To jeszcze napisz dla jakiego największego dokumentu udało
Ci się to zrobić. Działa to dla dokumentów złożonych ?
Hmm dla jakiego największego - to by chyba była praca dyplomowa znajomego,
jakieś 80 stron, ale to nie był dokument złożony faktycznie - co do takowych
nie mam żadnych doświadczeń (tzn. związanych ze spisem treści, bo samym
ficzerem się kiedyś próbowałem bawić).
Jeszcze się kiedyś zetknąłem z dokumentacją techniczną sprzętu i
oprogramowania firmy Bull - cała robiona Wordem (2.0, potem 6.0), po
wydrukowaniu to wszystko podobno mialo objętość paru metrów sześciennych
(dlatego zresztą zostałem w to zaangażowany - mieliśmy to wszystko przenieść
na CD, żeby nie marnować lasów jak poseł Manicki ;). Nic mi nie wiadomo o
tym jakoby mieli jakieś problemy ze spisami treści. Ale może to nowsze
wersje Worda mają jakiegoś buga wprowadzonego - całkiem możliwe.
Ventura, Amipro i Word? Jeszcze jest takie coś jak Microsoft Publisher -
może ten by to umiał dobrze zrobić? Word jest kawałkiem Office, co jak sama
nazwa wskazuje oznacza, że słuzy do zastosowań biurowych, a nie do pisania
książek o rozmiarach pięciu tomów.
Ale głównie to mój post poprzedni napisałem, bo odniosłem wrażenie, że krąży
obiegowa opinia, że Word nie ma funkcji automatycznego generowania spisu
treści wcale, co nie jest prawdą, więc chciałem to sprostować.
| internet (w
| sensie tworzenie stron, podstawy itd.) - praktycznie tego powinni uczyć na
| notatniku, ale są i lepsze narzędzia,
No nie, tylko nie wyskakuj, proszę z notatnikiem. Z własnego
znudzone duszyczki pokazując im po prostu jakiś programik WYSIWYG do
tworzenia HTML - najpierw była frajda, że to już nie jest jakieś nudne
wklepywanie literek i można *szybko* uzyskać 'fajoskie' efekty, a potem,
po pewnym czasie, nastąpił naturalny powrót do notatnika, bo "tak jest
czasami lepiej". Dwie z tych duszyczek zaczęły nawet z tego się
to dlatego później to tak http://zsrbojanowo.pl/
wygląda ?
o
Przy okazji zostałem uświadomiony prze z tamtejeszego ucznia webmajstra
, że teraz "wszystko robi się w Microsoft Publisher", a na drobną uwagę
(czego głownie dotyczy - może ktoś zauważy ;) dowiedziałem się iż nie
znam sie na artyźmie - fakt nei znam sie :)
tygrysekl
Piotr Walaszek tygrysek wrote:
to dlatego później to tak http://zsrbojanowo.pl/
wygląda ?
Zajefajne (jak mówią młodzi), a ten wspaniały i czytelny kod html to istny
orgazm programisty :D
Przy okazji zostałem uświadomiony prze z tamtejeszego ucznia webmajstra
, że teraz "wszystko robi się w Microsoft Publisher", a na drobną uwagę
Hm... wszystko?? Ojej, grozi nam koniec rasy ludzkiej :P
(sorki że mi się tak jakoś to wszystko kojarzy, może dlatego, że strona jest
popier... :)
| to dlatego później to tak http://zsrbojanowo.pl/
| wygląda ?
Zajefajne (jak mówią młodzi), a ten wspaniały i czytelny kod html to istny
orgazm programisty :D
Mi też się spodobał ;)
A przy okazji zauwazyles ile waży sam jeden index.html ?
| Przy okazji zostałem uświadomiony prze z tamtejeszego ucznia webmajstra
| , że teraz "wszystko robi się w Microsoft Publisher", a na drobną uwagę
Hm... wszystko?? Ojej, grozi nam koniec rasy ludzkiej :P
(sorki że mi się tak jakoś to wszystko kojarzy, może dlatego, że strona jest
popier... :)
Może nei będzie tak źle ;) Ale na pewno pod takie strony będzie trzeba
ZNACZNIE przyspieszyć całą sieć (na świecie) ;)
tygrysekl
User EMPI wrote::
Hej !
Czy jest jakiś sensowny (darmowy) odpowiednik
Microsoft Publishera ?
Coś jak GIMP za Photoshopa.
EMPI
http://www.empimusic.z.pl
Scribus, w ostatnim Linux Magazine, edycja PL
jest cały tekst poświęcony temu czy w Scribusie gazety da się
złożyć profesjonalnie.
Pozdrawiam
Hej !
Czy jest jakiś sensowny (darmowy) odpowiednik
Microsoft Publishera ?
Coś jak GIMP za Photoshopa.
EMPI
http://www.empimusic.z.pl
http://www.grasshopperllc.com/ Page Stream
Witek
Hej !
Czy jest jakiś sensowny (darmowy) odpowiednik
Microsoft Publishera ?
Coś jak GIMP za Photoshopa.
Najlepiej TeX (LaTeX).
Piotr Jędryczek
Czym robicie takie rzeczy jak plakaty, bilbordy, gazetki reklamowe w
marketach, etc...
Microsoft Publisher + Microsoft Power Point + Corel Photo Paint.
Starcza Wam do tego Gimp..?
Mi nie.
Skąd można ściągnąć jakieś kliparty, darmowe grafiki (oczywiście OS, a nie
M$).
Hm.. dobry pomysł, żeby zacząc robić.
Jakieś pomysły na środowisko pracy grafika..?
Corel Photo Paint + Corel Draw.
Damian Kołkowski claimed:
| Czym robicie takie rzeczy jak plakaty, bilbordy, gazetki reklamowe w
| marketach, etc...
Microsoft Publisher + Microsoft Power Point + Corel Photo Paint.
| Starcza Wam do tego Gimp..?
Mi nie.
| Skąd można ściągnąć jakieś kliparty, darmowe grafiki (oczywiście OS, a nie
| M$).
Hm.. dobry pomysł, żeby zacząc robić.
| Jakieś pomysły na środowisko pracy grafika..?
Corel Photo Paint + Corel Draw.
Tylko pamiętaj Marcinie że nie każdego początkującego grafika tworzącego
plakaty, ulotki i gazetki reklamowe w domu stać:
CorelDRAW Graphics Suite 11 $479.00US
Cena amerykańska ze strony Corela
Z poważaniem
Marcin Wojtczuk wrote:
Damian Kołkowski claimed:
| Czym robicie takie rzeczy jak plakaty, bilbordy, gazetki reklamowe w
| marketach, etc...
Microsoft Publisher + Microsoft Power Point + Corel Photo Paint.
Gruba przesada... mnie w pelni wystarcza Corel DRAW! + dowolny edytor
rastrowy... tu może być nawet GIMP.
Ale myśle że koledze chodziło raczej o coś darmowego. Swego czasu
widzialem spis programow w Linux+
| Starcza Wam do tego Gimp..?
Gimp jest raczej d grafiki rastrowej, a ulotki, plakatu itd to raczej
70% grafika wektorowa, wiec srednio sie nadaje, ale jest jednym z 2
przydatnych narzedzi
| Skąd można ściągnąć jakieś kliparty, darmowe grafiki (oczywiście OS, a nie
| M$).
Banalna odpowiedz: z Internetu. Sporo jest stron ktore udostepniaja
zdjecia dobrej jakosci. Co do CilpArtu w krzywkach to raczej polecam
wlasne wytwory, Jak zbudujesz plakat/gazete na bazie clipu z np. COrela
to od razu widac...
| Jakieś pomysły na środowisko pracy grafika..?
Osobiscie niestaty Win... (do Maca sie nie przekonam), ale postaram sie
wydrazyc temat jezeli chodzi o Lin
pozdrowienia
k.
Witam,
mam nastepujacy problem.
Przygotowuje plik w programie Microsoft Publisher 2003 i proboje zapisac
go w formacie PDF wybierajac w tym celu jako drukarke "adobe pdf
printer". Niestety w otrzymanym dokumencie nie mam polskich znakow. Co
moze byc tego przyczyna? Jak moge rozwiazac ten problem?
Może zainstaluj QPrinter?
Przygotowuje plik w programie Microsoft Publisher 2003 i proboje zapisac
go w formacie PDF wybierajac w tym celu jako drukarke "adobe pdf
printer". Niestety w otrzymanym dokumencie nie mam polskich znakow. Co
moze byc tego przyczyna? Jak moge rozwiazac ten problem?
Zainstaluj PDF Creator.
Microsoft Publisher nie jest z pewnością profesjonalnym programem do
składu publikacji, ale do moich potrzeb wystarcza, tym bardziej że mam
licencjonowaną wersję 2000 i XP. Problem polega na obsłudze niektórych
(tj. większości niestandardowych) czcionek. Inne programy korzystają z
nich bez kłopotu (cały pakiet MS Office 97), w Publisherze natomiast
czcionki te widnieją wprawdzie na liście dostępnych (program nawet
wyświetla ich nazwy używając ich własnego kroju), ale nie można z nich
skorzystać (tekst wyświetlany jest wówczas Courierem CE). Co ciekawe,
zdefiniowanie tekstu jako angielski sprawia, że czcionki te pojawiają
się w oknie dokumentu, choć polskie znaki nadal zastępowane są
Courierem.
Raz jeszcze dodam, że w innych programach te fonty wyświetlane są
prawidłowo, z polskimi znakami włącznie.
Czy brakuje jakichś wpisów plikach systemowych lub w rejestrze?
System: Win98SE, grafika Riva 128/ZX
Pozdrawiam,
Adam
Witam!
Microsoft Publisher nie jest z pewnością profesjonalnym programem do
składu publikacji, ale do moich potrzeb wystarcza, tym bardziej że mam
licencjonowaną wersję 2000 i XP. Problem polega na obsłudze niektórych
(tj. większości niestandardowych) czcionek. Inne programy korzystają z
nich bez kłopotu (cały pakiet MS Office 97), w Publisherze natomiast
czcionki te widnieją wprawdzie na liście dostępnych (program nawet
wyświetla ich nazwy używając ich własnego kroju), ale nie można z nich
skorzystać (tekst wyświetlany jest wówczas Courierem CE). Co ciekawe,
zdefiniowanie tekstu jako angielski sprawia, że czcionki te pojawiają
się w oknie dokumentu, choć polskie znaki nadal zastępowane są
Courierem.
Raz jeszcze dodam, że w innych programach te fonty wyświetlane są
prawidłowo, z polskimi znakami włącznie.
Czy brakuje jakichś wpisów plikach systemowych lub w rejestrze?
System: Win98SE, grafika Riva 128/ZX
Spróbuj na początek dla jednego fontu zrobić wpis do win.ini sekcja
[FontSubstitutes]
Nazwa Fontu,0=Nazwa Fontu,238
oczywiście po tym zresetuj komputer
adi <walerczakadr@interia.plkirjoitti
viestissä:b00q3b$3e@news.tpi.pl...
dostalem od znajomego - ktory niestety bardzo rzadko korzysta z kompa -
PLIK
*.pub, niestety nie wiem w jakim programie mam go otworzyc.
slyszal ktos o takim rozszerzeniu.
AFAIK, jest to rozszerzenie uzywane m.in. przez Microsoft Publisher.
Pozdrawiam,
Singrid.
witam
dostalem od znajomego - ktory niestety bardzo rzadko korzysta z kompa
- PLIK *.pub, niestety nie wiem w jakim programie mam go otworzyc.
slyszal ktos o takim rozszerzeniu.
mhm; Microsoft Publisher; na drugiej plytce instalcyjnej MS Office;
Anna
a ja mam inną MD5 ;)
5.1.2600.2180 (xpsp_sp2_rtm.040803-2158)
a98327e90022dbd6ee76490e0622e2e *c:\windows\system32\svchost.exe
Rozmiar: 14336 bajtów
To masz dobrą/odpowiednią/OK. Nie podałeś wersji zatem wystąpiła niezgodność
MD5. Sprawdziłem dla podanej jw. i :
Display name: Microsoft Generic Host Process for Win32 Services
Name: svchost.exe
Description: Generic Host Process for Win32 Services
Publisher: Microsoft Corporation
Path: C:WINDOWSsystem32svchost.exe
Version: 5.1.2600.2180
Size: 14336 bytes
MD5: ba98327e90022dbd6ee76490e0622e2e
ale dzięki za linka - nie wiedziałem, że Windows wypuścił coś do
tworzenia sum kontrolnych. Co prawda uzywałem portu linuxowego i
programu md5sum, ale dobrze jest mieć wszystko z jednej stajni.
:-) Nie ma sprawy!
MD5 jest MD5. Program i port niespecjalnie ma(ją) znaczenie...
I nie jest źle mieć też "wszystko" z 1 stajni... i w 1 stajni ;-)
:=20
: A jak robisz separacje z Designera. Do wersji 4 byla
: dodatkowa aplikacja do tego, ale nie do uzytku.
: Ten nowy Designer, jak widzialem robi tylko pliki composit.
: I co dalej?
aha, no w=B3a=B6nie, to znaczy =BFe z tym Designerem lipa :(((. Jakie=B6=
inne
pomys=B3y? :)
Bardzo jestem ciekaw, co dalej - bo sam mam podobny problem.=20
Designer jest extra, ale mozliwosci exportu w innych formatach zadne.
W sumie pozostalo to badziewie Corel (no i oczywiscie Microsoft
Publisher ;-) ).
Slonecznosci=20
Wojciech Kuran =20
ku@psk2.am.lodz.pl =20
Wojtek Kuran <ku@psk2.am.lodz.pl wrote in article
<9610250535.AA15@psk2.am.lodz.pl...
: A jak robisz separacje z Designera. Do wersji 4 byla
: dodatkowa aplikacja do tego, ale nie do uzytku.
: Ten nowy Designer, jak widzialem robi tylko pliki
composit.
: I co dalej?
aha, no właśnie, to znaczy że z tym Designerem lipa :(((.
Jakieś inne
pomysły? :)
#Bardzo jestem ciekaw, co dalej - bo sam mam podobny
problem.
#Designer jest extra, ale mozliwosci exportu w innych
formatach zadne.
#W sumie pozostalo to badziewie Corel (no i oczywiscie
Microsoft
#Publisher ;-) ).
# Slonecznosci
#
# Wojciech Kuran
# ku@psk2.am.lodz.pl
#
Oto jedna z metod:
Drukowanie do pliku eps i wciagniecie go do PageMakera albo
do Corela. Nie robilem - trzeba sprawdzic!
On Sun, 2 Aug 1998 01:11:44 +0200, cich@friko.onet.pl (CichY)
wrote:
Witam.
Czy wie ktos z Was w jaki spsosob mozna wydrukowac pod Wordem
strone(-y) ktorej szerokosc wynosi np: 50cm a drukarka obsluguje max.
szerokosc: 25cm ? Czy istnieje jakas opcja pozwalajaca na wydruk tekstu
zalozmy 50cm na kilku kartkach A4 w taki sposob aby po ich polaczeniu
otrzymac tekst dl. np:50cm ale umieszczony na spietych karteluszkach
formatu A4?
Sprobuj moze Microsoft Publisher 98. Ma on mozliwosc tworzenia plakatow, to
moze uda ci cos z tym zrobic.
Roman
ro@w.pl
Paweł Chałczyński napisał(a) w wiadomości: ...
W moim kiosku lezy taki 'pak' w postaci trzech numerow w/w magazynu z 6cd
za
20 zl.
Czy oplaca sie go kupic, co jest w nich, tak mniej-wiecej. (czy jest moze
IE4.01 ?)
Moim zdaniem oplaca sie ja tak kiedys kupowalem strarsze numery w Empiku
mam te numery ktory wymienile duzzooo roznego softu.
A IE4.01 jest na 4/98 versja GB pozatym 20xFTP
Na pozostalych duzo demoso i shareware oraz trial nowych programow jak np.
Corel Draw 8, Microsoft Publisher 98, Norton Uninstal Delux 1.0 oraz Norton
Utilities 3.03......hmmm
Wiec Twoja decyzja.
3maj sie.
Silver
Jak zmusić Microsoft Publishera z Office 2k proffesional do drukowania
polskich czcionek pod SBS ?
Za kazdym razem drukuje mi prostokąt nachodzący lekko na następną literę
zamiast wszystkich polskich
znaków. Pomocy, pilne !
MeRLiN
Może to? :
http://windows.online.pl/ogonki.htm
pozdr. Ryszard G.
Czesc,
Dostalem wczoraj 2 pliki z przedluzeniem *.pub. Sa to chyba pliki pisanie
pod Microsoft Publisher. Czy wiecie moze jak je otworzyc nie majac tej
aplikacji. Czy jest jakis program, ktory konwertuje PUB na RTF, PS, albo
Worda, czy tez zwykly ASCII text. Czy jest jakis browser, za pomoca
ktorego mozna przynajmniej zobaczyc zawartosc plikow?
Jesli macie jakis pomysl prosze Was o pomoc.
Pozdrowienia
/Leszek
-----------------------------------------------------------------------
Leszek Stawiarz tel: +46-8-585 82281 (work, Neurology)
Department of Neurology, R54, fax: +46-8-774 48 22 (work, Neurology)
Karolinska Institute, fax: +46-8-517 76111 (work, MRCentrum)
Huddinge Hospital, tel: +46-8-624 02 76 (home)
141 86 Huddinge, fax: +46-8-624 30 46 (home)
Sweden e-mail: Leszek.Stawi@cnsf.ki.se
-----------------------------------------------------------------------
Witam z dalekiej prowincji i proszę o poradę.
Mam w Urzędzie tylko "dziadka" Windowsa 3.1x.
Doinstalowywałem kilka próbnych sharwarów pod Internet i pó niej
zauważyłem, że dwie aplikacje spo ród wielu innych - AmiPro 3.0 i
Microsoft Publisher 2.0 - dostały pomieszania w fontach.
Widać z tych programów listę wszystkich czcionek, lecz po dokonaniu
wyboru, dla większo ci czcionek jest wy wietlana i drukowana jaka
przypadkowa i ta sama czcionka.
Inne programy, np Corell działa prawidłowo i normalnie.
Robiłem próby odinstalowania i zainstalowania pod WIN czcionek.
Bez zmian.
Robiłem próby reinstalacji WIN 3.1 i 3.11 i z powrotem 3.1.
Bez zmian.
Robiłem próby po skasowaniu aplikacji ponownej jej instalacji.
Bez zmian.
Tylko inną czcionką zamienił większo ć z listy.
W którym pliku *.ini i czego mam szukać?
Przez jaki czas jestem jeszcze skazany na starego WIN-a, więc za
pomoc będę wdzięczny.
Waldemar Kowalski
UMiG Dukla <dukla@ks.onet.pl
| no to daj mi tytul programu na amige klasy
| corel draw, czy 3d studio (nie sa z MS)
To, ze znasz tytuly programow innych niz MS nie zmini faktu o ktorym
pisalem wczesniej.
dalej sie wykrecasz od odpowiedzi.
uwazasz ze wyjechalem z tymi programami tylko dlatego
ze znam tytuly? z 3d studio akurat nie korystam. ale z corela (caly pakiet)
korzystam bardzo czesto.
poza tym mozesz mowic co chcesz ale
nie wiem czy ktos z was zajmowal sie skladem dtp? ja robie to pod PROGRAMEM
MICROSOFTU!!! - microsoft publisher. jesli chodzi o sklad ten programik jest
super.
czasami (pod roznymi pogramami) musze obrabiac pliki 100mb.
i prosze mi nie wmawiac ze pc jest be. chyba ze ktos ma
silicon graphics....
/jarek
dze wrote:
nie wiem czy ktos z was zajmowal sie skladem dtp? ja robie to pod PROGRAMEM
MICROSOFTU!!! - microsoft publisher. jesli chodzi o sklad ten programik jest
super.
Trafiłe kulą w płot. Obadaj PageStreama. Jest nawet wersja na PC.
Pozdrawiam, Jacek
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątkuUżytkownik komandos <piwo@poczta.fmw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Cvdu4.10342$WD.200@news.tpnet.pl...
Pomóżcie!
Właśnie zrobiłem nową stronę (w programie Microsoft Publisher). Zawiera
ona
oczywiście zdjęcia. Problem polega tylko na tym, że
nie wiem to zrobić żeby kiedy już oglądamy stronę w internecie klikając na
dane zdjęcie otwarło się ono na całym ekranie.
Tym, którzy pomogą mi rozwiązać ten problem z góry dziękuję.
czy jest jakis programik, ktory z linkow (czy to w formie
cut and paste czy tez przez konwersje bookmarkow) robi
automatycznie jakies estetyczne stronki internetowe w html-u ...
jest .... nazywa sie to Microsoft Publisher..... i jest w wyposazeniu MS
Office 2000 .... na deugiej plytce ;)
pewnie sa i inne..... ale nie znam.....
nie chce korzystac z duzych edytorow typu frontpage
bo wrzucaja zbedne smieci i nie chce robic tego recznie ...
raczej..... uczyc ci sie nie chce.... tyle ze jak nie potrzeba..... to po
kiego diabla sie uczyc..... ;)
Polecam moją stronę miłośnikom pereł: http://www.republika.pl/perly
Polecam zlecenie projektu i wykonania komuś, kto się na tym zna.
Perły to piękny temat - aż przykro, kiedy jest on tak byle jak podany.
Microsoft Publisher to nie jest narzędzie do tworzenia stron WWW.
Z uwag ogólnych: polski ebay to nie jest najlepszy kanał dystrybucji...
Pzdr, YaaL.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku hej!
MaOk w artykule <news:26c3.0000072b.41127921@newsgate.onet.plnapisał:
Co mam zrobić? Zrobiłem stronkę ( http://www.simokrzos.pl ) W dziale katagog
tkanin są zdjęcia, co zrobić żeby się otwierały szybko? Może inny format,
program czy cokolwiek innego? Proszę o pomoc
brawo! index.html waży blisko 800kB...
<meta name=Generator content="Microsoft Publisher 11"
za to powinni wieszać.
brawo! index.html waży blisko 800kB...
<meta name=Generator content="Microsoft Publisher 11"
za to powinni wieszać.
what a fu**.
a ja się martwiłem że mój indeks ma 4kb i jest za ciężki
;-)))
L.
Co mam zrobić? Zrobiłem stronkę ( http://www.simokrzos.pl ) W dziale katagog
tkanin są zdjęcia, co zrobić żeby się otwierały szybko? Może inny format,
program czy cokolwiek innego? Proszę o pomoc
Wolno otwierają się _wszystkie_ podstrony, ponieważ są średnio
15 razy większymi plikami, niż być powinny. Obrazki (wycinki tkanin) w
katalogu tkanin są malutkie, z nimi nie musisz nic zmieniać...
Zmienianie czegokolwiek zacznij od oprogramowanie, którego używasz do
tworzenia tej strony. Microsoft Publisher to nie jest program, który się
do tego nadaje. Spróbuj chociażby MS Frontpage czy polskiego Pajączka
(ludzie go sobie chwalą, http://www.pajaczek.pl/), drogiego Macromedia
Dreamweavera, albo wybierz sobie jeden z tych tutaj:
http://tucows.task.gda.pl/pub/tucows/windows/htmlbeginner95_default.html
Nie polecę ci nic konkretnego, bo nie używam tego typu oprogramowania,
ale z tego, co widzę, nawet strona wyklikana w Wordzie będzie miała
mniejszą objętość [:
Pzdr, YaaL.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Jaro wrote:
Ale mnie chodzi o jakiÂś programik[cut]
http://www.google.pl/search?q=software+create+%22web+page%22&
Adobe Photoshop
Adobe Photoshop Elements
Adobe After Effects
Adobe Illustrator
Adobe ImageReady
CDH Image Explorer Pro
CiEBV Photoline 32
Corel Draw
Corel PhotoPaint
Corel/Metacreations Painter
Deneba Canvas
imageN - freeware from http://www.pixoid.com/
Jasc Paint Shop Pro.
Macromedia Freehand
Macromedia Fireworks
Mediachance PhotoBrush
Megalux Ultimate Paint
Megalux Ultimate FX
Microfrontier Digital Darkroom
Micrografx Picture Publisher
Microsoft PhotoDraw 2000
Newave Chaos Fx: Twillight'76
Picmaster
Plugin Commander Pro
QFX
Right Hemisphere Deep Paint
Satori PhotoXL
Ulead PhotoImpact
Gimp
Smartdraw
Zoner Draw 4
Zara
i pewnie ... wiele, wiele innych
jak w temacie ..
szukam czegos prostego do skaldania .. stronek .. z gotowa baza protych
skrypcikow
Microsoft Publisher 2000 i Adobe PageMaker 6.5 są niezłe do składu i mają
mnóstwo przydatnych szablonów. Szczególnie kreatory Publishera 2000 są
znakomite.
a prosil bym tez o miejsce z kad moza to scignac ..
???
Ze względu na rozmiar, programy te nie są rozprowadzane drogą cyfrową, więc
musisz kupić pakiet w sklepie.
Spośród darmowych programów do składania stron, wyróżnia się TeX
(www.gust.org.pl), ale jest on dość trudny w obsłudze.
pozdrawiam
A@interia.pl
Witam wszystkich i proszę o pomoc.
Robię stronę w Microsoft Publisher. Powiedzcie co zrobić, by kółko
przygotowane w Photo Paincie i exportowane do jpg, lub giffa, wstawione na
projekt strony nie dostawało kwadratowego tła. Może jakiś inny format
grafiki?
Z góry dzięki.
Adam
Pomóżcie!
Właśnie zrobiłem nową stronę (w programie Microsoft Publisher). Zawiera
ona
oczywiście zdjęcia. Problem polega tylko na tym, że
nie wiem to zrobić żeby kiedy już oglądamy stronę w internecie klikając na
dane zdjęcie otwarło się ono na całym ekranie.
Tym, którzy pomogą mi rozwiązać ten problem z góry dziękuję.
<A HREF="zdjecie.gif"<IMG SRC="zdjecie.gif" BORDER="0"</A
PS. A Publisher generuje kod HTML ?
Pozdrawiam - Ciemny
e-mail: (tymczasowy) cie@kki.net.pl
aurelpio wrote:
Czy ktoś się orientuje jakie są i który jest dobry program do składu
czasopism, wydawnictw itp?
jak się nazywa, gdzie można"dostać" i za "ile" ?
jakie ma wymagania?
Potrzebne do rozpoczęcia "reanimacji" Kolei Żelaznych !!!!!!!!!!1
Dobrze by było aby czytał spod windowsa, aby można przysyłać pliki tekstowe
już zapisane !!!!!!!!!
Czy ktoś zna się na profesjonalnym składzie tekstu ???????? i obróbki
fotografii do wydawnictw
Kto chciałby być w kolegium redakcyjnym Kolei Żelaznych - o szczegółach
potem.
PIOTR
Ciemny napisał(a) w wiadomości: <36A383F8.F0ACC@kki.net.pl...
Witam.
Ja polecam Microsoft Publisher.
Program jest niezly do DTP (desktop publishing),
Hmmm... Jest to jedna z dziedzin gdzie Microsoft nie ma kompletnie nic do
powiedzenia - MS Publisher nadaje sie do zabaw domowych dla dzieci,
ewentualnnie nawet mozna zrobic okladke na plyte CD (marniutka) ale do DTP
to jest to poziom... piaskownicy..
Zdecydowanie nie - jak juz to Pagemaker, Corel Ventura i inne wiodace DTP
Chester wrote:
On Thu, 31 Dec 1998 22:54:46 +0100, Ciemny <cie@ulgo.koti.com.pl
wrote:
Zauwazylem z kolei z wlasnych testow, iz przy takim samym stopniu
kompresji oraz takim samym subsamplingu, efekty dawane przez "Photo
Styler" sa o trzy nieba lepsze od tych wdawanych przez "Picture
Publisher"...
Picture Publisher to nie jest to samo co Microsoft Publisher.
MsPub to aplikacja typu DTP, a nie do obrobki grafiki :))
| Pracujesz dla LHS-u??
| Zgadnij :))
Nie ma bata - musisz pracowac, chociaz... hobby i praca w jednym to
dla mnie nie do zrealizowania - traci sie hobby wtedy, kiedy czlowiek
musi sie zmuszac do czegos :)
I tu sie kolega [...].
Przeczytaj uwaznie strone pod przyciskiem "O witrynie" :))
Jak na razie zadna z jednostek LHS'u nie ma wlasnego serwera,
nad czym szczerze ubolewam...
Pozdrawiam - Ciemny
e-mail: ciemny[malpka]ulgo.koti.com.pl
zapisalem jes maja koncowke .pub
"*.pub" - Publikacja programu Microsoft Publisher
Poza tym nie piszemy tu o jakości InDesign (nawiasem mówiąc - uważam
ID za najlepszy dostępny program do składu i dlatego właśnie go
używam... :), tylko o tezie, że "FrameMaker to najgorszy program".
Ładnie wygląda tekst z XML'a. Jakieś duże wydawnictwo
(Macmillan?) od dość dawna składa w XML'u swoje
książki i bardzo ładnie wyglądają.
Co to znaczy "tekst z XML"? Nie rozumiem. XML może być co najwyżej
formatem źródłowym. A czy następnie zostanie przetworzony przez FM, ID
czy zestaw makr z LaTeX-a - to zupełnie osobny temat.
[...]
Dopowiem jeszcze, bo już to zdążyłem sprawdzić,
że bardzo brzydko dzieli słowa. Potrafi
zostawić jedną literę, albo przenieść jedną
literę. A że go nie znam, to sobie z tym
nie radzę...
To akurat na pewno można ustawić... Gorzej, że aby w ogóle z sensem
dzielił (FM znaczy), trzeba dokupić polski słownik, którego w
standardzie nie ma. I to też jest wada, której nie ma ID, Kombi ani
(chyba) nowe wersje Quarków - a którą ma też np. Ventura.
Ale nadal to za mało, aby sklasyfikować go jako "najgorszy"...
Powiem tak - niewątpliwie _nie_ widziałeś Microsoft Publishera, skoro
tak piszesz :
Pozdrawiam,
Marek W.
| | Krzysztof Tabaczynski pisze:
| A ID nie ma przypisów.
| Mnie to bardzo przeszkadza...
| Masz widocznie bardzo starą wersję. W CS2 już były przypisy.
| Wielkie dzięki!
| Zaraz jutro pędzę do znajomej firmy sprawdzić!
| Mam do poskładania tekst ok. 2400 stron
| ze wszystkimi bajerami.
2400 stron to jeszcze nie miałem, ale parę dni temu oddałem do druku
książkę 1600 stron. Około 200 tabel, ponad 400 ilustracji, plus indeks
z przeszło dwoma tysiącami haseł (2 tomy wyszły, ze względu na koszty
oprawy). Z tak zwanych "nielubianych" rzeczy brakowało chyba tylko
wzorów matematycznych... :
Ja też chciałem dwa tomy, ale autor potraktował
moją propozycję jako zamach na swoją autorską
wolność i pozostało przy jednym. Za karę dołożył
mi 20 nowych wzorów matematycznych.
W tej książce akurat przypisów nie było, ale za to kończę właśnie
skład pracy historycznej o polskich lotnikach, w której jest więcej
przypisów niż stron (ilustracji TEŻ jest więcej niż stron).
Z "bajerów" - zdjęcia przy notach biograficznych na marginesie obok
tekstu i również niemały indeks...
A Michał Scipio del Campo też tam jest?
Jak robisz duże przypisy?
Ja robię tak, że jak przypis przekracza
80% strony, to robię go jako przypis
końcowy, w pozostałych przypadkach
robię z niego przypis dolny.
W obu wypadkach oczywiście InDesign - w pierwszym 3.0, w drugim - 5.0.
(to pierwsze w trójce, bo piątki jeszcze nie miałem :). I obie robiło
się szybko, łatwo i przyjemnie (oczywiście, o ile się przemyśli, _jak_
to chce się robić...)
Okazało się, że mogę miec dostęp do 4.01.
Może wystarczy.
To akurat na pewno można ustawić... Gorzej, że aby w ogóle z sensem
dzielił (FM znaczy), trzeba dokupić polski słownik, którego w
standardzie nie ma. I to też jest wada, której nie ma ID, Kombi ani
(chyba) nowe wersje Quarków - a którą ma też np. Ventura.
FM 8.0 ma polski słownik w pakiecie.
Ale nadal to za mało, aby sklasyfikować go jako "najgorszy"...
Powiem tak - niewątpliwie _nie_ widziałeś Microsoft Publishera, skoro
tak piszesz :
Ćwiczyłem go w tamtym tygodniu... [ostra cenzura].
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Ja nie neguję użyteczności Illustratora np. tylko z powodu braku stron
których ja jako projektant potrzebuję.
Jest jednak pewna różnica :) W przypadku braku stron w Illustratorze można
ratować się innymi środkami, np. używając pluginu HotDoor Multipage,
projektując na warstwach, używając tilingu lub projektując w osobnych
dokumentach i składając wszystko w InDesignie. Przynajmniej połowa tych
work-aroundów pozwala się zasymulować w samym programie korzystając z innych
narzędzi, bez używania zewnętrznych programów.
Jeżeli jakiś program nie pozwala mi złożyć ani jednego słowa w danym języku,
to za bardzo nie wiem, jaki by można dać work-around. To mi bardziej
przypomina sytuację Calamusa 1.1, który był świetnym programem do łamania,
ale obsługującym wyłącznie grafikę i tekst czarno-biały. W takim przypadku
kolorów raczej zasymulować się nie da. No, chyba, że będziesz projektował
równolegle na czterech czarno-białych dokumentach, każdy z nich uważając za
jedyn wyciąg (robiąc separacje "w głowie). Ale to już raczej work-around
dyskwalifikujący aplikację.
BTW. w którym programie (z oczywistych względów _poza_ Wordem) mogę
uzyskać to co napisałeś powyżej?
Lepiej lub gorzej (ale w każdym przypadku lepiej niż we Freehandzie) mogę
mieszać języki w Microsoft Publisherze, Adobe InDesign ME, Adobe InDesign
CE, Adobe Illustrator CS, Corel DRAW 10-11, Adobe Illustrator 10, Adobe
Illustrator 9, Adobe Photoshop 7-CS, a nawet QuarkXPress Passport. Gorzej od
Freehanda ma się chyba tylko QuarkXPress US.
Adam
[ciach] Uparcie negujesz moje argumenty (jak chociażby różnice w
potzrebach/oczekiwaniach co do oprogramowania) Więc nie mam z czym
dyskutować.
| BTW. w którym programie (z oczywistych względów _poza_ Wordem) mogę
| uzyskać to co napisałeś powyżej?
Lepiej lub gorzej (ale w każdym przypadku lepiej niż we Freehandzie)
mogę mieszać języki w Microsoft Publisherze, Adobe InDesign ME,
Adobe InDesign CE, Adobe Illustrator CS, Corel DRAW 10-11, Adobe
Illustrator 10, Adobe Illustrator 9, Adobe Photoshop 7-CS, a nawet
QuarkXPress Passport. Gorzej od Freehanda ma się chyba tylko
QuarkXPress US.
Nie odpowiedziałeś na pytanie. A może raczej odpowiedziałeś na (chyba?)
jakieś inne pytanie.
Publisher tak jak i Word w mej pracy odpada - to wydawało mi się
oczywiste więc nie wiem po co ten argument. _Dwa_ różne InDesigny? Kolega
raczy żartować. Nie wiem jak Illustrator CS - ale wybacz wersja CS/CE -
jeszcze się na rynku nie pojawiła więc ten przykład jest jeszcze bardziej
zdumiewający.
W Corelu 10/11 i w Illustratorze 9/10 AFAIK jest to (czyli pisanie na raz
_wszystkimi_ wymienionymi wcześniej przez Ciebie językami) niewykonalne -
przynajmniej wg. mojej wiedzy. Photoshopa i Quarka z róznych względów
potraktuję w kategoriach żartu.
Czekam więc nadal na sensowne argumety. Wybaczę już że czepiłeś się
uparcie, a zajadle tych fontów z krytyce _całej_ aplikacji -Twoje prawo.
Choć gdybyś nie zauważył, przypominamprzed kolejnymi Twoimi argumentami,
że do składu tekstu -posiadam InDesigna... Freehand służy do czegoś
_zupełnie_ innego. :-|
"Adam Twardoch" <list.a@twardoch.comwrote in message
Jest jednak pewna różnica :) W przypadku braku stron w Illustratorze można
ratować się innymi środkami, np. używając pluginu HotDoor Multipage,
projektując na warstwach, używając tilingu lub projektując w osobnych
dokumentach i składając wszystko w InDesignie. Przynajmniej połowa tych
work-aroundów pozwala się zasymulować w samym programie korzystając z
innych
narzędzi, bez używania zewnętrznych programów.
Wybacz Adamie, ale to są karłowate protezy niezbędnej z mojeg punktu
widzenia funkcjonalności. Dlatego np. Illustrator służy mi wyłącznie do
konwersji plików.
Jeżeli jakiś program nie pozwala mi złożyć ani jednego słowa w danym
języku,
to za bardzo nie wiem, jaki by można dać work-around. To mi bardziej
przypomina sytuację Calamusa 1.1, który był świetnym programem do łamania,
ale obsługującym wyłącznie grafikę i tekst czarno-biały. W takim przypadku
kolorów raczej zasymulować się nie da. No, chyba, że będziesz projektował
równolegle na czterech czarno-białych dokumentach, każdy z nich uważając
za
jedyn wyciąg (robiąc separacje "w głowie). Ale to już raczej work-around
dyskwalifikujący aplikację.
Dyskwalifikuje aplikację wyłącznie dla Ciebie bo nie składa po japońsku,
chińsku czy arabsku, których to możliwości oczekujesz. Skoro w wielu innych
języka składa teksty bardziej niż poprawnie to biorąc pod uwage również inne
zalety jest to słuszna aplikacja. :-)
Lepiej lub gorzej (ale w każdym przypadku lepiej niż we Freehandzie) mogę
mieszać języki w Microsoft Publisherze, Adobe InDesign ME, Adobe InDesign
CE
Wróć, dwa InDesigny (ME i CE) są niezbędne do składania tekstów np.
arabskich i środkowoeuropejskich?
JK
....z jakiego to programu moze byc?
Corel Ventura lub Microsoft Publisher
ALex
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku| ....z jakiego to programu moze byc?
Na 100% Microsoft Publisher
Michal wrote:
czym otworze plik Microsoft Publisher 2000- czy cos go jeszcze otwiera poza
nim samym?
Nie za bardzo... Ale exportuje do EPS-a, więc możesz poprosić autora,
żeby Ci to zrobił.
np. corel draw ;)
A ja proponuje Microsoft Publisher 2000. Naprawde bezproblemowo, szybko i
skutecznie.
Użytkownik ant <highs@usa.netw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:852p27$3b@aquarius.webcorp.com.pl...
| "klient nasz pan"
| i jak juz sie od niego dostanie jakas zabe
| to MY w gazecie, redakcji lub wydawnictwie albo studiu DTP
| zjesc te zabe musimy...
| czesto nie mozemy sobie pozwolic na komfort odrzucenia zlecenia (i
| klienta) tylko dlatego, ze przynosi jako material wyjsciowy lub
| "wsadowy" - smieci albo...
| musimy zacisnac zeby i sami sie z tym meczyc, kombinowac...
W naszym studio przezylismy chyba wszystko ..opracowalismy sprawdzone
metody -
przenoszenia projektow z Worda / Excela / Microsoft Publishera to
bardziej
cywilizowanych programow ...
Cierpliwie zamieniamy RGBy na CMYKi ..., a nawet czytamy teksty
naswietlajac - czy klient nie zrobil
bledow ( w rozsadnych granicach ) .
Wiekszosc tych operacji odbywa sie w obecnosci klienta , ma on darmowa
lekcje - owocuje to
tym ze nastepnym razem praca jest przygotowana poprawnie . Dla
klientow
ktorzy permanentnie przynosza
"potworki" jest przewidziana taryfa w cenniku - wypuszczenie
postscriptu
tyle , godzina pracy operatora tyle ..,
godzina pracy maszyny tyle ...
Edukowac, Edukowac przez kieszen ..
I to jest, w mojej opinii, najwlasciwsze postepowanie. Sam ide taka
wypracowana linia technologiczna: skaner - sklad - naswietlarnia -
drukarnia, gdzie kolejno zbieralem doswiadczenie, jako klient, gdzie
cierpliwie (za moje pieniadze) edukowano mnie co mozna, a czego nie
nalezy robic. Teraz wszystko idzie gladko. Mam prawo, jako zamawiajacy
miec fanaberie projektowe i fotograficzne. Ale tez przygotowuje je juz
tak, aby jak najmniej trudnosci sprawiac tym osobom, ktore po mnie
pracuja nad tym projektem. I dzieki temu mam dobre rezultaty, ostatniu
takze upusty cenowe. I chyba sie nie myle, ze takie zyczliwe
obustronnie postepowanie wiaze klienta z wykonawca. Ja sie nie do konca
znam na DTP, naswietlaniu, czy druku, ale tez tamci panowie nie do
konca znaja sie na projektowaniu graficznym, czy fotografii. Wiec
wspolpracujemy, uczac sie wzajemnie.
Wojciech S.
Czy jest coś takiego? Ktoś, coś zna?
Ja używam Microsoft Publisher XP 2002.
Adam
Moje zadanie:
Zrobic polprofesjonalny :) sklad gazetki studenckiej, format A5, 8 stron,
kolory 2+1.
Narzedzia:
No wlasnie... Mam PageMakera 6.5PL, ale pada przy imporcie *.cdr...
Mam jeszcze jakis smieszny program Publisher 3 firmy Greenstreet - ktos
cos takiego widzial? Czy to tylko zabawka?
Co najbardziej by pasowalo do robienia gazetki? Quark? InDesign?
Sam nie wiem.... Wiec pytam...
PageMaker
Quark
ID to chyba za duza armata do tego zadania
A jak page wywala sie przy imporcie CDR, to ekspartuje z Corela EPSy,
to juz powinien przelknac.
Moze Microsoft Publisher? (ale tylko slyszalem, sam nie dzialalem)
Aha - w jakim formacie dostarcza sie materialy do naswietlarni?
Pliki postscriptowe, generuje je kazdy z w/w programow. Jak zrobic
postscript?
Ano kazesz programowi do skladu "wydrukowac" prace do pliku, jako drukarke
ustawiajac np. Linotronic 330 (to taki standard naswietlarki, mozesz ja
sobie
zainstalowac z Windows).
"Otwarte pliki" (PM, Quark) tez przyjma, ale kaza ci pewnie dodatkowo
zaplacic za przygotowanie z nich postscriptu.
Pomysl o tez ZIPie albo nagrywarce - postscript calej gazetki moze miec
kilkanascie-dziesiat MB.
W czym przygotowywac grafike? Bitmapy zamierzam robic w Photoshopie, ale w
jakiej rozdzielczosci najbezpieczniej? Wektory zapewne w Corelu...
Przy linaturze rastra 150 lpi wystarczy ci 210 dpi,
przy linaturze rastra 175 lpi wystarczy ci 250 dpi. Liniatura rastra to
jedna z pozycji,
ktora bedziesz musial wypelnic w zamowieniu dla naswietlarni, poligraficzny
standard
to 150 lpi, osobiscie polecam 175 lpi, ale spytaj swojego drukarza.
Bitmapy zapisuj jako TIFF (mozesz sobie osobno zostawiac PSDka z Wartwami)
i importuj do programu do skladu.
Bylem na www.dtp.pl, ale dla taaakich nowicjuszy niewiele tam znalazlem
pomocy. Podobnie na FAQ tej grupy :(
Spoko, kazdy kiedys zaczynal... Bedzie dobrze!
Mysle, ze sporo moze ci pomoc twoj drukarz. Przyznaj mu sie, ze robisz to
pierwszy raz i pytaj, jesli czegos nie wiesz/nie rozumiesz. W ten sposob
obaj
bedziecie mieli mniej klopotow...
| Moje zadanie:
| Zrobic polprofesjonalny :) sklad gazetki studenckiej, format A5, 8 stron,
| kolory 2+1.
| Narzedzia:
| No wlasnie... Mam PageMakera 6.5PL, ale pada przy imporcie *.cdr...
Hm... A któż Ci wmówił, że PM potrafi importować CDR? (potrafi, ale do
wersji 5.0 max).
| Mam jeszcze jakis smieszny program Publisher 3 firmy Greenstreet - ktos
| cos takiego widzial? Czy to tylko zabawka?
Zabawka. Jest też wersja 4.0, która już nie jest zabawką, ale za to
się wywala od kichnięcia albo i bez.
| Co najbardziej by pasowalo do robienia gazetki? Quark? InDesign?
| Sam nie wiem.... Wiec pytam...
PageMaker
Zgoda.
Quark
ID to chyba za duza armata do tego zadania
Quark też (znaczy, za duży...)
A jak page wywala sie przy imporcie CDR, to ekspartuje z Corela EPSy,
to juz powinien przelknac.
Moze Microsoft Publisher? (ale tylko slyszalem, sam nie dzialalem)
"Intuicyjny i prosty w obsłudze jak Word" - i równie godzien
polecenia... :-(
| Aha - w jakim formacie dostarcza sie materialy do naswietlarni?
Pliki postscriptowe, generuje je kazdy z w/w programow. Jak zrobic
postscript?
Ano kazesz programowi do skladu "wydrukowac" prace do pliku, jako drukarke
ustawiajac np. Linotronic 330 (to taki standard naswietlarki, mozesz ja
Ooops... Nie wiem, jakiego systemu używa nasz nowy kolega, ale jeśli
to NT/W2K/WXP, to Linotronic jest proszeniem się o problemy. Duże
problemy...
Polecam którąś Agfę (SelectSet Avantra - mój faworyt :), albo inną
Level 2 (co najmniej). A najlepiej zapytać w naświetlarni...
"Otwarte pliki" (PM, Quark) tez przyjma, ale kaza ci pewnie dodatkowo
zaplacic za przygotowanie z nich postscriptu.
Też bym nie polecał. Zwłaszcza, jeśli chce się użyć nietypowych
fontów....
[ciach grafiki, popieram :-)]
Ogólnie - powodzenia.
Pozdrawiam,
Marek W.
Wiz
Na pewno sa jakies Triale w sieci :-)
Krzysztof
kmazu@waw.pdi.net
Pomocy!!!
Wojtek
Dzięki za odpowiedź. Wiesz... ...już kilka dobrych lat się uczę
składania i projektowania (4 lata dokładnie). Byłoby wszystko fajnie, gdyby
nie to, że nie uczyłem się obsługi nie PageMaker-a, czy Quark-a, lecz
Microsoft Publisher-a. A Publisher już podejrzewam, że wychodzi z mody, a
zresztą gdybyś się spytał na tej grupie co to jest Microsoft Publisher,
wątpie czy ktokolwiek by wiedział o co chodzi, a pewnie z 5% powiedziałoby,
że Publisher to program do nauki języka ruskiego, itp... Są tam fajowe dość
opcje, ale przez to, zę mam niepełną wersję, to nie mam tzw. "WordArt"-ów.
PageWizard-ów, dobrze, że nie mam, bo by mnie nauczyły niechlujności i
swobody projektu (a projekt, musi przecież spełniać pewne wymogi, aby był
estetyczny i praktyczny, i łatwy do edycji przez kogo innego). Corel-a nie
chcę kupować starszego, bo mam już 7.0, a wiesz... ...ja się nie lubię cofać
w rozwoju (chodzi o ilośc opcji). Mam tylko pytanie, czy istnieje coś
takiego w Corel-u, jak linie pomocnicze i marginesy? W Microsoft
Publisherze, tych linii się aż roi! Super przejżystość i swoboda edycji! Już
j/w trochę mam doświadczenia, ale kiedyś miałem o wiele gorszą drukarkę, i
nie mogłem drókować dobrej jakości rysunków i publikacji. Po prostu była
toporna. Tak przy okazji mam problem z Quarkiem!!! Może mi byłbyś w stanie
pomóc: Wgrywam Quarka, i jeszcze sekunda, i by był Quark, tylko że w tej
sekundzie pojawia się napis: "In this version of QuarkXPress can't be used
this keyboard. [86]". Ja mam przecież 101/102 Microsoft Natural Keyboard, a
głupi "kłark" rozpoznaje mi Olivetti Keyboard 86. "To jest chamstwo - proszę
dziadowstwa!" (oczywiście nie do Ciebie). PLIS! Pomóżcie mi przeskoczyć ten
błąd!
Podumaj chwilę i zgadnij od czego jest [86], a potem poszukaj w
instrukcji od Quarka.
Leming wrote:
Dzięki za odpowiedź. Wiesz... ...już kilka dobrych lat się uczę
składania i projektowania (4 lata dokładnie). Byłoby wszystko fajnie, gdyby
nie to, że nie uczyłem się obsługi nie PageMaker-a, czy Quark-a, lecz
Microsoft Publisher-a. A Publisher już podejrzewam, że wychodzi z mody, a
zresztą gdybyś się spytał na tej grupie co to jest Microsoft Publisher,
wątpie czy ktokolwiek by wiedział o co chodzi, a pewnie z 5% powiedziałoby,
że Publisher to program do nauki języka ruskiego, itp... Są tam fajowe dość
opcje, ale przez to, zę mam niepełną wersję, to nie mam tzw. "WordArt"-ów.
PageWizard-ów, dobrze, że nie mam, bo by mnie nauczyły niechlujności i
swobody projektu (a projekt, musi przecież spełniać pewne wymogi, aby był
estetyczny i praktyczny, i łatwy do edycji przez kogo innego). Corel-a nie
chcę kupować starszego, bo mam już 7.0, a wiesz... ...ja się nie lubię cofać
w rozwoju (chodzi o ilośc opcji). Mam tylko pytanie, czy istnieje coś
takiego w Corel-u, jak linie pomocnicze i marginesy? W Microsoft
Publisherze, tych linii się aż roi! Super przejżystość i swoboda edycji! Już
j/w trochę mam doświadczenia, ale kiedyś miałem o wiele gorszą drukarkę, i
nie mogłem drókować dobrej jakości rysunków i publikacji. Po prostu była
toporna. Tak przy okazji mam problem z Quarkiem!!! Może mi byłbyś w stanie
pomóc: Wgrywam Quarka, i jeszcze sekunda, i by był Quark, tylko że w tej
sekundzie pojawia się napis: "In this version of QuarkXPress can't be used
this keyboard. [86]". Ja mam przecież 101/102 Microsoft Natural Keyboard, a
głupi "kłark" rozpoznaje mi Olivetti Keyboard 86. "To jest chamstwo - proszę
dziadowstwa!" (oczywiście nie do Ciebie). PLIS! Pomóżcie mi przeskoczyć ten
błąd!
--
Pozdrowienia
Paweł Borowiecki
(+48-22) 835-89-71
(+48-22) 835-87-85
| Jak sie do tego dobrac?
Microsoft Publisher.
A jak to otworzyć nie mając go, to nie wiem.
Notatnikiem i dekodować w locie :)))
Jakie są dobre darmowe programy w których można coś do druku przygotować?
I
skąd je skombinować?
Może być całkiem za darmo, może też być tanio. Jeśli tanio, to
bezkonkurencyjny jest pakiet Corel DRAW 9 Essentials. Jest to Corel DRAW 9 i
Corel PHOTO PAINT 9. Tak naprawdę, to od wersji 9 w Corelu nie zmieniło się
tak dużo i jest to wersja do pracy optymalna. Na Allegro można wersję
legalną dostać za 100 złotych:
http://www.allegro.pl/search.php?string=corel+draw
Pakietem Corela masz załatwioną ilustrację i obróbkę zdjęć. Jeśli idzie o
program do łamania, to trzeba się zastanowić. Od biedy pewne rzeczy można
łamać w samym Corel DRAW 9.0 Essentials. Za 100 złotych to naprawdę potężne
narzędzie.
Można oczywiście zmierzyć się z TeX/LaTeX -- ten jest zupełnie bezpłatny.
Ciekawą propozycją jest polski pakiet Kombi (http://www.3n.com.pl ) --
wersja 7.0 kosztuje 450 zł. Ja osobiście polecałbym poszukanie Microsoft
Publisher XP 2002 -- powinno dać się go dostać za 200-250 zł, albo Corel
VENTURA 8. Najlepiej oczywiście tu się "zmóc" i zainwestować w InDesigna.
Ponadto na stronie http://www.dtp.art.pl/specials/ są wersje trial Adobe
InDesign 2.0 CE i innych programów -- warto popróbować. O ile pamiętam, to
trial InDesign 2.0 CE pracuje przez dwa miesiące, a za dwa miesiące może uda
Ci się odkupić 2.0 CE używany. Ale tu trzeba się szykować na wydatek co
najmniej 1000 zł.
Generalnie, Adobe InDesign 2.0 CE, Corel DRAW 9.0 i Corel PHOTO PAINT 9.0 to
chyba dziś najsensowniejszy pod względem ekonomicznym zestaw. Myślę. :)
| Pisze się w "Łerdzie" ;-)
ktore robily np. cos w tym, jak on tam... Microsoft Publisher. ?
Ech... Jesteś niekonsekwentny... Majkrosoft Pabliszer :P
Bartocha wrote:
Czym otworzę plik z rozszerzeniem *.pub?
Corel Ventura
Microsoft Publisher
| Czym otworzę plik z rozszerzeniem *.pub?
Corel Ventura
Microsoft Publisher
Dzięki serdeczne
Pozdrawiam
Bartek
Szukam polskiego programu do robienia różnego rodzaju zaproszeń: rocznice,
urodziny, itd.
Z góry dziękuje.
DAWID
P.S. Informacje kierować na e-mail: h@o2.pl .
Witam,
Czy ktoś wie jakim programem otworzyć plik z rozszerzeniem .PUB ???
pozdr
Microsoft Publisher
Czy jest taki program za pomoca ktorego to moge zrobic?
Tak CorelDraw, Microsoft Publisher, Adobe PageMaker i jeszcze pare innych
progsow.
Mr Myszek
Witam Grupowiczów!!!
Czy ktos z Was moglby mi podac namiary (polecic) na jakis dobry program do
robienia wizytowek PL.Dziekuje.
Pozdrawiam: Leonpisz
Microsoft Publisher z pakietu Office
Jaki status mają te fonty ? chodzi o licencję ?
Jedne to są jakieś GNU chyba (tego samego autora, co T1 dołączone
do RH5.2), a drugie to w ogóle nie mają żadnej licencji :-)
Trzebaby zebrać informację o fontach free (jest tego trochę ale
porozrzucane po całym świecie). Będzie tego kilka setek jak nie z
ponad 1K. Jeżeli masz jakiś sposób na szybką obróbkę fontów to
możnaby się podzielić robotą.
A'propos fontów... Fonty Ult1mo z RH mają niepoprawne nazwy glifów --
co pod nowszą wersją xfsft objawia się brakiem literek ŁłŻż.
Rozwiązanie jest proste, trzeba zamienić we wszystkich plikach
[zZ]abovedot na [zZ]dotaccent a [lL]stroke na [lL]slash.
Polskie fonty Type1 dołączane do TeXa (Quasi Palatino, Quasi Times i
Antykwa Toruńska) nie potrzebują żadnych przekodowań ani poprawek --
serwer xfsft w wersji 1.0.3 ,,łyka'' je bez żadnych dodatków :-)
Co do przeróbek... fakt, warto byłoby przerobić fonty z archiwów share-
i freefonts. Najlepiej, gdyby zrobić to zgodnie z zaleceniami sztuki
typograficznej. Jaka szkoda, że Adam Twardoch jest jeden tylko ;-
I chwila reklamy... W pewnym ogólnopolskim czasopiśmie, którego tytuł
(po angielsku) oznacza układ scalony (w numerze trzecim bodaj) na
kompakcie znajduje się program Microsoft Publisher. Program jak
program, nas nie interesuje. Interesują nas fonty TT, które na tymże
kompakcie pomieszczone są w katalogu z tymże programem. A jest ich...
całkiem sporo ;^)
pozdrawiam,
Jubal
Piotr Kuszewski napisał:
| P.S. Wingdings to folklor typowy dla MS Win, a co z Dingbats?
| A Dingbats to folklor typowy dla czego?
A Dingbats to jeden ze standardowych fontów, dostępnych na komputerach
Apple'a, U*niksach różnego rodzaju i Windowsach (o ile zainstaluje sią
ATM lub zassa jakąś darmową wersję w formacie TTF) -- i co może
powiesz mi, że _Win_gdings to popularniejszy krój?
Dingbats niestety nie jest, drogi Piotrze, żadnym standardowym fontem, co
więcej, dingbats w ogóle żadnym fontem nie jest. Dingbat to angielski wyraz
pospolity oznaczający symbol, piktogram, ozdobnik, którego można używać jako
uzupełnienie składu. Jest to wyraz wysoce przedkomputerowy i
przeddetepiarski.
Jednym z najpopularniejszych zestawów symboli typu dingbats, istniejącym
również w postaci fontów komputerowych, jest krój ITC Zapf Dingbats,
zaprojektowany w 1978 roku przez niemieckiego typografa, Hermanna Zapfa dla
International Typeface Corporation. Ów zestaw symboli został opracowany jako
font i włączony do zestawu 35 "standardowych" fontów postscriptowych,
istniejących w pamięci wszystkich drukarek postscriptowych. Poza tym jest on
sprzedawany m.in. na fontach firm Adobe i Linotype.
Również firma Bitstream wypuściła font Zapf Dingbats BT, który niestety nie
jest zupełnie zgodny z oryginałem ITC. Font ów jest dołączany m.in. do
programu Corel Draw!
Firma Monotype opracowała font "kompatybilny" do zestawu Zapf Dingabts (tzn.
zawierający te same symbole, ale sprzedawany pod inną nazwą). Font ten
nazywa się Monotype Sorts i jest dołączany m.in. do pakietu Microsoft Office
i Microsoft Publisher.
Pozdrawiam,
Adam Twardoch
| internet (w
| sensie tworzenie stron, podstawy itd.) - praktycznie tego powinni uczyć na
| notatniku, ale są i lepsze narzędzia,
| No nie, tylko nie wyskakuj, proszę z notatnikiem. Z własnego
| znudzone duszyczki pokazując im po prostu jakiś programik WYSIWYG do
| tworzenia HTML - najpierw była frajda, że to już nie jest jakieś nudne
| wklepywanie literek i można *szybko* uzyskać 'fajoskie' efekty, a potem,
| po pewnym czasie, nastąpił naturalny powrót do notatnika, bo "tak jest
| czasami lepiej". Dwie z tych duszyczek zaczęły nawet z tego się
to dlatego później to tak http://zsrbojanowo.pl/
wygląda ?
o
Przy okazji zostałem uświadomiony prze z tamtejeszego ucznia webmajstra
, że teraz "wszystko robi się w Microsoft Publisher", a na drobną uwagę
(czego głownie dotyczy - może ktoś zauważy ;) dowiedziałem się iż nie
znam sie na artyźmie - fakt nei znam sie :)
A sugerujesz, że użycie notatnika ustrzegłoby owego "webmajstra" przed
takim doborem kolorystyki, fontów etc.? Myślisz, że ustrzegłoby go przed
bardzo podstawowymi błędami w typografii? Chyba nie sugerujesz, że o
profesjonalizmie autora świadczą używane przez niego narzędzia?
Co do technicznej strony owego serwisu nawet się nie wypowiadam, bo tu
pewnie masz rację - nic nie usprawiedliwia 1.5 MB XML (o ile dobrze
rozpoznaję) dla tak prostego layoutu. Aczkolwiek, tak z ręką na sercu,
nie spotkałeś się nigdy ze stronami zrobionymi w czymś WYSIWYG i do tego
zrobionymi dobrze?
A to o czym pisałem to inne podejście: najpierw pokazać *co* można
uzyskać, a dopiero potem *jak*. Bo kiedy się pokazuje, że po godzinie
pracy i ślęczenia nad notatnikiem uzyskuje się efekt żenujący wręcz w
porównaniu do tego, co widać w sieci, to ciężko o zainteresowanie, a
wręcz najłatwiej wyrobić przekonanie, że notatnik to takie narzędzie do
"kiepskich" stron.
PS. co powoduje takie kaleczenie cytatów?
Czy jest jakiś sensowny (darmowy) odpowiednik
Microsoft Publishera ?
Coś jak GIMP za Photoshopa.
EMPI
http://www.empimusic.z.pl
Hej !
Czy jest jakiś sensowny (darmowy) odpowiednik
Microsoft Publishera ?
Publisher to do skladu, tak? No to Scribus
}
Z gory dzieki
Daniel
Sprobuj moze Microsoft Publisher 98. Ma on mozliwosc tworzenia
plakatow, to
moze uda ci cos z tym zrobic.
Podobno jest już wersja PL . Czy ktoś ma jakieś uwagi ?
Andrzej.Bri@usa.net
Mam pewnien problem, Microsoft Publisher 2000 nie drukuje mi
postscriptu na drukarce hp2100M, pierwsza kartka jest pusta a na
drugiej jakis blad.
Nie wiecie co to moze być?
MeRLiN
On Wed, 3 Dec 1997, Urząd Miasta i Gminy Dukla wrote:
Witam z dalekiej prowincji i proszę o poradę.
Mam w Urzędzie tylko "dziadka" Windowsa 3.1x.
Doinstalowywałem kilka próbnych sharwarów pod Internet i pó niej
zauważyłem, że dwie aplikacje spo ród wielu innych - AmiPro 3.0 i
Microsoft Publisher 2.0 - dostały pomieszania w fontach.
Widać z tych programów listę wszystkich czcionek, lecz po dokonaniu
wyboru, dla większo ci czcionek jest wy wietlana i drukowana jaka
przypadkowa i ta sama czcionka.
Inne programy, np Corell działa prawidłowo i normalnie.
Robiłem próby odinstalowania i zainstalowania pod WIN czcionek.
Bez zmian.
Robiłem próby reinstalacji WIN 3.1 i 3.11 i z powrotem 3.1.
Bez zmian.
Robiłem próby po skasowaniu aplikacji ponownej jej instalacji.
Bez zmian.
Tylko inną czcionką zamienił większo ć z listy.
W którym pliku *.ini i czego mam szukać?
Proponuję (po każdym kroku sprawdzić, czy działa):
0. Skasować te głupie shareware'y ;)
1. Skasować windowssystem*.fot i całą sekcję [fonts] w win.ini. Po czym
ponownie zainstalować fonty (Control Panel (Panel Sterowania), Fonts
(Czcionki), Add (Dodaj), wejść do katalogu windowssystem, Select All
(Zaznacz wszystko), OK, OK...).
2. Skasować z katalogu windowssystem *.fot, *.ttf, user.exe oraz
gdi.exe, po czym zreinstalować Windowsy.
3. Skasować aplikacje AmiPro i MsPub _oraz_ skasować wszyskie *.ini do
nich należące (dla AmiPro będzie to ami*.ini, dla MsPub - nie wiem).
Skasować w pozostałych ini wszystko co się odnosi do tych programów
(zarówno sekcje jak i pojedyncze wpisy). Zaninstalować ponownie te
programy.
4. Skasować wszystko i wszysko zainstalować od zera (ostateczność).
_______________________________________________________________________________
Michał Kaczmarczyk mailto:m@iname.com http://student.uci.agh.edu.pl/~kaczmar
No coment.Czemu ludzie robią takie strony ???
<meta name="Generator" content="Microsoft Publisher 2000"
I wszystko jasne
Dostepny jest juz Windows 98 PL
1998.07.29
=================================================================
(pc) : xwing collector series 2cd (full 1:1)
(pc) : project airos 1cd (full 1:1)
(pc) : 3d studio viz r2 2cd (full 1:1)
(pc) : character studio 2.0 1cd (full 1:1)
(pc) : quark xpress 4.0 passport 1cd (full 1:1)
1998.07.22
=================================================================
(pc) : microsoft publisher 98 *pl* 1cd (full 1:1)
(pc) : ulead media studio pro 5.02 video edition 1cd (full 1:1)
(pc) : warbirds 1cd (full 1:1)
(pc) : rampage world tour 1cd (full 1:1)
(pc) : total annihilation : battle tactics 1cd (full 1:1)
(pc) : the hunting 1cd (full 1:1)
(pc) : wrecking crew 1cd (full 1:1)
(pc) : egypt : tomb of the pharaoh (1156 B.C.) 1cd (full 1:1)
(pc) : ms urban assault *FINAL* (full 1:1)
(pc) : street fighter alpha 1cd (full 1:1)
(pc) : barbie : projektantka mody
(pc) : fields of fire 1cd (full 1:1)
(pc) : jetfighter : fullburn 4cd (full 1:1)
(pc) : nine 1cd (full 1:1)
(pc) : mortal kombat 4 1cd (full 1:1)
(pc) : age of empire : final conquest (full 1:1)
(pc) : evel knievel 1cd (full 1:1)
(pc) : squad commander 1cd (full 1:1)
(pc) : swat 2 1cd (full 1:1)
(pc) : nam 1cd (full 1:1)
(pc) : premier manager 98 1cd (full 1:1)
(pc) : extreme tactics 2cd (full 1:1)
1998.07.08
=================================================================
(pc) : commandos *FINAL* (FULL 1:1)
(pc) : fifal fantasy 7 (4cd) (FULL 1:1)
(pc) : fox soccer 99 (FULL 1:1)
(pc) : stratosphere (FULL 1:1)
(pc) : adidas power soccer '98 (FULL 1:1)
(pc) : deathtrup dungeon (FULL 1:1)
(pc) : mortal kombat 4 (FULL 1:1)
(pc) : game net mach (FULL 1:1)
(pc) : max 2 (FULL 1:1)
(pc) : dink smallwood (FULL 1:1)
(pc) : delphi 4.0 client / server (taken from NWA CD'S)
(pc): mortal kombat 4 (FULL 1:1)
1998.07.01
=================================================================
(pc) : LEISURE SUIT LARRY CASINO (FULL 1:1)
(pc) : MECHCOMMANDER (FULL 1:1)
(pc) : HEART OF DARKNESS (FULL 1:1)
(pc) : FRACTAL POSER 3 (FULL 1:1)
(pc) : CUBASE VST 3.55 (FULL 1:1)
(pc) : FRACTAL DESIGN RAY DREAM 3D 5.01 (FULL 1:)
Kupie CD z Microsoft Publisher -em. Moze byc ew. warez. Napisz:
Ma@rubikon.net.pl
Kupie szybko Microsoft Publisher -a. Moze byc WAREZ .
Ma@rubikon.net.pl
© 2009 Najlepszy miesiąc kawalerski w Polsce !!! - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates