Oglądasz wypowiedzi znalezione dla frazy: Michał Sołowow
Temat: towarzystwo ...
towarzystwo ...
Kazimierz Adamczyk, Andrzej Arendarski, Jerzy Baczyński, Hanna Bakuła, Artur
Balazs, Leszek Balcerowicz, Bogusław Bagsik, Marek Barański, Andrzej
Barcikowski, Marek Belka, Aleksander Bentkowski, Jan Krzysztof Bielecki,
Henryka Bochniarz, Marek Borowski, Piotr Buechner, Aleksander Chećko, Wiesław
Ciesielski, Włodzimierz Cimoszewicz, Stanisław Ciosek, Włodzimierz Czarzasty,
Janusz Czapiński, Gromosław Czempiński, Ewa Czeszejko-Sochacka, Krzysztof
Czeszejko-Sochacki, Waldemar Dąbrowski, Stanisław Dobrzański, Jerzy Domański,
Waldemar Dubaniowski, Marek Dukaczewski, Kamil Durczok, Tadeusz Drozda, Marek
Dyduch, Władysław Frasyniuk, Andrzej Gdula, Bronisław Geremek, Marek
Goliszewski, January Gościmski, Witold Graboś, Aleksander Gudzowaty, Jerzy
Hertel, Jerzy Hoffman, Roman Jagieliński, Aleksandra Jakubowska, Krzysztof
Janik, Grigorij Jankielewicz, Jerzy Jaskiernia, Wojciech Jaruzelski,
Włodzimierz Jurkowski, Wiesław Kaczmarek, Ryszard Kalisz, Czesław Kiszczak,
Krystyna Kofta, Grzegorz Kołodko, Bogusław Kott, Wojciech Kostrzewa, Jerzy
Koźmiński, Ludwik Klinkosz, Jacek Kluczkowski, Piotr Kraśko, Andrzej Kratiuk,
Ryszard Krauze, Marek Król, Edward Kuczera, Jan Kulczyk, Aleksander
Kwaśniewski, Jolanta Kwaśniewska, Leszek Kwiatek, Andrzej Kwiatkowski, Robert
Kwiatkowski, Bogusław Liberadzki, Cezary Lipert, Olga Lipińska, Mariusz
Łapiński, Krystyna Łybacka, Janusz Majewski, Andrzej Majkowski, Jacek Merkel,
Ryszard Miazek, Adam Michnik, Leszek Miller, Karol Modzelewski, Jan
Montkiewicz, Krzysztof Mroziewicz, Sergiusz Najar, Daria Nałęcz, Tomasz
Nałęcz, Ireneusz Nawrocki, Zbigniew Niemczycki, Lech Nikolski, Marek
Nowakowski (GDS), Paweł Obrębski, Józef Oleksy, Witold Orłowski, Jarosław
Pachowski, Janina Paradowska, Longin Pastusiak, Daniel Passent, Stefan
Paszczyk, Cezary Pazura, Andrzej Piłat, Janusz Pieńkowski, Paweł Piskorski,
Tomasz Posadzki, Leonard Praśniewski, Mieczysław Franciszek Rakowski, Janusz
Reykowski, Maryla Rodowicz, Krzysztof Rogala, Dariusz Rosati, Lew Rywin,
Irena Santor, Zbigniew Siemiątkowski, Ireneusz Sitarski, Marek Siwiec,
Tadeusz Skoczek, Piotr Sławiński, Aleksander Smolar, Wiaczesław Smołokowski,
Robert Smoktunowicz, Jacek Snopkiewicz, Stanisław Speczik, Zbigniew Sobotka,
Zygmunt (Piotr) Solorz,
Michał Sołowow, Jerzy Starak, Janusz Steinhoff,
Ludwik Stomma, Cezary Stypułkowski, Bolesław Sulik, Krzysztof Szamałek,
Janusz Szlanta, Jerzy Szmajdziński, Andrzej Szarawarski, Jolanta Szymanek-
Deresz, Dariusz Szymczycha, Andrzej Śmietanko, Adam Tański, Nina Terentiew,
Krzysztof Teodor Toeplitz, Andrzej Turski, Jacek Uczkiewicz, Ryszard Ulicki,
Marek Ungier, Jerzy Urban, Mieczysław Wachowski, Marek Wagner, Mariusz
Walter, Danuta Waniek, Włodzimierz Wapiński, Jerzy Wiatr, Sławomir Wiatr, Jan
Wejchert, Mieczysław Wilczek, Jan Wieteska, Bogusław Wontor, Zbigniew Wróbel,
Ryszard Varisella, Sobiesław Zasada, Andrzej Zarębski, Sławomir Zieliński,
Grzegorz Żemek.
Jacek Łęski
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Wymiatanie dyrektorów służb celnych i podatkowych
Towarzystwo - GTW - Nazwiska
Kazimierz Adamczyk, Andrzej Arendarski, Jerzy Baczyński, Hanna Bakuła, Artur
Balazs, Leszek Balcerowicz, Bogusław Bagsik, Marek Barański, Andrzej
Barcikowski, Marek Belka, Aleksander Bentkowski, Jan Krzysztof Bielecki, Henryka
Bochniarz, Marek Borowski, Piotr Buechner, Aleksander Chećko, Wiesław
Ciesielski, Włodzimierz Cimoszewicz, Stanisław Ciosek, Włodzimierz Czarzasty,
Janusz Czapiński, Gromosław Czempiński, Ewa Czeszejko-Sochacka, Krzysztof
Czeszejko-Sochacki, Waldemar Dąbrowski, Stanisław Dobrzański, Jerzy Domański,
Waldemar Dubaniowski, Marek Dukaczewski, Kamil Durczok, Tadeusz Drozda, Marek
Dyduch, Władysław Frasyniuk, Andrzej Gdula, Bronisław Geremek, Marek
Goliszewski, January Gościmski, Witold Graboś, Aleksander Gudzowaty, Jerzy
Hertel, Jerzy Hoffman, Roman Jagieliński, Aleksandra Jakubowska, Krzysztof
Janik, Grigorij Jankielewicz, Jerzy Jaskiernia, Wojciech Jaruzelski, Włodzimierz
Jurkowski, Wiesław Kaczmarek, Ryszard Kalisz, Czesław Kiszczak, Krystyna Kofta,
Grzegorz Kołodko, Bogusław Kott, Wojciech Kostrzewa, Jerzy Koźmiński, Ludwik
Klinkosz, Jacek Kluczkowski, Piotr Kraśko, Andrzej Kratiuk, Ryszard Krauze,
Marek Król, Edward Kuczera, Jan Kulczyk, Aleksander Kwaśniewski, Jolanta
Kwaśniewska, Leszek Kwiatek, Andrzej Kwiatkowski, Robert Kwiatkowski, Bogusław
Liberadzki, Cezary Lipert, Olga Lipińska, Mariusz Łapiński, Krystyna Łybacka,
Janusz Majewski, Andrzej Majkowski, Jacek Merkel, Ryszard Miazek, Adam Michnik,
Leszek Miller, Karol Modzelewski, Jan Montkiewicz, Krzysztof Mroziewicz,
Sergiusz Najar, Daria Nałęcz, Tomasz Nałęcz, Ireneusz Nawrocki, Zbigniew
Niemczycki, Lech Nikolski, Marek Nowakowski (GDS), Paweł Obrębski, Józef Oleksy,
Witold Orłowski, Jarosław Pachowski, Janina Paradowska, Longin Pastusiak, Daniel
Passent, Stefan Paszczyk, Cezary Pazura, Andrzej Piłat, Janusz Pieńkowski, Paweł
Piskorski, Tomasz Posadzki, Leonard Praśniewski, Mieczysław Franciszek Rakowski,
Janusz Reykowski, Maryla Rodowicz, Krzysztof Rogala, Dariusz Rosati, Lew Rywin,
Irena Santor, Zbigniew Siemiątkowski, Ireneusz Sitarski, Marek Siwiec, Tadeusz
Skoczek, Piotr Sławiński, Aleksander Smolar, Wiaczesław Smołokowski, Robert
Smoktunowicz, Jacek Snopkiewicz, Stanisław Speczik, Zbigniew Sobotka, Zygmunt
(Piotr) Solorz,
Michał Sołowow, Jerzy Starak, Janusz Steinhoff, Ludwik Stomma,
Cezary Stypułkowski, Bolesław Sulik, Krzysztof Szamałek, Janusz Szlanta, Jerzy
Szmajdziński, Andrzej Szarawarski, Jolanta Szymanek-Deresz, Dariusz Szymczycha,
Andrzej Śmietanko, Adam Tański, Nina Terentiew, Krzysztof Teodor Toeplitz,
Andrzej Turski, Jacek Uczkiewicz, Ryszard Ulicki, Marek Ungier, Jerzy Urban,
Mieczysław Wachowski, Marek Wagner, Mariusz Walter, Danuta Waniek, Włodzimierz
Wapiński, Jerzy Wiatr, Sławomir Wiatr, Jan Wejchert, Mieczysław Wilczek, Jan
Wieteska, Bogusław Wontor, Zbigniew Wróbel, Ryszard Varisella, Sobiesław Zasada,
Andrzej Zarębski, Sławomir Zieliński, Grzegorz Żemek.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Laysmann wygrał polski
Laysmann wygrał polski
Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja wygrali pierwszą w historii, szutrową
edycję Rajdu Polski - Hołek odnotował trzeci sukces w naszej koronnej
imprezie samochodowej i awansował na drugie miejsce w mistrzostwach Europy,
ale... szykuje się do Dakaru. - Na pewno wystartuję w tym rajdzie za rok -
obiecał fanom. Całe podium zajęły polskie załogi.
Michał Bębenek utrzymał
prowadzenie w RSMP. Zbigniew Staniszewski obronił się przed atakiem Renato
Travaglii i uzyskał życiowy wynik.
Tomasz Czopik, który finiszował tuż za liderem ME, postawił znak zapytania
przy dalszych startach w RSMP. Stefan Karnabal przebił dwie lewe opony na...
grabiach, położonych za szczytem, na szybkim łuku przedostatniego oesu. Za
Maciejem Oleksowiczem,
Michał Sołowow rzutem na taśmę zabrał jeden punkt ME
Simonowi Jean-Josephowi.
Pechowcem ostatniej pętli okazał się Oscar Svedlund. W Lancerze z logiem
Saaba (?) zepsuła się turbosprężarka i Szwed skapitulował po stracie 2 minut
na Szczepankach 2. Maciej Lubiak także musiał się poddać - pękła obudowa
skrzyni biegów, zostało tylko jedno przełożenie. Grzegorz Grzyb dachował na
Faszczach 2, ale Ignis stanął na kołach i skończyło się na 1,5-minutowej
stracie. Fantastyczny pojedynek w Pucharze Peugeota, rozstrzygnął na swoją
korzyść Łukasz Witas, który minął Kajetana Kajetanowicza po Paprotkach 2.
62. RAJD POLSKI
1. Krzysztof Hołowczyc/Łukasz Kurzeja (PL) Subaru Impreza WRX STI spec C
2:25.46,8
2.
Michał Bębenek/Grzegorz Bębenek (PL) Mitsubishi Lancer Evo VIII +2.18,0
3. Zbigniew Staniszewski/Sebastian Rozwadowski (PL) Mitsubishi Lancer Evo VI
+2.58,7
4. Renato Travaglia/Flavio Zanella (I) Mitsubishi Lancer Evo VII +3.00,2
5. Tomasz Czopik/Łukasz Wroński (PL) Mitsubishi Lancer Evo VIII +3.14,4
6. Stefan Karnabal/Bartłomiej Boba (PL) Mitsubishi Lancer Evo VIII MR +4.21,0
7. Maciej Oleksowicz/Andrzej Obrębowski (PL) Subaru Impreza WRX STI spec C
+5.14,8
8.
Michał Sołowow/Maciej Baran (PL) Mitsubishi Lancer Evo VIII MR +6.05,5
9. Simon Jean-Joseph/Jack Boyere (F) Renault Clio S1600 +6.10,3 (1. A6)
10. Leszek Kuzaj/Maciej Szczepaniak (PL) Subaru Impreza WRX STI spec C
+6.42,0
PUNKTACJA ME
1. Travaglia 15, 2. Hołowczyc 10, 3. Longhi 8, Bębenek 8, 5. Andreucci 6,
Staniszewski 6, 7. Navarra 5, 8. Bizzarri 4, Czopik 4, 10. Basso 3, Karnabal
3, 12. Cantamessa 2, Oleksowicz 2, 14. Dallavilla 1,
Sołowow 1.
PUNKTACJA RSMP
1. Bębenek 19, 2. Hołowczyc 10, 3. Grzyb 8, 4. Oleksowicz 7, 5. Lubiak 6,
Staniszewski 6, 7. Gabryś 5, Czopik 5, 9. Karnabal 4, 10. Kościuszko 3, 11.
Pelikański 2,
Sołowow 2, Kuzaj 2, 14. Kuchar 1.
Ja pier...lę!
Qzaj dopiero 10!!!!
Taki wstyd.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: ile straciliście w funduszach/
Grube ryby straciły miliony na warszawskim parkiec
Grube ryby straciły miliony na warszawskim parkiecie
Na podstawie: Gazeta Wyborcza, 14.01.2008 06:34
Załamanie na warszawskim parkiecie nie oszczędziło nawet czołowych inwestorów.
Straty liczy nie tylko kilkaset tysięcy drobnych inwestorów, 3 mln
oszczędzających w funduszach i ponad 13 mln przyszłych emerytów, ale sam szczyt
góry lodowej, czyli Leszek Czarnecki, Roman Karkosik, Ryszard Krauze – pisze
Gazeta Wyborcza.
„Leszek Czarnecki to największy prywatny inwestor na warszawskiej giełdzie. Na
koniec 2007 r. wartość pakietu akcji jego dewelopera LC Corp, Noble Banku,
Geting Holding i Towarzystwa Ubezpieczeniowego sięgała 9,6 mld zł. Przecena,
jaka od początku roku pustoszy warszawski parkiet, uszczupliła giełdowy majątek
Czarneckiego o ponad 700 mln zł. Setki milionów straciły także inne tuzy
warszawskiego parkietu:
Michał Sołowow mający w portfelu np. dewelopera Echo
Investment, rodzina Karkosików (branża chemiczna i hutnicza), poszukujący z
Petrolinvestem ropy w Kazachstanie Ryszard Krauze czy główny właściciel
czołowego dewelopera J.W.Construction Józef Wojciechowski” – czytamy w Gazecie
Wyborczej.
„A miało być tak pięknie. Styczeń to tradycyjnie miesiąc intensywnych zakupów
funduszy inwestycyjnych, które po zamknięciu ksiąg za poprzedni rok mogą
bardziej ryzykownie inwestować w akcje. Dlatego inwestorzy wzorem poprzednich
lat spodziewali się tzw. efektu stycznia. Na razie mamy "defekt stycznia". Obawy
przed recesją w USA sprawiły, że akcje parzą inwestorów w ręce na całym świecie.
Skala spadków indeksów na warszawskiej giełdzie podczas zaledwie ośmiu
styczniowych sesji jest bardzo niepokojąca. Wskaźnik dwudziestu największych
spółek WIG20 stracił 7 proc. Gorzej jest na rynku małych i średnich spółek.
Wskaźnik maluchów sWIG80 poszybował w dół 11 proc., a średniaków - aż 15 proc. Z
tej statystyki można wnioskować, że teoretycznie najmniejsze straty ponieśli
zagraniczni inwestorzy, którzy przede wszystkim handlują papierami największych
spółek i mają ok. 30-proc. udział w obrotach giełdy” – podaje dziennik.
„Nerwów na wodzy na równi z zagranicą nie utrzymali za to indywidualni
inwestorzy i zarządzający krajowymi funduszami inwestycyjnymi, którzy od lat
interesują się przede wszystkim małymi i średnimi spółkami. Powód? Kursy tych
firm są bardziej zmienne niż blue chipów, co w czasie kilkuletniej hossy
pozwalało je mocno windować” – donosi Gazeta Wyborcza.
„Koniunkturę na popularne MiŚ-ie (małe i średnie spółki) wykorzystały
towarzystwa funduszy inwestycyjnych, które utworzyły wiele specjalistycznych
funduszy kupujących właśnie akcje takich firm. Dopóki trwała hossa, dopóty były
one w czołówce pod względem zysków. Dlatego przyciągały rzesze chętnych - u
szczytu popularności wiosną 2007 r. zarządzały one kwotą ok. 13 mld zł. Nasi
oszczędzający powierzyli im z grubsza co dziesiątą złotówkę, jaką wpłacili do
funduszy. Od pół roku zarządzający MiŚ-ami liczą już straty” – czytamy dalej w
dzienniku.
Przy obecnych spadkach na giełdzie inwestorzy odwracają się od rynku akcji,
coraz większe zainteresowanie widać na rynku surowcowym. Kursy złota biją
historyczne rekordy, notowania tego kruszcu są już bliskie 900 USD za uncję.
Skąd tak wysoka cena złota? Niskie stopy procentowe sprawiają, że obligacje są
coraz mniej atrakcyjne w porównaniu z kruszcem. Słaby dolar sprawia, że złoto
staje się tańsze dla inwestorów spoza USA. To wywołuje zwiększony popyt na
złoto, czego wynikiem jest wyższa cena.
Więcej w Gazecie Wyborczej, w artykule Tomasza Pruska, pt. „Kto przegrywa
majątek na GPW?”.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Ulubiony bankier Łodzi w tarapatach
TW w odwrocie
Solorz-Żak najbogatszy na GPW; Czarnecki stracił
miliardy
W ciągu ostatnich 12 miesięcy miliardy złotych straciły
największe rekiny warszawskiego parkietu.
Największe straty - 4 mld zł - poniósł Leszek
Czarnecki.
Ile w ciągu roku stracili najwięksi inwestorzy giełdowi
Ile w ciągu roku stracili najwięksi inwestorzy giełdowi
Najwięcej w ciągu roku (od początku marca 2008 r. do
początku marca 2009 r.) stracił znany wrocławski
biznesmen Ryszard Czarnecki. W tym czasie wartość
portfela jego akcji, na który składały się papiery
m.in. grupy finansowej Getin Holding, dewelopera LC
Corp. oraz pierwszego banku dla zamożnych klientów
Noble Banku, skurczyła się dokładnie o 3/4. Jeszcze rok
temu posiadane przez niego akcje tych spółek wyceniane
były na ponad 5,3 mld zł, dziś są warte dokładnie o 4
mld zł mniej. Czarnecki, który w przeszłości umiejętnie
wykorzystał boom w branży finansowej i stworzył
imperium zagrażające największym krajowym bankom, stał
się ofiarą globalnego kryzysu finansowego. Na całym
świecie od Wall Street po Moskwę inwestorzy odwrócili
się od akcji spółek finansowych. Nie inaczej było w
przypadku Getinu, którego kurs mimo relatywnie dobrych
wyników finansowych spadł o 74 proc.
Ryszardowi Krauzemu na dobre nie wyszła wolta
polegająca na porzuceniu informatycznego Prokomu dla
inwestycji w branżę budowlaną (Polnord) i naftową
(Petrolinvest). W ciągu roku wartość akcji posiadanych
przez inwestora z Wybrzeża, który jest także dużym
udziałowcem biochemicznego Biotonu, spadła aż o 81
proc., a giełdowy majątek Krauzego skurczył się o ponad
2,5 mld zł. Obecnie jego wartość to 600 mln zł.
O podobną kwotę (2,69 mld zł) skurczył się majątek
Michała Sołowowa. Posiadane przez niego pakiety akcji,
m.in. Barlinka, Echo Investment, Cersanitu i Synthosu
przed rokiem kosztował prawie 4 mld zł - dziś warte są
już niespełna 1,3 mld zł. O nieco mniejszej stracie
może mówić Roman Karkosik. Na akcjach m.in. Alchemii,
Boryszewa, Hutmenu i Impexmetalu stracił na papierze
1,07 mld zł.
Na tle konkurentów zupełnie inaczej wygląda giełdowy
stan posiadania Zygmunta Solorza-Żaka. W ciągu roku
pakiet kontrolowanych przez niego spółek giełdowych
stracił na wartości tylko 5 proc., czyli 160 mln zł.
Teraz są wyceniane na 2,63 mld zł. To głównie efekt
tego, że kontrolowany przez Solorza Cyfrowy Polsat
skutecznie opierał się bessie, a kapitalizacja tej
spółki w ciągu roku zwiększyła się nawet o 7 proc.
Dzięki temu gwałtownej przecenie portfeli akcji innych
inwestorów Solorz-Żak po raz pierwszy zyskał miano
największego indywidualnego inwestora na GPW.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Lista życzeń do Pana Jacka Krywulta
Pomysł na rozwój BB rodem z Kielc
Gość portalu: aliveinchains napisał(a):
> Co powinien zrobić w trakcie nowej kadencji...
>
> Ps. Potem możemy przesłać jakiś oficjalny list ze strony forumowiczów do
> ratusza na biurko nowego-starego Prezydenta BB:)
Może to o czym starasz się pisać poniżej.
Stolica Świętokrzyskiego chciała być drugim Mediolanem, a staje się drugim
Hanowerem
Agaton Koziński
To miasto jest "norą". Siedliskiem "śmieci, żuli, dziwek, ćpunów", w
którym "tolerancji brak", a "każdy nosi kosę w kieszeni". Tak o Kielcach w
1995 r. rapował Liroy w przeboju "Scyzoryk". Po 10 latach to już przeszłość.
Kielce stały się jednym z najszybciej się rozwijających miast w Polsce. Są
obecnie drugim (po Poznaniu) największym centrum targowym w kraju. W tym roku
w Kielcach otwarto najładniejszy w Polsce stadion piłkarski, a wcześniej
oddano do użytku nowoczesną halę sportową na trzy tysiące widzów. Gruntownie
wyremontowano centrum, zamieniając w deptak ulicę Sienkiewicza, do niedawna
główną arterię komunikacyjną miasta. Stworzono plac Artystów i Muzeum
Zabawek, powstał pierwszy w kraju pomnik poświęcony ofiarom zamachów
terrorystycznych - Homo Homini. To w tym mieście narodził się pomysł nagrania
Tryptyku Świętokrzyskiego Zbigniewa Książka i Piotra Rubika. To wreszcie w
Kielcach rozkwitły fortuny dwóch biznesmenów plasujących się w krajowej
czołówce:
Michała Sołowowa oraz Krzysztofa Klickiego.
Szybki rozwój miasta, które w ciągu dekady odmieniło swoje oblicze, został
doceniony przez ekspertów Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Umieścili
oni Świętokrzyskie (Kielce wraz z powiatem to jedna trzecia województwa i
jego najbogatszy region) na piątym miejscu najszybciej rozwijających się
województw w latach 1999-2004. W kategorii "kapitał ludzki" przyznali
regionowi drugie, a w kategorii "infrastruktura techniczna" - pierwsze
miejsce w Polsce. Przykład Kielc dowodzi, że nawet najbardziej zacofany
region może teraz dokonać cywilizacyjnego skoku. - Kielce zaczęły mieć
wyraźny pomysł na własną przyszłość. A przede wszystkim czuć w tym mieście
energię, niepowstrzymany pęd do rozwoju. To właśnie jest jego największa
siła - mówi kompozytor Piotr Rubik.
www.wprost.pl/ar/?O=97650
Komentarz...w papierowej wersji Wprost jest dużo więcej. Nowe centrum
biznesowo-biurowe w centrum Kielc, inwestycje mieszkaniowe w centrum.
Konkretne inwestycje, konkretni inwestorzy. A piszę to dlatego, by może w
naszym osławionym BB prezydent i jego świta zaczęli działać by przyciągać
nowoczesne miejsca pracy...Krywult Kontynuacja...byle nie skończyło się na
budowie hulanki II i łataniu istniejących dróg, ewentualnie kolejnej fabryki
hamulców....
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Warszawska porażka Echa Investment
Koleś Ola Komsomolca Kwaśniewskiego
Pan Krzysztof Kluzek:
Natomiast - oczywiście ja zaraz wrócę do tego - natomiast nie ulega żadnej
kwestii, że zabrakło mi niektórych rzeczy w tym raporcie, bo ten raport odniósł
się głównie do rzeczy, które mają związek z panem Wieczerzakiem, natomiast nie
odniósł się do spraw mających związek z innymi członkami zarządu PZU Życie z
tego samego okresu, czyli do pana Głowskiego i do pana Górskiego. Myślę, że te
inwestycje, o których pan poseł mówi, dotyczą wielu sfer życia, dlatego że
tutaj, jak słyszałem, pan Wieczerzak mówił o tym, że próbował zaprzyjaźnić się z
klubem Krakowskie Przedmieście, natomiast nie rozwinął tego tematu. Ten temat,
myślę, że ma swoje rozwinięcie właśnie w raporcie "Kobra" i niektóre inwestycje,
które były podejmowane w PZU Życie, no, właśnie to były te inwestycje.
Poseł Cezary Grabarczyk:
Czy może pan je wskazać?
Pan Krzysztof Kluzek:
Jest to budynek Citigate, który był budowany razem z firmą Echo Investment.
Zresztą jest to nie jedyna nietrafiona inwestycja, jeżeli chodzi o PZU, dlatego
że takich inwestycji było kilka.
Poseł Cezary Grabarczyk:
Proszę je wskazać.
Pan Krzysztof Kluzek:
To była właśnie Citigate, która, jak byłem w zarządzie, mieliśmy problem, co z
nią zrobić, bo stała pusta. Nikt się nie zastanowił nad tym, że po wybudowaniu
budynku przy ulicy Grzybowskiej To też jest bardzo ciekawy budynek, dlatego że
każda, akurat te dwie inwestycje zostały kupione w toku, w związku z tym część
pieniędzy, która została wydatkowana na to, co było w toku, jest bardzo trudno
rozliczyć i myślę, że jeżeli organa ścigania zainteresują się właśnie, a chyba
się interesują inwestycjami w toku, to może być bardzo ciekawie, bo tam
przepływy finansowe były dosyć konkretne. Chodziło o kilka ładnych milionów
dolarów wtedy i były to inwestycje, gdzie tak trudno, naprawdę trudno jest
określić, jeżeli nie ma szczegółowego protokołu, stan zaawansowania, bo można
sobie było wpisać wszystko, zapłacić pieniądze za co się chciało i te pieniądze
później gdzieś krążyły. To jest...
Poseł Cezary Grabarczyk:
Czy wie pan, od kogo zostały te inwestycje zakupione?
Pan Krzysztof Kluzek:
Znaczy ta, jeżeli chodzi o Citigate, to jest inwestycja, o ile pamiętam, z firmą
Echo Investment z Kielc... Słucham?
Jeden z posłów:
Pana
Sołowowa.
Pan Krzysztof Kluzek:
Tak, pana
Sołowowa. I...
(…)
Poseł Przemysław Gosiewski:
Proszę pana, mówił pan przed chwilą o pewnej spółce z Kielc Echo Investment, to
prezesem jest kto, pan chyba
Sołowow?
Pan Krzysztof Kluzek:
Pan
Michał Sołowow.
Poseł Przemysław Gosiewski:
Czy to jest też uczestnik tego środowiska polityczno-biznesowego?
Pan Krzysztof Kluzek:
Z tego, co wiem, jest dobrym znajomym pana Kwaśniewskiego.
Poseł Przemysław Gosiewski:
Aha. Czyli można powiedzieć, że dobrzy znajomi pana Kwaśniewskiego w tym
zakresie byli zainteresowani w różnych sprawach, współdziałaniem z PZU, dlatego
bo korzystali z tego, że, nie wiem, ich inwestycje zyskiwały, że korzystali z
środków PZU, że byli zainteresowani tym, aby mieć wpływ na PZU, bo to była ta
dojna, przepraszam, że użyję słów pana przewodniczącego, dojna holenderka, z
której korzystano - tak naprawdę korzystano z pieniędzy publicznych.
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Kielce
Kielce
WPROST EXTRA - Kielce City
Tygodnik "Wprost", Nr 1251 (03 grudnia 2006)
Stolica Świętokrzyskiego chciała być drugim Mediolanem, a staje się drugim
Hanowerem
Agaton Koziński
To miasto jest "norą". Siedliskiem "śmieci, żuli, dziwek, ćpunów", w którym
"tolerancji brak", a "każdy nosi kosę w kieszeni". Tak o Kielcach w 1995 r.
rapował Liroy w przeboju "Scyzoryk". Po 10 latach to już przeszłość. Kielce
stały się jednym z najszybciej się rozwijających miast w Polsce. Są obecnie
drugim (po Poznaniu) największym centrum targowym w kraju. W tym roku w
Kielcach otwarto najładniejszy w Polsce stadion piłkarski, a wcześniej oddano
do użytku nowoczesną halę sportową na trzy tysiące widzów. Gruntownie
wyremontowano centrum, zamieniając w deptak ulicę Sienkiewicza, do niedawna
główną arterię komunikacyjną miasta. Stworzono plac Artystów i Muzeum Zabawek,
powstał pierwszy w kraju pomnik poświęcony ofiarom zamachów terrorystycznych -
Homo Homini. To w tym mieście narodził się pomysł nagrania Tryptyku
Świętokrzyskiego Zbigniewa Książka i Piotra Rubika. To wreszcie w Kielcach
rozkwitły fortuny dwóch biznesmenów plasujących się w krajowej czołówce:
Michała Sołowowa oraz Krzysztofa Klickiego.
Szybki rozwój miasta, które w ciągu dekady odmieniło swoje oblicze, został
doceniony przez ekspertów Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Umieścili
oni Świętokrzyskie (Kielce wraz z powiatem to jedna trzecia województwa i jego
najbogatszy region) na piątym miejscu najszybciej rozwijających się województw
w latach 1999-2004. W kategorii "kapitał ludzki" przyznali regionowi drugie, a
w kategorii "infrastruktura techniczna" - pierwsze miejsce w Polsce. Przykład
Kielc dowodzi, że nawet najbardziej zacofany region może teraz dokonać
cywilizacyjnego skoku. - Kielce zaczęły mieć wyraźny pomysł na własną
przyszłość. A przede wszystkim czuć w tym mieście energię, niepowstrzymany pęd
do rozwoju. To właśnie jest jego największa siła - mówi kompozytor Piotr Rubik.
WPROST EXTRA
Świętokrzystki poczet
Najsłynniejsi kielczanie w historii miasta:
* Stanisław Staszic - polityk, pisarz, jeden z twórców Konstytucji 3 maja
* ks. Piotr Ściegienny - publicysta, pomysłodawca nieudanego powstania
chłopskiego przeciw zaborcom
* Adolf Dygasiński - pisarz, uczestnik powstania styczniowego
* Stefan Żeromski - pisarz, autor "Przedwiośnia"
* Gustaw Herling-Grudziński - pisarz, więzień łagrów, które opisał w
"Innym świecie"
* Edmund Niziurski - pisarz książek dla dzieci, m.in. "Sposób na Alcydabiesa"
* Wiesław Gołas - aktor, znany m.in. z "Czterech pancernych i psa"
* Tadeusz Sznuk - dziennikarz radiowy i telewizyjny, prowadzi teleturniej
"Jeden z dziesięciu"
* Liroy - pierwszy polski raper
* Andrzej Piaseczny Piasek - piosenkarz
* Kazimierz
Michał Ujazdowski - obecny minister kultury
* Paweł i Piotr Brożkowie - piłkarze Wisły Kraków
*
Michał Sołowow - jeden z najbogatszych ludzi w Polsce
* Krzysztof Klicki - właściciel firmy Kolporter
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Będzie ładniej na deptaku
Do napinaczy...
Słuchajcie! od dłuższego czasu przeglądam to forum, zaobserwowałem że jak
pojawia się jakaś wiadomość związana z Lubawskim i z Kielcami to odrazu jest
fala krytyki na prezydenta??? skoro macie takie świetne i "optymistyczne"
pomysły związane z rozwojem miasta to idzcie do magistratu i powiedzcie to
prosto w oczy Lubawskiemu!!! przed monitorem każdy jest odważny i anonimowy ale
jak przyjdzie co do czego to boi się powiedzieć prosto w twarz!!! właśnie przez
takich jak Wy Kielce rozwijały się wolno!!!
Wy tego nie dostrzegacie ale ludzie w Polsce tak!!! Pewnie to czytaliście a jak
nie to proszę bardzo
"Stolica Świętokrzyskiego chciała być drugim Mediolanem, a staje się drugim
Hanowerem"
Agaton Koziński
To miasto jest "norą". Siedliskiem "śmieci, żuli, dziwek, ćpunów", w
którym "tolerancji brak", a "każdy nosi kosę w kieszeni". Tak o Kielcach w
1995 r. rapował Liroy w przeboju "Scyzoryk". Po 10 latach to już przeszłość.
Kielce stały się jednym z najszybciej się rozwijających miast w Polsce. Są
obecnie drugim (po Poznaniu) największym centrum targowym w kraju. W tym roku
w Kielcach otwarto najładniejszy w Polsce stadion piłkarski, a wcześniej
oddano do użytku nowoczesną halę sportową na trzy tysiące widzów. Gruntownie
wyremontowano centrum, zamieniając w deptak ulicę Sienkiewicza, do niedawna
główną arterię komunikacyjną miasta. Stworzono plac Artystów i Muzeum
Zabawek, powstał pierwszy w kraju pomnik poświęcony ofiarom zamachów
terrorystycznych - Homo Homini. To w tym mieście narodził się pomysł nagrania
Tryptyku Świętokrzyskiego Zbigniewa Książka i Piotra Rubika. To wreszcie w
Kielcach rozkwitły fortuny dwóch biznesmenów plasujących się w krajowej
czołówce:
Michała Sołowowa oraz Krzysztofa Klickiego.
Szybki rozwój miasta, które w ciągu dekady odmieniło swoje oblicze, został
doceniony przez ekspertów Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Umieścili
oni Świętokrzyskie (Kielce wraz z powiatem to jedna trzecia województwa i
jego najbogatszy region) na piątym miejscu najszybciej rozwijających się
województw w latach 1999-2004. W kategorii "kapitał ludzki" przyznali
regionowi drugie, a w kategorii "infrastruktura techniczna" - pierwsze
miejsce w Polsce. Przykład Kielc dowodzi, że nawet najbardziej zacofany
region może teraz dokonać cywilizacyjnego skoku. - Kielce zaczęły mieć
wyraźny pomysł na własną przyszłość. A przede wszystkim czuć w tym mieście
energię, niepowstrzymany pęd do rozwoju. To właśnie jest jego największa
siła - mówi kompozytor Piotr Rubik.
www.wprost.pl/ar/?O=99661&I=1251
POZDRAWIAM WSZYSTKICH OPTYMISTÓW KTÓRZY CHCĄ ZROBIĆ COŚ DLA KIELC:)
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Co dalej ze stadionem?
Basiu wróć może do garów bo tam Twoje miejsce i to Ci chyba wychodzi najlepiej.
Komentarze na temat stadionu pozostaw osobom, które mają jakieś pojęcie o
znaczeniu sportu w rozwoju regionu. Wiem, że dla Ciebie (laiczki) perspektywa
gry Korony w ekstraklasie to jakaś utopia ale gdy spojrzymy racjonalnie na
potencjał finansowy sponsora Korony oraz potencjał piłkarski naszej drużyny to
pierwsza liga jest bardzo realna. Nie wiem czy mówi Ci coś drużyna o nazwie
Cracovia. Otóż ten zespół dwa lata temu awansował do drugiej ligi (Korona wtedy
była druga i nie ustępowała wiele potencjałem właśnie Cracovii) a rok później
świętowała awans do ekstraklasy. Wszyscy skazywali ją na pożarcie po czym na
inaugurację sezonu dosłownie zdeklasowała "stałego" pierwszoligowca Zagłębie
Lubin wygrywając 5:2 !!! Tak więc pytam się czemu uważasz, że Korona nie może
powtórzyć sukcesu Cracovii ?? Korona wielokrotnie w pucharze Polski pokazywała,
że potrafi wygrywać z pierwszoligowcami. Oczywiście nie możemy być hurra-
optymistami i zakładać, że Korona będzie od razu w czołówce ale całkiem realne
jest to, że będzie pierwszoligowym średniakiem. Nie wiem czy wiesz ale firma
Kolporter ma wielki potencjał finansowy, a przy awansie do pierwszej ligi jest
szansa na pozyskanie jeszcze kilku innych możnych sponsorów. Nie wiem czy
pamiętasz jak z przeciętnej drużyny koszykówki
MIchał Sołowow (chyba wiesz kto
to taki) zbudował drużynę, która potrafiła wygrać z najlepszymi w Polsce. Chyba
nie wiesz co znaczy potęga mediów skoro uważasz, że nic Kielce nie zyskają
posiadając stadion z prawdziwego zdarzenia !! To Cię może oświecę. Transmisje z
meczu drużyny ekstraklasy to dość duża kasa dla drużyny klubowej od stacji
Telewizyjnej jak i od sponsorów (w końcu reklamy na stadionie obejrzy więcej
osób) Taka ekipa telewizyjna liczy conajmniej 100 osób (nie wiem czy wiesz ale
Canal+ realizujący transmisje z meczów ekstraklasy przywozi ze sobą zwykle
prawdziwą armię ludzi) Ci ludzie muszą gdzieś zjeść, wypić, nierzadko
przenocować (jeśli mecz zakończy się po 22) Oprócz tego zawsze niejako "przy
okazji" filmowana jest wizytówka miasta (czyli rodzaj darmowej reklamy) Na
mecze ekstraklasy przyjeżdża zwykle dużo kibiców przyjezdnych - taki kibic też
musi coś zjeść, na ogół też wypić. A jeśli wypije a przyjechał samochodem musi
też przenocować. O wpływach z opłat parkingowych nie będę już wspominał.
Stadion wysokiej klasy to również okazja by rozgrywano na nim mecze
reprezentacji Polski. Na ogół wtedy oba zespoły gdzieś muszą przenocować. Nie
wiem czy wiesz ale reprezentacja Polski to nie tylko zawodnicy ale też
trenerzy, masażyści, działacze, ludzie z PZPN. W sumie na takim meczu pojawia
się ponad 200 prominentów. Są to ludzie na ogół zamożni i potrafią zostawić
trochę kasy a i ciekawe kontrakty również podpisać. Zwykle na takich meczach
spotykają się ludzie świata polityki a co za tym idzie rozmawiają również o
sprawach pozasportowych. Oprócz tego oczywiście zawsze będzie też drużyna
przyjezdna (też ponad 100 osób) która również będzie musiała coś zjeść, gdzieś
przenocować etc. Tak więc taki stadion dobrze gospodarowany potrafi na siebie
zarobić. Dodatkowo kiedyś wypadałoby, żeby Polska zorganizowała mistrzostwa
Europy (nie mówię o MŚ bo to zbyt odległe) Wtedy dopiero jest niesamowita kasa.
Ale do tego potrzebny będzie stadion !!! Jesteśmy miastem wojewódzkim z
ambicjami więc stadion musi powstać !!! A co jego finansowania to może najpierw
zacząć go budować a później myśleć o pieniądzach. Mamy 35 milionów brakuje 7
milionów. Co stoi na przeszkodzie wydłużyć czas spłacania wykonawcy ??? I
zaniechać tworzenia idiotycznych pomysłów typu kolejki, skocznie, tramwaje.
Poza tym pieniądze są tylko trzeba się po nie schylić !! Nie wiem czy wiesz
Basiu, że jest coś takiego jak Totalizator Sportowy (Lotto inaczej), którego
część dochodów przeznaczane jest właśnie na inwestycje sportowe !! Nie wiem czy
wiesz ale wypłacane wygrane to zaledwie 5-7 % dochodów tej firmy !! Może teraz
dostrzeżesz jak ogromne pieniądze są w zasięgu ręki. Nie możemy być Polską C !!
Poza tym taki stadion to miejsca pracy dla conajmniej 100 osób (od stróżów,
poprzez pracowników obsługi na osobach sprzedających pamiątki skończywszy) To
wszystko sprawia, że miasto się rozwija. Żeby przyjechał ktoś ważny do Kielc to
musi się coś dziać !! Niestety ale takie są zasady. A jedne Targi Kielce to
zdecydowanie za mało !!!
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: kielecki rynek mediów 2005
kielecki rynek mediów 2005
Sytuacja w kieleckich mediach jest ciekawa. Z wielu aspektów poruszę tylko
jeden – finansowy. Radio Tak upadło, było to do przewidzenia, bo nikt nie
chciał kupić za duże pieniądze jakich oczekiwał Pan
Michał Sołowow – radia,
które ma niską słuchalność, jest fatalnie zarządzane, drogie, bez oferty
programowej i z koncesja ważną tylko kilka miesięcy. Zakupienie takiego tworu
od początku było nierealne. Ciekawa jest w tym wszystkim rola Agory.
Negocjowała ona bowiem zakup Radia Tak, ale w pewnym momencie zorientowała
się, że dobrze będzie przeciągnąć negocjacje, wycofać się, aby potem mieć to
samo, czyli koncesję na częstotliwości 106,50 oraz 98,00 tylko za opłaty
koncesyjne, bez konieczności przyjmowania na siebie tworu, który wymagał
restrukturyzacji i był bardzo drogi. Agora zapewne wystąpi teraz do KRRiT o
koncesję (proces trwa). Inne sieci raczej nie będą zainteresowane tworzeniem
w Kielcach radia. W Kielcach pod koniec roku 2005 zacznie działać Radio Złote
Przeboje. Działanie tego radia postawi w trudnej sytuacji Radio Plus Łagodne
Przeboje, które na razie systematycznie buduje udziały słuchalności w
Kielcach. Te formaty radiowe są bowiem podobne. Część słuchaczy straci Radio
Kielce. Nie wydaje mi się jednak, żeby stacja Agory zabrała ich dużo, bo to
przede wszystkim stacja muzyczna z bardzo ograniczoną publicystyką i
informacjami. Zapisy koncesyjne sobie (np. wymagane 10% publicystyki lokalnej
dziennie), a życie sobie. Przykładem tutaj jest Radio Eska, które powinno już
stracić koncesję, ponieważ praktycznie nie ma lokalnego programu, oprócz
krótkich serwisów informacyjnych. Wbrew czytanym tutaj na forum zdaniom
sytuacja Eski wcale nie będzie ciekawa pod względem finansowym jeśli KRRiT w
końcu ją przyciśnie, aby realizowała koncesję. Sytuację finansową na rynku
radiowym może jeszcze zakłócić otwarcie radia grupy Ad Point. Na razie jednak
Radia Planeta nie ma i nie wiadomo, czy w ogóle będzie, bo Ad Point jest
bardziej zajęty ratowaniem innych swoich stacji niż otwieraniem nowych.
Zakładając jednak, że stacja ta powstanie (koncesja jest dobrem, które sieci
bardzo szanują) wróży to jeszcze większe kłopoty i tak zipiącej już Famy
(znowu podobne formaty). Podsumowując zapowiada się ciekawa jesień na rynku
radiowym w Kielcach. Nie można tez zapominać o tym, że Radio Kielce – wg
obowiązującego teraz stanu prawnego (brak nowej ustawy o finansowaniu mediów
publicznych) – będzie miało środki abonamentowe na działalność tylko do
października.
Ciągle nie wiadomo jaka będzie przyszłość Słowa Ludu. Nowy właściciel
prawdopodobnie obserwuje jak radzi sobie ten tytuł sam. Jednocześnie
analizuje czy nie byłoby wskazane połączenie sił (z Echem Dnia) w walce z
ciągle rosnącym udziałem w rynku dziennika Fakt.
Nie zagospodarowana w Kielcach jest płaszczyzna bezpłatnej gazety. Nie sądzę,
aby jednak w tym roku cos powstało. Jeśli okrzepną podobne twory Metropolu w
innych większych miastach, to może w 2006/2007 roku taki dziennik w Kielcach
powstanie.
Telewizja Kielce (TVP3) dopiero raczkuje i jej istnienie jest uzależnione
wyłącznie od tego co Platforma Obywatelska wymyśli w sprawie finansowania
mediów publicznych. W Kielcach nie istniej bowiem rynek reklamowy, który
byłyby zainteresowany reklamą telewizyjną. Poza tym telewizja musi mieć kanał
30, a nikt poza Kielcami nie jest zainteresowany bić się ze Słowakami i URTiP
o ten kanał.
Spokojnie spać mogą wobec tego tylko GW i ED. Reszcie życzę powodzenia!
Zapraszam do dyskusji :)
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
Temat: Lista 100 najbogatszych polaków
numer 4 i 5 są mi znane
4. 42-letni biznesmen zarabia pieniądze równie szybko, jak jeździ w rajdach
samochodowych. W 2004 r.
Michał Sołowow zajmował trzecie miejsce w rajdowych
mistrzostwach Polski i czwarte w mistrzostwach Europy (jeździł mitsubishi
lancer evo 7 i renault clio super 1600). W 2004 r. najważniejszą inwestycją
Sołowowa był zakup akcji wchodzącej na parkiet spółki Firma Chemiczna Dwory
jedynego w Polsce producenta kauczuków syntetycznych i polistyrenów.
Sołowow
kontroluje 15,36 proc. akcji Dworów, wartych ponad 77 mln zł. Wciąż rośnie
wartość pakietu akcji kieleckiego producenta wyposażenia łazienek i płytek
Cersanit, którego głównym udziałowcem jest
Sołowow (ma 48,85 proc. akcji
wartych 700 mln zł). Biznesmen kontroluje też 37,75 proc. akcji (wartych prawie
305 mln zł) innej kieleckiej spółki - developera Echo Investment (w 2004 r.
spółka zakończyła w Szczecinie budowę centrum handlowego Galaxy).
Sołowow jest
właścicielem spółki Barlinek, producenta podłóg drewnianych (w ubiegłym roku
przychody firmy wyniosły 229 mln zł, a zysk netto 28 mln zł), oraz
szczecińskiego producenta opakowań Ultra Pack, którego przychody w 2004 r.
wyniosły 90 mln zł. Zainwestował też w sieć barów rybnych North Fish (ich
przychody wyniosły 5,5 mln zł, a zysk netto 1,2 mln zł).
Sołowow podkreśla, że
firmy, w które zaangażował pieniądze, zapłaciły w 2004 r. łącznie 450 mln zł
podatków bezpośrednich i zatrudniają 4000 osób. Resztą majątku rodziny
Sołowowa
zarządza jego fundusz Columbus, w którym biznesmen lokuje zyski z
wcześniejszych transakcji (m.in. ze sprzedaży akcji Miteksu, Cersanitu, spółek
medialnych Echo Media i Słowo Media, z transakcji akcjami Exbudu i EFL).
Columbus inwestuje na rynku kontraktów terminowych, walutowym, surowców (jego
kapitały własne to 980 mln zł). Nieruchomości
Michała Sołowowa są warte około
30 mln zł. (KT)
5. ODKRYCIE minionego roku - szok nawet dla analityków- od pucybuta do milionera
W latach 70. był magazynierem w Spółdzielni Kółek Rolniczych w Czernikowie
niedaleko Torunia. Dziś z majątkiem wartym prawie 2,5 mld zł jest największym
inwestorem giełdowym w Europie Środkowej. Formalnie pracuje na pół etatu jako
specjalista ds. rozwoju w Boryszewie, jednej ze swoich firm (zatrudnił się, by
rozliczać w firmie koszty podróży). Karkosik, absolwent technikum
cukrowniczego, rozpoczął przygodę z biznesem od założenia pod koniec lat 70. w
rodzinnej miejscowości baru, który jako jedyny w okolicy sprzedawał piwo. Za
zarobione w ten sposób pieniądze otworzył wytwórnię napojów. W 1989 r., kiedy
budując dom, zorientował się, jak dużym problemem jest zakup kabli, uruchomił
ich wytwórnię. Aby zdobyć surowiec do produkcji kabli, stworzył sieć punktów
skupu złomu. W 1991 r. Roman Karkosik założył firmy Unibax i Unipet,
produkujące butelki z tworzyw sztucznych. Dwa lata później zaczął inwestować na
giełdzie - w akcje Banku Śląskiego. Pod koniec lat 90. zaczął skupować udziały
będących w kiepskiej sytuacji finansowej Zakładów Chemicznych i Tworzyw
Sztucznych Boryszew SA oraz Huty Oława. Stał się właścicielem większościowych
pakietów akcji obu firm i postawił je na nogi. Cztery lata temu Boryszew
przejął Elanę, producenta tworzyw sztucznych. W styczniu tego roku Boryszew
kupił za 192,5 mln zł pakiet 31,5 proc. akcji Impexmetalu, dzięki czemu ma już
w nim ponad 48 proc. udziałów. W ubiegłym roku Grupa Kapitałowa Boryszew
(Boryszew SA, Grupa Elana SA, Grupa Huty Oława SA i kilkanaście mniejszych
firm) zanotowała 1,3 mld zł przychodów i 81 mln zł zysku netto. Impexmetal
zanotował około 2,6 mld zł przychodów i 50 mln zysku netto. (SS)
Przeczytaj wszystkie posty z tego wątku
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plerfly06132.opx.pl
Strona
4 z
4 • Zostało wyszukane 230 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4