(no, może czasem ;-))) a zbierają.
Ale "nieznane są ścieżki Pana" i może kiedyś się to zmieni.
to znowu ja
wygenerowalem sobie skrypt za pomoca powerdesignera
niestety nie ma on wsparcia dla mssqla 2005 ani 2003 wiec zzrobilem dla
wersji 2000
http://skowronscy.com/skow/baza_wyp.sql tu lezy pliczek
niestety kiedy wejde do
Witaj
We wszystkich możliwych miejscach używasz typu TEXT
W przypadku MS SQL Servera 2005 jest to błędne działania
po pierwsze typ ten ma spore ograniczenia jeśli chodzi
o możliwe operacje jakie można na nim wykonać
Po drugie Microsoft w SQL2005 wprowadził
bardziej wygodny typ danych NVARCHAR(MAX)
pozwalajacy na wykonaie wszystkich możliwoch operacji jakie oferują pola
tekstowe
przy zachowaniu zalet pola typu TEXT.
PS1
Nie ma i nie było czegoś takiego jak SQL 2003
PS2
PowerDesigner jest narazie nieodpowiednim narzędziem do tworzenia baz dla
SQL2005
dopóki nie ma w nim wsparcia dla nowych typów danych oferowanych ten serwer
varchar(max), nvarchar(max), varbinary(max), xml, czy też typów danych
definiowanych przez użytkownika w .NET Assembly
PS3
Microsoft SQL Server 2005 nie jest tylko i wyłacznie kolejną wersja produktu
opracowanego niegdyś przez Micrososoft i Sybase
To zupełnie nowa baza o możliwościach dalece przekraczajacych to co oferują
SQL7 i SQL2000
Jeśli chcesz zorpoczać swoja przygode z SQL2005 powinieneś się dowiedzieć
czym tak naprawde jest ta baza
a najlepiej pomoże ci w tym odpowiednia książka.
Osobiśie polecił bym ci "Wstęp do Microsoft SQL Server 2005 dla
programistów" Petera DeBetta
wydana przez Microsoft Press
(http://www.promise.pl/sklep/asp/is.pin.asp?pid=29583&vid=57)
Po angielsku:
"Sybase SQL Server - Transact-SQL User's Guide"
"Sybase SQL Server - Error Messages"
"Logic Works - ERwin User's Guide"
"Logic Works - Methods Guide"
"Web Advertsing and Marketing by Design" - MaryJo Fahey - Microsoft
Press
"Build Your Own Web Site" - Louis Kahn, Lara Logan - Microsoft Press
"Mastering MFC Development, Interactive training for Expirienced
Developers" - CD - Microsoft
"MFC Programming from ground up" - Herbert Schildt - Osbourne
"Novell's Encyclopedia of Networking" - Kevin Shefer - Novell Press
"Fusion Bible" - David Hague - IDG Books
"PowerBuilder 6.0 Unleashed - Comprehensive Solution Package" - Simon
Gallagher, Simon Herbert - SAMS Publishing
"Optima++ Programmers Guide" + Oryginal CD
"Supporting Windows NT Core Technologies - Student Workbook" -
Microsoft Education & Certification
Po polsku:
"Programowanie w jezykach C i C++ z wykorzystaniem pakietu Borland
C++" - Andrzej Zalewski - Wydawnictwo Nakom
"Turbo Assembler - biblia uzytkownika" - Gary Sych - LT & P
"Active X - bibliotrka programisty" - Lalani Chandak - Mikom
"C++ klasy MFC" - Shirley Wodtke - Mikom
"Dynamic HTML" - Bruce Campbell - Helion
"Turbo Pascal 7.0 z elementami programowania" - Andrzej Marciniak -
Nakom
"Jak przejsc z Turbo Pascala na Turbo C++" - Namir Clemment Shemmas
1. Możliwość osadzania wielu różnych raportów na jednym wydruku. Raporty te
mogą korzystać ze wspólnego dataseta, bądź z różnych. I tak dzięki temu bez
problemów zrobiłem onegdaj dość skomplikowany raport na arkuszu A3, który
oprócz głównej tabeli zawierał kilka podsumowań, grupowań wg różnych
kryteriów, jakąś tabelę przestawną itp. Ale nie jedno pod drugim (bo to
banał) lecz równolegle.
2. System parametrów. Można zdefiniować dowolną ilość parametrów raportu,
określić ich typ, wymagalność itp. Wartości parametrów mogą być wybierane z
listy wypełnianej... zapytaniem do bazy. Wartości można podać na dwa
sposoby: za pomocą interfejsu (kontrolka ReportViewer) albo programowo.
3. Mapa dokumentu. Jeśli raport jest pogrupowany, to każdą grupę można
etykietować, wtedy etykiety i ich wartości pojawią się po lewej stronie
raportu jako linki nawigujące do konkretnej grupy.
4. Wiele innych, ale one dotyczą tylko Reporting Services, więc nie będę
się tu na ten teram rozpisywał.
5. I pewnie o wielu innych w tej chwili zapomniałem ;)
Bardzo bylbym wdzieczny gdybys podzielil sie swoimi doswiaczeniami,
zaoszczedzi mi to dni grzebania w manualach jak i budowania aplikacji
testowych.
Niestety podzielenie się doświadczeniami jest dosyć trudne - musiałbym Ci
wysłać kody ;) Nie ma niestety literatury (Microsoft Press wydał ostatnio
jakąś książkę na temat Reporting Services, ale po przejrzeniu spisu treści
doszedłem do wniosku, że nie wniesie ona więcej, niż tydzień własnych
testów). Technologię tę mam w tejchwili dość dobrze opanowaną, ale tylko
dzięki własnej praktyce i eksperymentowaniu.
http://www.promise.com.pl/mspress/
O której pozycji myślałeś ?
Którą znasz ?
Rozumiem, że programista powinien mieć "MicrosoftÂŽ SQL Server 2000
Reference Library" ale jeżeli tam jest to co podejrzewam czyli masa
dokumentacji to wolę ograniczyć się do BOL - jeżeli jednak się mylę to
proszę o potwierdzenie.
Mi chodzi o książkę w podręcznika gdzie znajdę rady, przykłady,
ćwiczenia z gatunku "best practice" pod kątem programowania MSSQL.
Większośc tej wiedzy której oczekuję jest uniwesalna i stosowalna i w
innych serwerach ale wolałbym już coś ukierunkowanego bo to daje
większe gwarancje rzetelności oraz wysokości poziomu wykładów.
Jeżeli myślałeś o pozycji "MicrosoftÂŽ SQL Server 2000 Programming Step
by Step " to chyba nie chciałeś mnie upokorzyć ?
Jeżeli znasz tą pozycję i sądzisz, że znacznie wykracza poza to co
znajdę w pozycji Mike Gunderloy, Mary Chapman pt: "SQL Server 7"
notabene polecanej już przez Przemka, to bardzo proszę potwierdź to -
wtedy napewno ją kupię albo podejmę starania aby chociaż przyjrzeć się
jej naocznie.
Bardziej mi odpowiada swym charakterem tytuł: "Deploying MicrosoftÂŽ
SQL Server 7.0 Notes from the Field" ale jest przeznaczony dla
administratorów.
Natomiast o pozycjach z serii Training Kit wydawanych przez Microsoft
Press słyszałem same niepochlebne opinie. Przy braku jednak innych
propozycji przyjdzie mi się i tym zainteresować.
Jeżeli tylko tak na odczepne dałeś ten adres o co Ciebie podejrzewam
to szczerze mówiąc straciłeś cały mój szacunek.
Takimi adresami mógł bym ciebie zasypać.
Pozdrawiam
Tomek
http://www.promise.com.pl/mspress/
O której pozycji myślałeś ?
Którą znasz ?
Rozumiem, że programista powinien mieć "MicrosoftÂŽ SQL Server 2000
Reference Library" ale jeżeli tam jest to co podejrzewam czyli masa
dokumentacji to wolę ograniczyć się do BOL - jeżeli jednak się mylę to
proszę o potwierdzenie.
Mi chodzi o książkę w podręcznika gdzie znajdę rady, przykłady,
ćwiczenia z gatunku "best practice" pod kątem programowania MSSQL.
Większośc tej wiedzy której oczekuję jest uniwesalna i stosowalna i w
innych serwerach ale wolałbym już coś ukierunkowanego bo to daje
większe gwarancje rzetelności oraz wysokości poziomu wykładów.
Jeżeli myślałeś o pozycji "MicrosoftÂŽ SQL Server 2000 Programming Step
by Step " to chyba nie chciałeś mnie upokorzyć ?
Jeżeli znasz tą pozycję i sądzisz, że znacznie wykracza poza to co
znajdę w pozycji Mike Gunderloy, Mary Chapman pt: "SQL Server 7"
notabene polecanej już przez Przemka, to bardzo proszę potwierdź to -
wtedy napewno ją kupię albo podejmę starania aby chociaż przyjrzeć się
jej naocznie.
Bardziej mi odpowiada swym charakterem tytuł: "Deploying MicrosoftÂŽ
SQL Server 7.0 Notes from the Field" ale jest przeznaczony dla
administratorów.
Natomiast o pozycjach z serii Training Kit wydawanych przez Microsoft
Press słyszałem same niepochlebne opinie. Przy braku jednak innych
propozycji przyjdzie mi się i tym zainteresować.
Jeżeli tylko tak na odczepne dałeś ten adres o co Ciebie podejrzewam
to szczerze mówiąc straciłeś cały mój szacunek.
Takimi adresami mógł bym ciebie zasypać.
Pozdrawiam
Tomek
http://www.promise.com.pl/mspress/
O której pozycji myślałeś ?
Którą znasz ?
Rozumiem, że programista powinien mieć "Microsoft(r) SQL Server 2000
Reference Library" ale jeżeli tam jest to co podejrzewam czyli masa
dokumentacji to wolę ograniczyć się do BOL - jeżeli jednak się mylę to
proszę o potwierdzenie.
Mi chodzi o książkę w podręcznika gdzie znajdę rady, przykłady,
ćwiczenia z gatunku "best practice" pod kątem programowania MSSQL.
Większośc tej wiedzy której oczekuję jest uniwesalna i stosowalna i w
innych serwerach ale wolałbym już coś ukierunkowanego bo to daje
większe gwarancje rzetelności oraz wysokości poziomu wykładów.
Jeżeli myślałeś o pozycji "Microsoft(r) SQL Server 2000 Programming
Step
by Step " to chyba nie chciałeś mnie upokorzyć ?
Jeżeli znasz tą pozycję i sądzisz, że znacznie wykracza poza to co
znajdę w pozycji Mike Gunderloy, Mary Chapman pt: "SQL Server 7"
notabene polecanej już przez Przemka, to bardzo proszę potwierdź to -
wtedy napewno ją kupię albo podejmę starania aby chociaż przyjrzeć się
jej naocznie.
Bardziej mi odpowiada swym charakterem tytuł: "Deploying Microsoft(r)
SQL Server 7.0 Notes from the Field" ale jest przeznaczony dla
administratorów.
Natomiast o pozycjach z serii Training Kit wydawanych przez Microsoft
Press słyszałem same niepochlebne opinie. Przy braku jednak innych
propozycji przyjdzie mi się i tym zainteresować.
Jeżeli tylko tak na odczepne dałeś ten adres o co Ciebie podejrzewam
to szczerze mówiąc straciłeś cały mój szacunek.
Takimi adresami mógł bym ciebie zasypać.
Pozdrawiam
Tomek
--
{67B14976-ABB4-4A3B-869B-84B5CCA1F569}
Lp. Autor Tytuł Rok wydania Język Wydawnictwo Miasto ISBN Ilość stron Stan
2 Paul J. Perry Using Turbo Pascal for Windows 1992 angielski Que
Corporation Carmel 0-88022-806-7 620 Bardzo dobry
3 Namir Clement Shammas What Every Borland C++ 4 Programmer Should Know 1994
angielski Sams Publishing Indianapolis 0-672-30409-0 900 Bardzo dobry
6 Werner Feibel QuickC The Complete Reference 1990 angielski McGraw-Hill
Berkeley 0-07-881661-0 1092 Bardzo dobry
10 Niklaus Wirth Algorytmy + Struktury Danych = Programy 1989 polski
Wydawnictwa Naukowo-Techniczne Warszawa 83-204-1120-3 374 Dobry
11 Roman Leitner Zarys matematyki wyższej dla studentów - Część I 1995
polski Wydawnictwa Naukowo-Techniczne Warszawa 83-204-1832-1 447 Bardzo
dobry - biały kruk
12 Ori Gurewich, Nathan Gurewich Paradox 4.5 for Windows, Unleashed 1994
angielski Sams Publishing Indianapolis 0-672-30410-4 685 Bardzo dobry
13 David S. Linthicum, Larry Klein Using Turbo C++ 1994 angielski Que
Corporation Indianapolis 1-56529-471-8 821 Bardzo dobry
15 Douglass J. Reilly Designing Microsoft ASP .NET Applications 2001
angielski Microsoft .NET Redmond 0-7356-1348-6 402 Bardzo dobry
16 Christoph Wille Język C# 2000 polski Pruszyński i spółka Warszawa
83-7255-171-5 190 Bardzo dobry
17 The Waite Group's - Robert Lafore C Programming using Turbo C++ 1993
angielski Sams Publishing Indianapolis 0-672-30399-X 780 Bardzo dobry
18 Joe Habraken Access 97 przewodnik egzaminacyjny 1998 polski Que
Corporation Warszawa 83-86149-37-X 328 Bardzo dobry
22 StatSoft Statistica 6 - Ogólnopolski cykl prezentacji nowej generacji
oprogramowania 2001 polski StatSoft Kraków 83-88724-08-8 110 Bardzo dobry
25 Bjarne Stroustrup Język C++ 1998 polski Wydawnictwa Naukowo-Techniczne
Warszawa 83-204-2367-8 700 Bardzo dobry
26 Andrzej Zalewski Programowanie w językach C i C++ 1997 polski Wydawnictwo
NAKOM Poznań 83-85060-67-7 672 Bardzo dobry
27 David Austin Poznaj Oracle 8 1999 polski MIKOM Warszawa 83-7158-153-X 893
Bardzo dobry
28 Microsoft Press Desctop Applications with Microsoft Visual C++ 6.0 - MCSD
Training Kit for Exam 70-016 1999 angielski Microsoft Press Redmond
0-7356-0795-8 690 Bardzo dobry
gdzie to mozna kupic?
Widziałem (chyba?) kiedyś w Empiku. My mamy zamówione z Microsoft Press.
Zadzwoń do infoserwisu M$.
Zdrówko
Jarek Zgoda
I Konferencja pt. "Nowoczesne Technologie Informatyczne"
(http://nti.wsiz.wroc.pl)
28 wrzesnia 2006r.
w Wyzszej Szkole Informatyki i Zarzadzania ,,Copernicus" we
Wroclawiu
Tematyka Konferencji dotyczy najnowszych tendencji w informatyce, a w
szczególnosci skupia sie na technologiach bazodanowych, hurtowniach
danych oraz metodach analizy danych.
Zaproszeni producenci wiodacych systemów przedstawia najnowsze
wersje swoich produktów, omówione zostana ich nowe mozliwosci,
przykladowe wdrozenia i ciekawe zastosowania. Bedzie mozna
zapoznac sie z dzialaniem produktów na udostepnionych stanowiskach
komputerowych oraz uczestniczac w prezentacjach.
Tematyka Konferencji dotyczy takze najnowszych narzedzi inzynierii
oprogramowania, a w szczególnosci jezyków programowania: Java, XML,
ASP.NET, PHP i metodologii tworzenia oprogramowania przy uzyciu
jezyka UML.
Doswiadczeni wykladowcy akademiccy przedstawia cechy narzedzi i
technologii w najnowszych ich wersjach.
Konferencja bedzie forum wymiany informacji miedzy firmami
produkujacymi duze systemy informatyczne, firmami z ulokowanymi na
Dolnym Slasku centrami informatycznymi (zaproszenie przyjely m.in.
Microsoft Polska, Volvo Polska, CCS S.A., Winuel S.A., ProSystem S.A.),
a potencjalnymi pracownikami, studentami informatyki i innymi osobami
zainteresowanymi.
Dla uczestników Konferencji przygotowalismy do rozlosowania ksiazki
informatyczne wydawnictw: PWN, WNT i Microsoft Press. Wstep na
Konferencje jest bezplatny po wczesniejszej rejestracji na stronie
WWW Konferencji NTI.
Wiecej na temat Konferencji NTI: http://nti.wsiz.wroc.pl.
Czy w Warszawie jest jakis punkt gdzie mozna takie pozycje dostac, czy
pozostaje Amazon?
Moze ktos z grupowiczow posiada jeszcze jakies warte polecenia ksiazki
dotyczace skladu i typografii?
A poniższe ksiazki, ktos moze napisac wiecej?
Pozdrawiam wszystkich i zycze duzo oryginalnych pomyslow....
Maciej Budzich
Baron
Użytkownik Robert Chwalowski <rober@wa.home.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:kuu65s0492q1v9tiphh9sqh41ckd8sm@4ax.com...
Oto moje propozycje:
[1] L. Koren, R.W. Meckler: Graphic Design Cookbook, San Francisco,
Chronicle
Books 1989
Książka z pomysłami. Zebrane w jednym miejscu schematyczne pomysły na
organizację i podziały stron, elementy stron (nagłówki, wyliczenia, paginy
itp.), ułożenia tekstu na stronie, hierarchizowanie infromacji na stronie
i
sposoby traktowania ilustracji.
[4] R. Shushan, D. Wright: Desktop Publishing by Design, Redmond,
Microsoft
Press, 1989
Książka skłąda się z trzech bardzo różnych części:
1. Elementy projektowania. Omówienie projektowania jako tworzenia formy
przekazu
osadzonego w pewnym kontekście, podstawy typografii (amerykańskiej),
tworzenie i
rodzaje siatek, etapy projektowania i ich filozofia. Wszystko to
przedstawione
raczej pobieżnie. Jedynie rodzaje siatek z przykładami implemetacji są
warte
uwagi.
2. Projekty. Dużo zrealizowanych projektów wraz z dokładnymi omówieniami
przyczyn wyboru takich a nie innych elementów. Jedyna naprawdę warta uwagi
część
książki, dla której warto ją kupić.
3. Wykonanie konkretnego projektu w konkretnym programie. Książka jest
sprzedawana w dwóch wersjach: PageMaker i QuarkXPress. Ponieważ pozycja ma
już
kilka lat, przedstawione metody są już trochę przestarzałe.
[8] T. Harrower: The Newspaper Designer's Handbook, Boston, McGraw Hill,
1998
Najlepsza pozycja na ten temat. Omawia dogłębnie wszystkie aspekty
związane z
projektowaniem gazet.
5) Fresh Ideas in Letterhead & Business Card Design
6) Typographics 2 Cybertype
7) Typographics Three Global Vision
Ech, życie, życie. Jak nie zrobisz - zawsze jest źle.
Nie lubi Pan palet - proszę kliknąć prawym w stronę lub w ramkę i wybrać
"właściwości". Wszytko co da się ustawić w danym obiekcie (np. stronie,
czy
ramce) da się zrobić z okna dialogowego właściwości. Co jest w tym
niestandardowego?
No, wszystko jest niestandardowe. Przyzwyczajenie do _standardowych_
kontrolek systemu jest bardzo duże. Mam kilkunastoletnie doświadczenie w
opanowywaniu nowych aplikacji. Kombi to jak inny system. Nie dość że to całe
IDE, to jeszcze odmienne od normalnego, wszystko łącznie z uchwytami palet
jest po prostu inne. Ale już odkryłem jak oddokowac paletkę i jak ją ukryć.
:-)
Czy w systemie nie klikam prawym w pulpit, żeby zmienić
jego właściwości? Czy nie klikam prawym w plik? Czy w Kombi nie klikam
prawym w stronę, żeby zmienić jej właściwości. Czy nie mogę kliknąć prawym
w
ramkę, żeby zmienić jej właściwości? Co w tym dziwnego i niestandardowego?
No, nie wiem, wygląda jak aplikacja księgowa. :-) Jest coś takiego w
projektach powstających w całości w Polsce. Coś w dialogach, w treści
komunikatów, co mnie nieco "drzaźni" ale nie potrafię tego okreslić.
Nie wiem z czego to wynika. Kiedyś - pokazałem na zrzucie gdzie jest ikona
ze strzałką, teraz - gdzie jest lupka.
www.3n.com.pl/img/okno.jpg
W czym jest problem? Chyba rzeczywiście w przyzwyczajeniu.
Jak raz zobaczę to już będę pamiętać, szukałem jej jednak w zupełnie innym
miejscu. Zero koincydencji lupki z markerem. Polecam Designing UI wydane
przez Microsoft Press. Wbrew pozorom aplikacje MS to jedne z najbardziej
ergonomicznych jakie widziałem.
Pozdrawiam
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
igoR wrote:
czy ktos orientuje sie gdzie mozna kupic
ile kosztuje MS Word dla Macintosha
Sam Word jest chyba nieosiągalny. W tej chwili w ofercie MS nie ma w
ogóle Worda, Excella itp "luzem" - tylko cały Office. Spróbuję
dowiedzieć się czegoś więcej, ale w tym momencie nie mam jak.
Office for Mac - SRP ponad 3500 zł, ale _realnie_ pewnie można go będzie
kupić za 2500...
Problem jest nie tylko z ceną, ale i z dostępnością - wyłącznie na
zamówienie (tak tak, panowie i panie, makówki NIE są u nas popularne...)
- czyli termin dostawy 2 tygodnie, jak dobrze pójdzie.
O konkrety zapytaj np. u Promisów - mają niezłe kontakty z MS
(ostatecznie wydają Microsoft Press po polsku), może załatwią szybciej.
Moze istnieje jakis 'zamiennik' ?
StarOffice? ale nie wiem, czy w ogóle jest wersja dla Maca...
[...]
Z drugiej strony : mila pani z Infoserwisu Microsoft
(wiecie : warszafka, ul. grzybowska, te sprawy :-),
poinformowala nas , ze JEST Office na Maca
(o czym od dawna wiemy) i szybko dodala
ze NIE WIE czy mozna go kupic :-PPPP
A czego spodziewałeś się po supporcie Microsoft?
Pamiętacie ten dowcip:
Nad pokrytym gęstą mgłą Seattle unosi się helikopter, który usiłuje
odnaleźć dach wieżowca, na którym ma lądować. Pilot kilka razy nurkuje w
mgłę i zaraz wraca do góry, moment przed rozbiciem.
Za którąś próbą przez mgłę widzą wieżowiec, w wieżowcu w pokoju za szybą
panienka - słyszy śmigłowiec i podchodzi do okna, więc pilot otwiera
okienko i wrzeszczy:
- Gdzie jesteśmy???
na co panienka odpowiada:
- Jesteście w helikopterze!
Pilot natychmiast unosi maszynę do góry, skręca i po minucie lotu ląduje
dokładnie na środku dachu właściwego budynku. Zdumiony pasażer pyta, jak
tego dokonał. na to pilot:
- Spytałem tej dziewczyny, gdzie jesteśmy. Odpowiedź, którą otrzymałem,
była poprawna, precyzyjna i całkowicie bezużyteczna. Wiedziałem więc, że
ten budynek to Centrum Supportu Technicznego Microsoft...
pozdrawiam
Marek W.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Garghoul wrote:
Witam!!!
Od pewnego czasu staram sie nauczyc programowania w VC++5 z uzyciem
DirectX.Jak na razie mi to nie wychodzi , wiec mam pytanie:
Czy zna ktos jakies strony o programowaniu z DirectX, ktore poprowadzily by
mnie krok po kroku w tej dziedzinie.Jak na razie wszystkie ktore widzialem
zaczynaly od tego co to jest rozdzielczosc, Front i Back Buffer ,
tekstury,sprite'y "surfejsy" itd.To juz wiem,ale nastepnych punktow juz
prawie wogole nie zrozumialem :-(
Adam 'aimsoft' Michalski pisal niedawno ,ze ksiazki sa znacznie
lepsze.Zgadzam sie z Nim calkowicie.Sam tez uwazam ,ze o wiele lepiej jest
sie uczyc z ksiazek.Sprawdzilem to zreszta na sobie (Shirley Wodtke - C++
Klasy MFC - polecam),ale gdy w jakiejkolwiek ksiegarni zapytam sie o ksiazke
o DirectX mowia mi ,ze "Przygody Darka iksa" beda w przyszlym tygodniu.Takze
jezeli ktos zna jakas ksiazke o DX od podstaw prosze zeby mi
odpowiedzial.Wiem ze sie rozpisalem , ale mysle ,ze sprawa jest tego warta.
Z ksiazek jest Inside DirectX z Microsoft Press (czy jakos tak). Ale po
angielsku i chyba dosc drogie :-( (nie przegladalem). Co do tutoriali:
http://www.geocities.com/SiliconValley/Way/3390/
http://members.bellatlantic.net/~lmader/lar/
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_
GCS d- s+: a--- C++ UL+ P+++ L+(++) E- W++ N++ o? K? w(---) O? M? V?
Grzegorz Plebanski !PS !PE Y? PGP t+ 5 X+ R tv b+(++) DI(+) D+ G
yg@rocketmail.com (strony chwilowo nie ma)
do nauki C# zacznie lepszy jest Inside C# oraz Thinking in C# RC.
Helion Sprzedaje oficjalna dokumentacje C# net , c++ net, oraz Basic
wyd. microsoft PRESS, moze to lepsze ?
P.
Helion Sprzedaje oficjalna dokumentacje C# net , c++ net, oraz Basic
wyd. microsoft PRESS, moze to lepsze ?
wątpię. sucha dokumentacja, a poukładana sensownie książka, to raczej duża
różnica.
Po pierwsze to wypraszam sobie takie słownictwo. Nawet jeśli to twój język
codzienny, to nie używaj go, proszę, publicznie, bo niektórzy do niego nie
przywykli.
| Mam wiecej niz pewnosc, ze nie chodzi o MSVSR70.dll tylko o MSVC70.dll.
Nie. Chodzi dokładnie o MSVSR70.DLL. Poza tym co to znaczy mieć "więcej niż
pewność". Proponuję wprowadzić nowy typ danych do C: SuperBool o wartościach
SuperTrue i SuperFalse.
Abstrahując od niejasnej formy tego zwrotu, to nie możesz mieć nawet zwykłej
pewności, bo to ja oglądam mój komponet pod Dependency Walker i widzę, to co
widzę, a widzę MSVSR70.DLL i kropka. Poza tym na kompie bez MSVC70.dll, ale
z nieprawidłowo zarejestrowanym MSVSR70.DLL, wszystko jest OK, więc pewnie
jednak chodzi o MSVSR70.DLL.
| Biblioteke, ktora nalezy dystrybuowac razem z aplikacja.
|Calosc jest w dokumentacji
|link: http://support.microsoft.com/default.aspx?scid=kb;en-us;326922
Za radę dziękuję. Zbadam.
| MS nie miesza, Ty jestes len i nie czytasz dokumentacji.
MS miesza, bo ten sam komponent zrobiony w VC6 nie ma żadnych odwołań do
niesystemowych DLLeli i rejestruje się bezproblemowo.
| Co do COM. Nie raz pokazales zes lamer. COM powstal w czasie, gdy tworcy
| Javy chodzili na czworaka ze smoczkiem w buzi.
Oczywiście mieszasz dwie rzeczy: standard COM i technologię COM. Standard
powstał już dawno, to fakt, ale technologie COM, nazywane teraz ActiveX, są
odpowiedzią M$ na Javę i znajdziesz to w każdym podręczniku o ActiveX, przy
warunku, że jego wydawcą nie jest Microsoft Press, co dowodzi, żeś sam
lamer, koleżko.
| Znasz taka bajeczke o malpie z brzytwa?
Nie, ale znam o lamerze, który udaje znawcę, bo o tym, że Bill boi się
panicznie Javy wie każde dziecko w piaskownicy. Wie też o tym, że najpierw
Bilu próbował ją rozwijąć, oczywiście nie zachowując standardów (J++), za co
dostał po łapkach od Suna. Wie też, że rozwijane technologie COM, miały być
w założeniach, przeciwagą dla Javy, ale znów nie wyszło, i wie, wreszcie, że
platforma NET, to kolejna próba monopolizacji, a czy wyjdzie zobaczymy.
TM
Tumor Mozgowicz <romut-mozgow@o2.plwrote:
| Co do COM. Nie raz pokazales zes lamer. COM powstal w czasie, gdy tworcy
| Javy chodzili na czworaka ze smoczkiem w buzi.
Oczywiście mieszasz dwie rzeczy: standard COM i technologię COM. Standard
powstał już dawno, to fakt, ale technologie COM, nazywane teraz ActiveX, są
odpowiedzią M$ na Javę i znajdziesz to w każdym podręczniku o ActiveX, przy
warunku, że jego wydawcą nie jest Microsoft Press, co dowodzi, żeś sam
lamer, koleżko.
To dosc ciekawe, co mowicie obaj.
Po pierwsze, wczesniejsza wersja technologii COM, ktora nazywala sie OLE,
powstala w czasach, gdy specjalisci od Suna jeszcze nie pili takich ilosci
kawy i na mozg im jeszcze nie padlo. To sie zgadza. Nie przesadzajmy jednak
moze z tym smoczkiem w buzi.
Co zas do samej ActiveX, to byc moze jest to prawda, tylko moze sie w takim
razie zdecydujcie, o jakim COM-ie mowicie.
| Znasz taka bajeczke o malpie z brzytwa?
Nie, ale znam o lamerze, który udaje znawcę, bo o tym, że Bill boi się
panicznie Javy wie każde dziecko w piaskownicy. Wie też o tym, że najpierw
Bilu próbował ją rozwijąć, oczywiście nie zachowując standardów (J++), za co
dostał po łapkach od Suna. Wie też, że rozwijane technologie COM, miały być
w założeniach, przeciwagą dla Javy, ale znów nie wyszło, i wie, wreszcie, że
platforma NET, to kolejna próba monopolizacji, a czy wyjdzie zobaczymy.
Biorac pod uwage, ze C# nie jest - w odroznieniu od Javy - jezykiem
zastrzezonym i jest standaryzowany, a na platforme .NET M$ ma monopol tylko
pod windowsem (M$ sam wypuscil wersje OpenSource na freebsd), wiec raczej
to jest odpowiedz na monopolizacje - i to w pelnym tego slowa znaczeniu
- ze strony Suna. Tak przynajmniej wnosze z posiadanych informacji, aczkolwiek
moze cos pokrecilem.
plus koszty wysylki, ewentualnie osobiscie (Radom lub okolice)
Dal mnie przerazające jest to, ze polskie wydawnictwa tlumacza tylko
jakies
totalne gnioty (nie wierze ze na swiece nie pisze sie dobrych ksiazek ).
Chociaz z drugiej strony nalezy sie zastanowic kto pisze ksiazki. Jedno
jest
pewne dobry programista nie ma na to czasu. I dlateo pisza je amatorzy,
robia to na podstawie wzmiankowej lektury dokumentacji, obejrzeniu
interfejsu aplikacji itp.
Hmm tak sie sklada ze napisalem 4 ksiazki, a programista
jestem ponoc niezgorszym [i nieskromnym :)].
Troche mnie obraza Twoja opinia, choc rozumiem, ze odnosisz
ja do gniotow typu Vademecum.
Piszac ksiazke sprawdzam bardzo dokladnie zrodla. Nie unikam
niestety bledow [nie robi ich ten kto nic nie robi], ale to jest glownie
wynik napietych terminow. Jesli czegos nie wiem, mowie o tym lub po prostu
nie pisze.
Katastrofalny poziom ksiazek wydawanych w Polsce, wynika z kilku powodow
- sa pisane na kilogramy [8-15% od sprzedazy, czyli 10-15/od cegly, to jest
konkretny zarobek]
- sa skierowane do zupelnie innego odbiorcy (USA itd.) [stad ikonki i inne
badziewia,
ktore dla polskiego czytelnika, przyzwyczajobego do konkretow nie
trafiaja, a wrecz go obrazaja :)]
- sa zle tlumaczone
Dlatego wierze, ze jest wciaz miejsce dla autorow polskich, pomimo, iz
ciezko pisac
ksiazki 'na czasie' nie majac dostepu do programow przed ich premierami.
Sporo ksiazek pisanych jest juz w trakcie powstawania produktu (Microsoft
Press),
tak zeby zwiekszyc sprzedaz pierwszego nakladu.
Skad np. ksiazki o C# kiedy jezyk ten jeszcze raczkuje?
A na polkach mozna juz znalezc Ksiegi Eksperta, Vademecum itd. [to juz nie o
samym C#]
Na to trzeba czasu. najlepesze ksiazki wychodza troche pozniej niz sam
produkt.
No i najlepsze ksiazki pisza studenci. Bo maja najwiecej czasu i podejscie
niekomerycjne.
p.Adam
Hmm tak sie sklada ze napisalem 4 ksiazki, a programista
jestem ponoc niezgorszym [i nieskromnym :)].
Troche mnie obraza Twoja opinia, choc rozumiem, ze odnosisz
ja do gniotow typu Vademecum.
Piszac ksiazke sprawdzam bardzo dokladnie zrodla. Nie unikam
niestety bledow [nie robi ich ten kto nic nie robi], ale to jest glownie
wynik napietych terminow. Jesli czegos nie wiem, mowie o tym lub po prostu
nie pisze.
Katastrofalny poziom ksiazek wydawanych w Polsce, wynika z kilku powodow
- sa pisane na kilogramy [8-15% od sprzedazy, czyli 10-15/od cegly, to
jest
konkretny zarobek]
- sa skierowane do zupelnie innego odbiorcy (USA itd.) [stad ikonki i inne
badziewia,
ktore dla polskiego czytelnika, przyzwyczajobego do konkretow nie
trafiaja, a wrecz go obrazaja :)]
- sa zle tlumaczone
Dlatego wierze, ze jest wciaz miejsce dla autorow polskich, pomimo, iz
ciezko pisac
ksiazki 'na czasie' nie majac dostepu do programow przed ich premierami.
Sporo ksiazek pisanych jest juz w trakcie powstawania produktu (Microsoft
Press),
tak zeby zwiekszyc sprzedaz pierwszego nakladu.
Skad np. ksiazki o C# kiedy jezyk ten jeszcze raczkuje?
A na polkach mozna juz znalezc Ksiegi Eksperta, Vademecum itd. [to juz nie
o
samym C#]
Na to trzeba czasu. najlepesze ksiazki wychodza troche pozniej niz sam
produkt.
No i najlepsze ksiazki pisza studenci. Bo maja najwiecej czasu i podejscie
niekomerycjne.
p.Adam
Ja mysle, nie chodzi o to czy ksiazka jest na czasie czy nie. Tutaj nie
zgodzę
się, ponieważ zachodnie przekłady trafiają do Polski czasem nawet pare
lat po ich premierze. Owszem co innego napisac ksiazke a co innego
przetlumaczyc.
Nie mniej jednak, zgadzam sie, ze czynnikiem destrukcyjnym jest komercja.
W wiekszosci przypadkow ksiazki sa pisane na sztuke (zreszta wystarczy
spojrzec na spisy tresci, praktycznie sa takie same dla ksiazek z danej
dziedziny, zreszta zawartosci rozdzialow tez wiele od siebie nie
odbiegaja). Mysle, ze doskonalym przykladem sa ksiazki Bileckiego.
Jeden jest plus ja jako konsument nie musze niczego kupowac, ale do
cholery jak tu sie rozwijac, skoro na rynku praktycznie nie ma literatury.
Owszem czasem gdzies sie dobre ksiazki zdarzaja, ale lokalne wydawnictwa
nie sa zainteresowane tymi publikacjami, z przyczyn oczywistych mianowicie
zawsze wiecej jest amatorów niz profesjonalistow:)
Pozdrawia Arek G.
--------------------------------------------------------
Mikrorzezby - nowa pasja kochajacych miniaturyzacje...
http://wiadomosci.interia.pl/ciekawostki/news?inf=165572
On Thu, 01 Mar 2001 12:38:27 +0100, Adam Żukowski <sur@free.polbox.pl
wrote:
Sleep(x) gdzie x powinno być w zakresie 10-50
Działanie tej prostej instrukcji spowodowało, że wszystko, co do tej
pory
działało ospale i z oporami dostało niesamowitego "kopa" i aplikacja
zaczęła
zachowywać się normalnie.
Faktycznie dałem na początki Sleep(50) i wszystko działało niezauważalnie
wolniej, ale za to aplikacja reagowała na wszystkie zdarzenia, odpaliłem
ręcznie
25 wątków i wszystko chodziło cacy, obciążenie procesora minimalne.
PóÄ˝niej spróbowałem jeszcze ze Sleep(20) jeszcze lepiej, szybciej :-)))
Sleep powoduje przekazanie sterowania do innego wątku w sposób wymuszony,
spróbuj ze Sleep(0) :-) teoretycznie oznacza to że wątek zacznie się
wykonywać od następnego kwantu czasu.
A w normalnej (znaczy się produkcyjnej aplikacji) taka sytuacja oznacza że
z
wątkami przedobrzono.
Co to znaczy "przekazanie sterowania do innego wątku w sposób wymuszony" ?
Niech Pan nie wprowadza nas w błąd. Oto cytat:
Wątek wywołuje funkcję Sleep, by dobrowolnie zawiesić działalność. Jej
jedyny parametr to czas podany w milisekundach. Funkcja Sleep działa dopóty,
dopóki nie upłynie podany czas. Aż do tej chwili wątek jest zawieszony i nie
przydziela mu się żadnej porcji czasu.[...] Parametr 0 funkcji Sleep
powoduje, że wątek rezygnuje z wykorzystania pozostałej części swojej porcji
czasu.<<
Charls Petzold, Paul Yao, "Programowanie Windows 95, Kompletny przewodnik
programisty po API Windows 95" Microsoft Press/READ ME 1997, strona 803.
Nazwa podrozdziału - nomen omen "Pożytki ze spania"
Po pierwsze - musi Pan odróżnić *wymuszony* od *dobrowolnie*
Po drugie - jak wynika z powyższego cytatu podanie funkcji Sleep wartości
zero jako parametr spowodowałoby jeszcze pogorszenie sytuacji jaką miał Pan
Adam.
Głowy co prawda nie dam sobie obciąć. Czy mógłby Pan to sprawdzić Panie
Adamie ?
Pozdrawiam
Grzesio
Zawsze uważałem, że podróże kształcą :-) bardzo dziękuję za ciekawą
informację. Widzi pan, miałem taki straaaasznie gruby kilkusetstronicowy
segregator w barwach Micro$oftu pt. cośtam M$ Curriculum - Win2000
Prof./Server Administrator czy coś w tę desęń :-) To coś kosztuje sporo
grosza w M$ofcie, ja pożyczyłem sobie to od kumpla z AIESECU, oni taką
makulaturę dostają za free.
No, patrz Pan, jak to życie rozpieszcza tych karierowiczów z AIESECu. %*)
Zawsze miałem o nich niepochlebne zdanie, chociaż może trochę niesłuszne,
przynajmniej nie zawsze i wszędzie.
W tej książeczce są instrukcje, opisy, ćwiczenia
i inne pierdoły potrzebne żeby zostać M$ Cerified cośtam. Z tej książeczki
w
zasadzie dowiedziałem sie tylko o audytach, restę już wiedziałem, albo
dotyczyła 2000Server, więc sobie podarowałem. W całej tej
administratorskiej
chale nie było ani słowa o zabezpieczeniach w rejestrach... cóż ja mogę
powiedzieć... qpa! Żeby się o tym dowiedzieć, to pewnie trzeba kupić
jeszcze
ze 2 kg makulatury po bardzo zawyżonych cenach...
Nie, aż 2 kg może nie, aczkolwiek w przeliczeniu na gramy papieru to książka
jest dość droga: Microsoft Press "Windows NT 4.0 Zebezpieczenia, inspekcja i
sterowanie systemem", wydane w Polsce przez APN Promise. Około 300 stron w
formacie nieokreślonokwadraciastym za ~80-100 PLN, tak więc drogo, ale
książka jest dobra (zero mętnego motania, sam koks). Prawdopodobnie wydali
już coś analogicznego z uwzględnieniem Win2000.
Proszę o w miarę szybki kontakt osoby, które mogłyby odsprzedać lub w
ogóle mają książkę wydawnictwa Microsoft Press o tytule Inside MAPI . Pilne
!
Prawdę pisząc, jeżeli chodzi o VB i VBA, to już miłość na całe życie! :)
Tak łatwo to ja się nie dam zniechęcić!!! ;)
Przesada, radziłbym Ci skończyć odpowiednią szkołę, wszak jak sam
piszesz zycie przed Tobą. Nawet taki prosty zawód jak lekarz chirurg
kardiolog
czy też powiedzmy równie banalny jak pilot myśliwca wymagają studiów
wyższych.
OCZYWIŚCIE, żadne wyższe studia nie zastąpią DobrejSzkołyPodstawowej.
Co do szkół to pokończyłem już dość dawno: podstawową - nie wiem czy
dobrą ;), technikum, studia: inż., mgr i podypl. też, co prawda za komuny ale
chyba dypl. zabierać teraz nie będą?! ;)
A komputery, elektronika i początki programowania to moje hobby. Mam nadzieję
połączyć w przyszłości te trzy zagadnienia w jedno, dzięki programowaniu
właśnie!
Kilkunastu lat nie mam, znacznie więcej ale i tak uważam, że mimo tego życie
jeszcze mam przed sobą. Z różnych powodów studiów informatycznym robić nie
będę - nigdy nie mów nigdy ;) Choć byłaby to najszybsza droga do osiągnięcia
celu, sporo rzeczy podanych "na tacy", bezpośredni dostęp do różnych
informacji, w tym przede wszystkim od mądrych ludzi - tych atutów nie da się
przecenić.
Trzeba było o tym kiedyś myśleć, a teraz to już tylko na własną rękę ale inne
czasy wtedy były ZX81 z NRD przywożony można było złożyć i na
nim "wymiatać" ;), a nieco później nawet całe komendy naciśnięciem jednego
klawisza wprowadzać.
Oczywiscie geniuszowi szkoły niepotrzebne, wystarczy np książka Microsoft
Press
Visual Basic 2005 Step By Step - Michael Holvorson, do kupienia w
promise.com.pl
[...]
p.s. ja z ciekawości tą książkę kupiłem i mogę Ci ją z czystym sumieniem
polecić,
jezeli masz troche zaciecia i podstawy, odrobinę angielskiego w głowie :)
Trochę mam, na tyle, że rozumiem w większości co czytam - zazwyczaj ;)
Dzięki za info ale na razie jestem zmuszony pozostać przy VB6 z powodu
posiadanego sprzętu P166/64MBRAM - niektórzy nie pamiętają, co to jest, a u
mnie to jeszcze nieźle śmiga ;)
Pozdrawiam - Darek!
W jezyku VB6 rzeczywiscie nie ma dzedziczenia klas (tak jak w C++).
Ale kontrolki nie sa klasami tylko komponentami COM (ActiveX jest COM-em).
W komponentach COM to co nazywasz "pokryciem" nazywa sie: AGGREGATION i
CONTAINMENT.
Dosyc latwo realizuje sie obie techniki w VC++ przy wsparciu ATL (do VB
uzywa sie interfesow Dual).
Jesli niezbedne jest Tobie "pokrycie" metod chyba pozostaje stworzenie
wlasnej kontrolki.
Mozna tworzyc kontrolki w VB, jest to jednak zajecie delikatnie mowiac
dlugotrwale i nuzace,
uzyskane efekty mizerne, o szybkosci dzialania lepiej nie wspominac (patrz
opis dzialania IDispatch).
Dla celow poznawczych warto jedna kontrolke w zyciu zrobic w VB.
Proponuje takze zajrzec do ksiazeczki "Inside COM" Microsoft Press.
Powodzenia. Jarek Wilk w@matrix.pl
==============================
Kubicki Marek wrote in message ...
Dziękuje za pomoc.
Mam jednak drugi pytanie. Czy w VB6 jest możliwość pokrycia standartowej
metody np. Show,
czy jest możliwość dziedziczenia
Kubicki Marek
Jarek Wilk <w@matrix.plwrote in message
| W kodzie formy zadeklarowalbym funkcje:
| Public Sub MyShow(parametry ...)
| ...
| Me.Visible = true ' lepsze od Show Me
| End Sub
| ktora mozna wywolac natepujaco:
| Dim f as New form
| Load f ' dodatkowo mozna sprawdzis IsLoaded(f)
| call f.MyShow
| mozna przekazac focus do formy lub nie.
| Powodzenia Jarek Wilk. w@matrix.pl
| ==============================
HEj!!
Czy ktos moglby mi polecic dobra ksiazke do VB ,taka ktora na prawde warto
kupic !!
Pozdrawiam
Agnieszka Nowak
Michal Jankowski wrote:
I pewnie jest napisane, ze recepta na wszystko jest notacja wegierska
8-)
Nie, nie jest tak napisane. Notacja wegierska jest wprowadzona jako
konwencja, ktora autor stosuje, bez "religijnosci" zreszta. Ale raczej
nie jest ona przedmiotem jego rozwazan.
Moim skromnym zdaniem po to jest jezyk silnie typowany, zeby
poprzedzanie nazwy zmiennej symbolem typu bylo zbedne. Ponadto zmiennej
"pracownik" nie mozna tak nazwac, bo raz jest ona klasy "Osoba", a innym
"Pracownik", dziedziczacej od "Osoba". Niemniej jednak wierze, ze w
przypadku stosowania czystego C i slabo typowanych wskaznikow moze
pomagac.
Zgadzam sie, ze stwierdzenie "Bug free" jest dosc pretensjonalne. Sam
mam mieszane doswiadczenia z oprogramowaniem Microsoftu. Nie mam ochoty
na kolejna dyskusje na temat wyzszosci/nizszosci. Zeby bylo smieszniej,
to ten list pisze na Linuxie, a w pracy korzystam z NT. I z jednego, i z
drugiego jestem zadowolony.
Za czasow mojej wczesnej mlodosci byly klany: Spectrum, Commodore i
Atari. Szczerze sie nienawidzily i nawzajem soba pogardzaly. Zawsze
myslalem, ze takie wojny to cecha czternasto- lub szesnastolatkow.
Rozumiem, ze dorosly czlowiek moze miec emocjonalny stosunek do plci
pieknej lub do jakiejs idei - ale zeby do programow??? Moze mi ktos
objasni, skad bierze sie przeciwstawianie Linux/NT, bo ja tego po prostu
nie rozumiem...
Microsoft robi od jakiegos czasu (mniej wiecej od dwoch lat) naprawde
dobre oprogramowanie, mam na mysli NT4, Transaction Server czy Developer
Studio. Jest pare dobrych ksiazek, takze z Microsoft Press, ktore
opisuja, ze doszli do tego ciezka, organiczna praca nad procesami w
swojej firmie ("Debugging the Development Process" tegoz Steve'a
Maguire, "Dynamics of the Development Process" Jima McCarthy'ego i
"Microsoft Secrets" Cusamano/Selby). Naprawde warto poczytac, co maja do
powiedzenia ludzie, ktorzy sa autorami tego sukcesu.
Pozdrowienia,
Kuba
[...]
[NTFS] ``Inside the Windows NT File System'' the book is written by Helen
Custer, NTFS is architected by Tom Miller with contributions by Gary Kimura,
Brian Andrew, and David Goebel, Microsoft Press, 1994, an easy to read little
book, they fundamentally disagree with me on adding serialization of I/O not
requested by the application programmer, and I note that the performance
penalty they pay for their decision is high, especially compared with ext2fs.
Their FS design is perhaps optimal for floppies and other hardware eject media
beyond OS control. A less serialized higher performance log structured
architecture is described in [Rosenblum and Ousterhout]. That said, Microsoft
is to be commended for recognizing the importance of attempting to optimize for
small files, and leading the OS designer effort to integrate small objects into
the file name space. This book is notable for not referencing the work of
persons not working for Microsoft, or providing any form of proper attribution
to previous authors such as [Rosenblum and Ousterhout].
[...]
Z tego wynika, że Ext2 sprawowałby się lepiej. :
Pozdrawiam,
Dawid Kuroczko
| Ej. To u ciebie są takie kolejki do ksero? U mnie trzeba co najwyżej
| kilka minut poczekać. W każdym razie ja nigdy nie miałem z tym problemów
| (bo jak nie na samoobsługowym ksero w bibliotece, to zawsze można w
| którymś z kilku[nastu] punktów w promieniu 100 metrów od wydziału).
Stop! Stop! Ty wstretny studencie, gdzie z ta ksiazka, kradniemy, tak?
Heh... w bibliotece PG ksiazka umiarkowanie nowa to taka z poznych lat
70-tych. Dla informatykow siec jest jedynym sensownym zrodlem
dokumentacji, opisow, specyfikacji. Tania ksiazka na dobrym poziomie
(informatyczna) kosztuje 50-200 zl (Polska), ew. 100 - 1000 zl (Microsoft
Press czy inne powszechnie dostepne), 500-2000 zl (cos sciagane na
zamowienie).
Współczuję :(((. Moja biblioteka wydziałowa jest świetnie zaopatrzona i żadko
się zdarza, żeby przegapili jakąś nowość. Nie wiem jak biblioteka instytutu
informatyki, nie mnie to oceniać, wiem tylko, że ma katalogi dostępne w sieci
i można sobie z domciu książkę na drugi dzień zamówić do wypożyczalni lub
czytelni - wyrzucił mnie tam kiedyś katalog główny Jagiellonki kiedy szukałem
jakichś pozycji o LaTeXu.
Zatem, darujmy sobie argumenty, ze zawsze mozna pojsc do biblioteki.
Owszem, mozna, jak jest okienko, w Kwadratowej piwo sie skonczylo, a na
korytarzu zimno...
To po co w ogóle jest ta biblioteka?
Pozdrawiam -
© 2009 Najlepszy miesiąc kawalerski w Polsce !!! - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates